Skocz do zawartości

maxlam

Społeczność Astropolis
  • Postów

    353
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez maxlam

  1. Taki mały off odnośnie kompaktów (mam nadzieję, że autor nie będzie mieć nic przeciwko) zastanawiałem się ostatnio na ile zdjęć czy też godzin użytkowania projektuje się takie sprzęty. Ja swoim kompaktem robię fotki już półtorej roku zrobiłem trochę ponad pięć tysięcy zdjęć ostatnio zauważyłem, że obiektyw zaczął trochę głośniej chodzić ;-) choć nie bardzo, ale zauważalnie. Więc jak to jest z trwałością na ile możemy liczyć kupując markowy sprzęt w moim przypadku Nikon

  2. Pewno farba do wyczernienia jest kiepskiej jakości i się ściera nikt nie myślał, że ktoś będzie chciał ją wycierać, więc;-)

     

    Nie może być tak źle jak mówisz droga użytkowniczko na pewno da się to rozkręcić tylko trzeba pomyśleć a jeśli masz znajomych związanych z optyką to doradzą ci jakiś preparat do czyszczenia soczewek i porządnie to wyczyścić a potem przestrzegać pewnych reguł jak wracasz z mrozu do ciepłego pomieszczenie to nim wejdziesz zakręć w szczelny worek foliowy i wyjmij dopiero jak sprzęt osiągnie temperaturę otoczenia inaczej zawsze zaparuje w praktyce to nawet lepiej trzymać w worku kurz się nie zbiera. Na moim teleskopie zawsze jest worek.

  3. Na stronie z ofertą Delty z lornetami Yukon nie ma w danych technicznych informacji o zastosowanych pryzmatach. Czyżby nie było wiadomo? Jakie pryzmaty zostały zastosowane przy Celestronie jest napisane. Czyżby chwyt marketingowy czasami lepiej coś przemilczeć...

  4. Z tą łatwością wymiany to bym nie przesadzał z uproszczonego schematu w tym pdf można wywnioskować, że trzeba dokopać się do płyty głównej a znając życie wszystko upakowane na max i pewnie i ją trzeba będzie wyjąć. Ale jak ktoś ma odrobinę zdolności manualnych i kilka wolnych godzin to można zaryzykować, ale trzeba pamiętać, jeśli to aparat na gwarancji i zostało jej jeszcze trochę to trzeba rozważyć czy opłaca się rezygnować z niej.

  5. Nie boisz się że ktoś Ci podwędzi ta pozostawioną część? Syntę da się wnieść po klatce schodowej w całości :)

     

    Bardzo rzadko obserwuję sam zazwyczaj robię to z moją piękniejszą połową która ma na wszystko oko ;-) W całości też się da ale wolę w kawałkach bo mniej się człowiek męczy hihi w całości to na balkon noszę bo mam tylko kilka kroków.

  6. ale problem mobilności zdyskwalifikował niestety Syntę w moim przypadku :(

     

    Problem z mobilnością hihi :lol::Beer:

     

    Powiem tak dla chcącego nic trudnego ja mieszkam na trzecim piętrze w bloku nie raz śmigam z syntą i wiem, że nie jest najlżejsza, co prawda mam całkiem niezłe warunki tzn., aby mieć znacząco lepsze od tych, które mam w mieście musiałbym śmigać samochodem i to nie tylko za miasto, bo w około sporo przemysłu i świecą gorzej niż miasto, więc dla mnie bez różnicy. A syntę z trzeciego piętra wynoszę na pół najpierw dobson potem tuba i gotowe wnoszę odwrotnie i po sprawie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.