okejokej

@Trapper Jak znajdziesz idealny teleskop do wszystkiego o niedużych rozmiarach i w podanym budżecie to daj proszę znać. Ja swój zakup na razie odłożyłem i po prostu podregulowałem trochę lidletkę (i nie żałuję, bo zimą i tak zupełnie nie było u mnie warunków), ale jak wrócę do tematu pewnie gdzieś przed latem, to się przyda taka wiedza PS. A zastanawiałeś się nad Syntą 8"... FLEX? Czyli rozsuwaną? https://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-Synta-N-203/1200-DOBSON-8--Pyrex-ROZSUWANY-teleskopy-1451.html To póki co mój główny kandydat jak już się do tego wezmę.

W zasadzie wszystkie omawiane tu pół-dobsony mają podpórkę z boku. Ten Spinor to nawet dwie ma No i taki z nim mam głównie problem. Widzę także, że pająk w tym strasznie gruby, a osłonka LW sporo zasłania Ale zielonka jestem, i może to niczemu nie przeszkadza. Tyle że, podobnie jak ze Spinorami, nie można o tym sprzęcie zbytnio opinii znaleźć. A tak na poważnie, to na razie się wstrzymam i poobserwuję jakiś czas giełdy.

Odnośnie wyciągu okularowego @astrokarol @Astrobonq, porównuję go pod tym względem do tytułowego 130 Flexa, który wyciągu nie ma właściwie... w ogóle. Więc pod tym względem Spinka wypada chyba lepiej? Natomiast w kwestii pół-dobsona, na takim jest również proponowany 150/750, więc pewnie jakoś to wytrzymuje mniejsze teleskopy. Szukacz tego typu faktycznie optymalny do DS nie jest, z drugiej jednak strony poza 8" i tak wszystkie obecnie rozważane mają taki w zestawie. Najprawdopodobniej wezmę jednak tego Spinora, a podejrzewam, że zaraz będę chciał i tak dokupić jakieś okulary - coś o długiej ogniskowej i szerokim polu do DS(chociaż tutaj jednak trochę ogranicza średnica wyciągu, więc pewnie 20mm WA 66 to jedyne wyjście niewymagające sprzedania nerki) i coś o krótszej ogniskowej do gwiazd wielokrotnych/księżyca/planet, tak więc pewnie i tak będę blisko granicy budżetu Patrząc realistycznie, raczej nie ma możliwości upolowania Flexa 8" w moim budżecie. Za tyle można znaleźć max. pełne 8", a Flex przecież jest już zauważalnie droższym sprzętem. Myślę, że pomysł Flexa czy krat zostawię na przyszłość - a wtedy już może będzie to od razu 10" albo nawet 12"? Kto wie Chociaż najpierw odłożę na lepszy samochód Również dlatego raczej zdecyduję się na tańszy zakup. @Tymoteusz312 Pomijając tu kwestie gabarytowe (chociaż właściwie to one są również tu przyczyną), "możliwy tylko odbiór osobisty", niestety wyklucza taki zakup, gdyż przy współczesnych cenach benzyny (i ewentualnie autostrad) podróż po taki teleskop przez pół/całą Polskę oznaczała by praktycznie dopłacenie różnicy między używanym teleskopem a nowym - tyle, że w paliwie Nawet małym samochodem. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc!

@astrokarol @Astrobonq Zakochałem się w tym składanym 8" od pierwszego wejrzenia, jest on jednak niestety zupełnie nieosiągalny cenowo(myślę, że ta cena na teleskopy to jakaś stara, dawno bujda i nieprawda - na Delta np. ok. 2000, chociaż również brak), jak i... w sumie niedostępny w ogóle. Tak więc być może jako cel przyszłego zakupu, jeśli naprawdę mocno się wkręcę Z 150/750 mam drobny dylemat cenowy. Mam wątpliwości, czy te 20mm średnicy jest warte 2x ceny 130. Do tego, przede wszystkim, czułbym chyba pewien dyskomfort wiedząc, że w tej samej kwocie mógłbym mieć używkę 8". Ta jednak, ze względu na gabaryty, jest mało prawdopodobna - może jeśli idąc za radą @fizyk5 zmienię za jakiś czas autko Zależy mi, by móc mieć na siedzeniach prócz teleskopu chociaż 2 osoby, a optymalnie to i pełną załogę. Tak więc nie wiem, czy będę szedł w kierunku 150 (chyba, że upoluję jakąś używkę ). Wracając jednak do kwestii 130/650, zauważyłem sprzęt, który mi wcześniej umknął. Jak to w końcu jest, z tymi Spinorami? W podobnej cenie, co SW rozsuw, można dostać "pełnego" Spinora https://teleskopy.pl/Teleskop-Spinor-Optics-N-130/650-Dobson-teleskopy-4808.html który teoretycznie pozbawiony jest większości wad tego składaka, przy nadal niezłych gabarytach. Czy coś Spinorom dolega? Czytam, że niby rebrandowane SW, niby marka własna teleskopy.pl, jeszcze inni podejrzewają, że odrzuty ale w sumie to tylko takie gdybanie "ktoś, coś, gdzieś", bez konkretów.

