Skocz do zawartości

lalala

Społeczność Astropolis
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia lalala

1

Reputacja

  1. Hej, czy istnieje oficjalna mapa nieba z wyrysowanymi liniami łączącymi najjaśniejsze gwiazdy w poszczególnych gwiazdozbiorach? Wiem, że to tylko sztuczny twór, ale jednak bardzo pomaga uczyć się nieba. IAU wyznaczyła w poprzednim wieku granice gwiazdozbiorów ale nie spotkałem się dotąd z informacją które gwiazdy uznała za kluczowe (najjaśniejsze, czyli połączone). Widziałem wiele różnych wersji "narysowanego" nieba, a dana gwiazda może być połączona linią lub pominięta w zależności od grafiki. Czy jest coś takiego, jak oficjalna lub przynajmniej powszechnie akceptowalna mapa? Dzięki!
  2. Faktycznie, nie wygląda to zbyt realistycznie. Droga Mleczna za jasna, generalnie za dużo gwiazd, gwiazdozbiory ciężko wyłapać. Zostanę przy ręcznej robocie. Fajnie by było, żeby efekt był WOW
  3. Hej, pomysł jest taki: odwzorować niebo północne (lub większą jego część) na suficie w pokoju. Oczywiście ma świecić. Czy ktoś z Was czegoś takiego próbował? Był w 2007r. zakładany już taki wątek, z tym że dotyczył niewielkiego wycinka nieba: https://astropolis.pl/topic/18060-piękne-niebo-nawet-na-pochmurne-noce/ Pokój nie jest duży: 2,70/3,30 więc w grę wchodzą tylko główne gwiazdy poszczególnych gwiazdozbiorów. Pierwsza rzecz to odwzorowanie, ale z tym raczej sobie poradzę, w powyższym temacie jest kilka fajnych pomysłów. Ważniejsza sprawa to w jakiej formie "gwiazdy" mają być umieszczone. Światłowody byłyby najlepsze, ale to odpada. Zostają więc luminescencyjne naklejki albo farba (lub flamastry). Macie jakieś doświadczenia z tym związane? Przy okazji zapytam o inny pomysł odwzorowania nieba, planetarium Homestar Flux: https://www.astroshop.pl/instrumenty/sega-toys-home-homestar-flux-planetarium/p,60319 Ktoś korzystał? Zabawka czy faktycznie "planetarium". Dzięki!!!
  4. Dzięki za radę, nie ukrywam, że myślałem o tym już wcześniej. W sumie, to ze względu na prostotę konstrukcji i mniejszą wagę był to mój pierwszy wybór. Jak tylko nauczę się "obsługiwać" sam teleskop, na 100% dokupię montaż azymutalny, chociażby na wyjazdy działkowe za miasto. Po drugie kusi mnie manualna nawigacja
  5. Wybór padł na SW MAC 150/1800 SkyMax - używka z zestawem okularów i filtrów. Montaż NEQ-5 Pro SynScan GoTo ze sklepu. Dzięki wszystkim za wprowadzenie w świat astronomii obserwacyjnej! Zaczynamy przygodę
  6. Faktycznie wygląda lepiej i na pewno też lepiej się sprawdza, ale jeśli nie można kupić uniwersalnej tuby, to przynajmniej spróbuję takowy montaż. Nie wydaje mi się, bym kiedyś kupował coś tak ciężkiego, by ten go nie udźwignął... Trochę brakuje u mnie miejsca na kilka zestawów montażowych. Jeśli nowy, to uśmiecha się do nie ten: https://www.astroshop.pl/teleskopy/skywatcher-teleskop-maksutova-mc-150-1800-skymax-neq-5-pro-synscan-goto/p,20281
  7. Przyznam, że mimo ogólnego zamętu mam niezłą frajdę w kilkukrotnym czytaniu każdego Waszego postu i uczeniu się od Was. To dla mnie jak podstawowy kurs astronomii... Dzięki niemu korygują mi się oczekiwania dotyczące pierwszego teleskopu (tego co i jak chcę obserwować i ile na tę przyjemność wydać). W sumie to metoda szukania najpierw po omacku, a potem przez eliminację (rodzajów obserwacji i wad teleskopów) okazuje się chyba dobrą. Dziękuję za cierpliwość. Nie boję się trudów nowicjusza, ostudzenie zapału też mi raczej nie grozi. Raczej faktycznie muszę nieco ochłonąć (Newton 12'' to byłoby szaleństwo). Marzy mi się teleskop od 15 lat, a od jakiś 25 interesuję się (teoretyczną) astronomią (głównie kosmologią). Mam już trochę po 40-stce, więc myślę, że jednak będzie to teleskop, którego później nie wymienię na większy, raczej dokupię inny do DS-ów. Więc montaż faktycznie paralaktyczny i to z GoTo (choć najpierw będę unikał używania go, aby nauczyć się ręcznej nawigacji po niebie). EQ5 powinno wystarczyć, bo jeśli kiedyś Newton, to max 200. A więc katadioptryk (nie Dobson). Fizycznie krótszy, ale z dłuższą ogniskową i światłosiłą ok 12. 