Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje kruzd
-
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
Parę lat temu miałem przejście z agresywnym typem, który twierdził, że działka leśna, która leży obok jego pola jest jego własnością. Ze względu na pracę wiem, ze to działka LP. Groził że mi wpi..doli jak nie odjadę itp, na koniec zastosował chyba największą groźbę ze swojego arsenału gróźb: wezwie policję, no i sobie poszedł.
Jeszcze jedną sytuację miałem w miejscu, do którego jeździłem wiele razy. Nic się nie działo, ale jak kiedyś przyjechałem tam, to droga leśna o użyteczności publicznej była zawalona z dwóch stron gałęziami, a do drzew przybite tabliczki "teren prywatny, wstęp wzbroniony".
-
Jeszcze słówko odnośnie tej Twojej lokalizacji. Ewidentnie to czyjeś pole, więc wypadałoby zapytać się o zgodę właściciela albo liczyć się z zasłużonymi problemami. Takich prywatnych miejscówek jest od groma, sztuką jest znaleźć taką, która do nikogo nie należy, ew. do jakiejś instytucji lub samorządu.
-
Miejscówka git. Bardzo ciemna, najciemniejszą jaka znalazłem do tej pory. Inaczej wyglądająca niż na zdjęciach satelitarnych. Po prostu łąka która właściciel od czasu do czasu kosi. Dwa pola sąsiednie zaorane ale bez zasiania więc pewnie w tym roku nawet nikogo nie spotkam wieczorami.
Największy problem to miałem z 585mc pro i backfocusem, ale to już temat na nowy wątek.