@astrokarol Ten teleskop z dobrym montażem już trochę kosztuje, więc myślę, że przy takiej kwocie celowałbym już w większą aperturę na dobsonie. @Jarek @Grzędziel W tym 150/750 widzę jednak jeden problem, coś na co ludzie na forach (jak zauważyłem) kręcą już nosem w przypadku tytułowego składaka 130/650. Czyli jednostronny pół-dobson, który podobno może być niestabilny już przy tym mniejszym rozkładanym, a co dopiero przy większym i zauważalnie cięższym sprzęcie. 150/1200 na dobsonie wygrywa chyba w kategorii cena/możliwości, no ale jednak mobilność nie ta I czy tak długa ogniskowa nie osłabia zbytnio DSów? Autko to co prawda nie 126p, a 5-drzwiowy Matiz ze składaną kanapą, więc na upartego by i jakoś weszło, może nawet na kanapę z tyłu, jakoś na skos, albo po złożeniu kanapy. Tylko wtedy ograniczam możliwości zabrania towarzystwa, a na obserwacje raczej będę zabierał ze 2 osoby. Autko z tyłu ma w środku ok. 1.2m na szerokość, jednak musiałbym pomierzyć.Tylko wtedy, zamiast kupować nową 6", polowałbym pewnie na używane 8" w podobnej cenie, bo w sumie i długość podobna. Cóż, "to trzeba usiąść na spokojnie..." Nie musi być na "teraz, zaraz", więc porozważam wszystkie opcje Dziękuję i pozdrawiam!

Dzięki za sugestie! Hmm tylko z ogniskową 1200 to już trochę taki potworek gabarytowo niestety. Nad 750 muszę się poważnie zastanowić Mieszkanie na 2 piętrze, dosyć wąska klatka schodowa, niewygodna do przenoszenia czegoś większego gabarytowo. Jako, że to pierwszy sprzęt, i nie wiem tak naprawdę na ile się wkręcę i ile będę miał czasu, myślę że na chwilę obecną wolałbym się zamknąć w 1000PLN. Tylę mogę. Natomiast chcę, naturalnie, jak najmniej Jak najbardziej biorę pod uwagę i przeglądam giełdy na forach astro-. Mankament takiego rozwiązania to najczęściej odbiór osobisty, a nawet jeśli jest możliwość wysyłki, to dobrze byłoby i tak móc zobaczyć używany sprzęt przed zakupem. Trzeba więc trafić na coś w swojej okolicy Ot, choćby Dobson 8" za 1000zł obecnie na giełdzie, ale po pierwsze daleko, po drugie - trochę to jednak za duże na moje potrzeby. Ale to Astropolis czy Autopolis Znaczy się coś takiego? https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=5184&lunety=Teleskop%20Meade%20Adventure%20Scope%2080%20mm%20refraktor 80mm wydaje się troszkę małą aperturą. A może coś takiego? W górnej granicy budżetu https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1573&lunety=Teleskop%20Sky%20Watcher%20Synta%20R%20102%20500%20AZ%203%20BK1025AZ3 Pewnie światła zbiera podobną ilość, co zwierciadło 130? Tylko martwi mnie w takich refraktorkach, że chyba nie bardzo się nadają nawet do okazjonalnego spojrzenia na planety? Na pewno byłoby to wygodniejsze, bo odpadają zabawy z kolimacją, które (zwłaszcza dla takiej zielonki, jak ja) pewnie są dosyć kłopotliwe. Hmm czyli jednak zupełnie go nie skreślam jeszcze @astrokarol odpowiedź już w trakcie pisania, więc bez cytatu Hmm czyli jednak pomysł składaka fajny, ale wykonanie SW trochę zawaliło. Kupowanie samej tuby i kombinowanie z montażem raczej sobie odpuszczę, ale dzięki za sugestię:) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi!

Cześć! Zawsze lubiłem spoglądać w niebo, dużą frajdę miałem podziwiając Plejady Lidletką. Przynajmniej do momentu totalnego jej rozkolimowania po jakimś upadku - nie udało mi się już przywrócić jej do akceptowalnego stanu śrubkami regulacyjnymi. Obecnie chciałbym kupić coś niewielkiego, głównie do oglądania subtelnych mgiełek i gromad gwiazd na niebie, gwiazd wielokrotnych. Jako bonus pooglądałbym planetki, zakładając że będą akurat względnie blisko Ziemi i dosyć wysoko nad horyzontem. No i księżyc oczywiście, chociaż nie w pełni, bo wtedy bez cieni w kraterach wydaje mi się dosyć nudnawy. Astrofoto mnie nie interesuje. Warunki obserwacyjne, przyjmijmy że zaświetlenie nieba nie jest problemem, gdyż sprzęt mogę wpakować w autko i pojechać na jakieś odludzie. Jednak jako, że autko miejskie malutkie, więc i teleskop musi być niewielki. Początkowo rozważałem Pierwszyskop 76 Celestrona, jednak szybko uświadomiłem sobie, że bym sobie tylko krzywdę zrobił - bo równie dobrze mógłbym przez połowę lidletki obserwować niebo, tyle że wygodniej na dobsoniku. Później rozważałem refraktor 90/900 SW albo Spinora(czyli podobno to samo co SW?), jednak to już dosyć spore, no i trzeba to złożyć na montażu. Do tego taka luneta nadaje się chyba bardziej do planetek niż bardziej ogólnego podziwiania nieba? Dlatego, także ze względu na cenę, wpadł mi w oko składany dobson SW 130/650. Kompaktowe to, szybkie w przygotowaniu, światła również chyba sporo więcej od lidletki już zbiera. Główną wadą jest bodajże wyciąg okularowy? Niewygodne położenie i ogólnie biedna jego konstrukcja. Chyba to jakoś przeboleję. Czy jest coś, co ten sprzęt dyskwalifikuje? Raczej nic większego (a więc i w sumie droższego) nie wchodzi w grę, gdyż transport robi się kłopotliwy, a warunków na miejscu do obserwacji nie mam. Czy do księżyca/ewentualnych planetek ma sens do takiego teleskopu okular 4 lub 6mm? Pozdrawiam!