Witaj,
Tego typu praktyka raczej nie przyda Ci się na studiach astronomii. Nie wiem jak to wygląda w Toruniu ale w Krakowie na pierwszym roku jest sama fizyka i matematyka, a nawet później umiejętność kręcenia teleskopem nie jest jakoś szczególnie przydatna. Wprawdzie jest taki przedmiot jak Pracownia Astronomii Praktycznej jednak obserwacji jest tyle na ile pogoda pozwoli w danym dniu i zdecydowanie większą trudność sprawia późniejsza analiza danych niż sama obsługa teleskopu. Warto również zdawać sobie sprawę z faktu, że ustawianie teleskopów takich np. jak nasz 35-cm albo 50-cm teleskop Zeissa ciężko porównać do ustawiania amatorskich teleskopów. Niby zasada działania ta sama ale w praktyce okazuje się, że wygląda to zupełnie inaczej.
Oczywiście, jeżeli zakupisz teleskop to prawdopodobnie zaczniesz się bardziej zagłębiać w astronomię i różne jej aspekty i to z pewnością przyda Ci się na studiach. Być może nie w jakimś dużym stopniu ale zawsze Jeżeli miałbym coś dorzucić ze swojej strony odnośnie wyboru teleskopu to polecam coś na montażu paralaktycznym, z ręcznym ustawianiem (oczywiście mechanizm zegarowy jak najmilej widziany). Chodzi o to żeby nauczyć się orientacji na niebie, oraz potrafić się przełączyć z myślenia horyzontalnego na równikowe Bez takich umiejętności obecnie w zasadzie można obejść się na studiach astro, jednak ja uważam, że warto mieć chociaż zarys podstaw astronomii sferycznej w praktyce, a nie tylko przy liczeniu cosinusów
Pozdrawiam,
Sebastian