Skocz do zawartości

Ersoy

Społeczność Astropolis
  • Postów

    584
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ersoy

  1. 11 minut temu, tomchm napisał:

    Z tym że wówczas za każdym razem będziesz musiał zdejmować opaskę podczas zmiany okularu. To lepiej założyć opaskę na sam wyciąg.

    Pytanie czy przekładanie grzałki po każdej zmianie okularu, będzie takim kłopotem, mając na uwadze komfort obserwacji. Jestem w ogóle ciekawy ile taka grzałka generuje mocy, że montując ja nie bezpośrednio na okular, będzie w stanie go ochronić przed parowaniem. Mam kompletny brak doświadczenia w tym temacie.

  2. Witajcie, jako że zaczął się najbardziej ujowy okres, zaczęły się problemy z parowaniem okualarów. Wcześniej miałem Delosy i Naglery T4/T5, powiem szczerze że temat był mi obcy. Teraz mam Ethosy i jakoś sobie muszę z parowaniem radzić. Pytanie, czy opaski grzewcze się nadadzą do tego, czy lepiej kupić suszarkę 12v i od czasu do czasu przysuszać i ogrzewać okular? Jak Wy sobie z tym radzicie? :)

  3. 1 minutę temu, Midnight9999 napisał:

    O proszę, to mnie zaskoczyłeś. Przewinęło mi się kilka przez ręce i zawsze były ok, czytałem też, że właśnie w przypadku tej firmy jest ok. No nic, całe życie człowiek się uczy :) Sprawdzałeś ten kolimator poza wyciągiem? Może być też sytuacja, że jest to wina redukcji 1.25-2" oraz tego jak ciasno jest w wyciągu. Ostatnio temat przerabiałem ze znajomym. Sam kolimator był rozkolimowanny ale oprócz tego przejściówka w wyciągu miała bardzo duże luzy, które też nie były bez wpływu. 

    Tych redukcji nie badałem, w sumie nawet nie wiem jak w inny sposób sprawdzić jego kolimację. Akurat do wizuala myślę tyle wystarczy. Jak pisał poprzednik, sprawdzę przy okazji na gwiazdach, by potwierdzić prawidłowość ustawienia.

  4. 4 minuty temu, Mareg napisał:

     

    Jak nie chcesz kolimować lasera, to wystarczy że będziesz kolimował teleskop na środek tych kółek, które kreśli plamka przy kręceniu laserem. Ja dla pewności zawsze i tak kręcę laserem, więc nie potrzebuję idealnej kolimacji lasera, którą przy dłuższych ogniskowych rzeczywiście trudno jest ustawić.

    Sam kolimator koncentryczny jest wg mnie za mało dokłady.

     

    Czyli jednak 2" koncentryk nie do końca dokładny. Akurat wkurzała mnie kolimacja kolimatorem cheshire, a teraz jak po koncentryku wkładam go, potwierdza ustawienie koncentryka jako prawidłowe. 

  5. Teraz, Midnight9999 napisał:

    Też miałem ten problem z kółkami w kolimatorze laserowym GSO, skolimowałem go, nie jest to takie złe wcale, nie koniecznie trzeba mieć tokarkę. Jeśli byś chciał kolimator laserowy bez kolimowania to Baader Mark III czytałem, że  oryginalnie jest zawsze skolimowany. 

    Mam właśnie Baader Mark III i chyba nie do końca zawsze jest skolimowany. :P

    • Haha 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.