150-tka będzie idealna. Po południu będę ogarniał sklepy i giełdę. Przyznam, że trochę się boję kupować używane, bo jako świeżak nie wiem, na co zwracać uwagę. Trzeba by zaufać sprzedawcy i pewnie w 98% przypadków są to uczciwe sprzedaże, ale to jednak ryzyko. Na dzisiaj więc mam zagwozdkę: nowy czy używany.
  8. Ożesz, im więcej czytam, tym trochę więcej rozumiem, co jest fajne, ale też rozumiem, że jeszcze więcej nie rozumiem, co nie jest już takie fajne. Ale ogólnie do przodu, więc dzięki Musiałem jeszcze raz wszystko przemyśleć, a że raczej jestem właśnie purystą, więc chyba coś dołożę do budżetu i zastanowię się nad czymś lepszym. APO faktycznie trochę drogie, razem z montażem ok 5tys, ale i soczewka nie spora (tylko 100) https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_328&products_id=3216&lunety=Tuba optyczna Sky Watcher 100ED OTAW 100 900 szukacz z czka k towa 2 cale kolor Black Diamond BD Więc może 150/1200, ale i tu f/8 https://deltaoptical.pl/tuba-optyczna-sky-watcher-bk-150-1200-otaw?from=listing A co by się stało z tymi planetkami, gdybym zamienił ten 120/1000 na 150/750 (f/5)? Rozumiem, że mógłbym się pokusić gdzieś na wsi o coś więcej, ale same planety czy Księżyc jak by się w porównaniu prezentowały? No i co z tą aberracją? Pewnie byłoby jeszcze gorzej...? https://deltaoptical.pl/teleskop-celestron-omni-150-xlt-refraktor?from=listing Newton... Początkowo się bałem o ten odwrócony obraz, ale to nie byłby chyba wielki problem. Może faktycznie jak już kupować, to nie tylko do tych planetek, ale i czegoś więcej (pod warunkiem, że planetki też będzie fajnie widać). Wtedy mógłbym się pokusić nawet na 10'' https://deltaoptical.pl/tuba-optyczna-sky-watcher-bkp-250-1200-otaw-dual-speed?from=listing albo, o zgrozo 12'' https://deltaoptical.pl/tuba-optyczna-sky-watcher-bkp-305-1500-otaw?from=listing Więc, podsumowując: załóżmy, trochę większy budżet, ok 6tys. Paralaktyk EQ5. Priorytet to Układ Słoneczny, ale nie przeszkadza, jeśli będzie też widoczne głębokie niebo. Ps. Sorry, że męczę, ale już kończę
  9. OK, pomyślałem trochę i faktycznie zdecyduję się na EQ5, nie ma co mnożyć bytów, a ten będzie też na przyszłość. Co do tuby to rozum podpowiada mi MAK150, ale "podoba mi się" bardziej refraktor https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=2832&lunety=Teleskop Sky Watcher Synta R 120 1000 EQ 5 BK1201EQ5 https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-bk-1201-eq5-120-1000?from=listing i raczej ten wybiorę. Nie wiem która firma cieszy się lepszą renomą; wydaje się że zestaw jest identyczny, choć różnica w cenie ok 200zł. Martwię się trochę tą możliwą aberracją. Przyznam, że nie zrozumiałem tych metod, o których piszesz, ale na pewno przyda mi się zacytowanie twoich słów w sklepie i dopowiedzą mi co mogę ewentualnie dokupić
  10. Dzięki za info. Tubę mam z góry ogarniętą, z montażem ciężej (jak opisałem wyżej). Trochę boję się kupować cały zestaw i liczyć, że statyw z głowicą będą pasować do tych tub, które kupię pewnie kiedyś. Chciałbym to wcześniej zrozumieć. Dobry montaż czyli jaki? Albo odwrotnie, jakich unikać? Myślałem na początek o ręcznym azymutalnym, ale nie wykluczam, że za kilka miesięcy dokupię paralaktyczny. Na pewno oba z mikroruchami, na razie bez elektroniki.
  11. Dzięki za odpowiedź, naprawdę bardzo pomocna Co do miejsca, to jak się wysilę, piątą wielkość można z trudem dojrzeć. Wg lightpollutionmap jest u mnie klasa 6, SQM ok. 19. Na mgławice się nie nastawiam, przynajmniej z tego miejsca. Głównie na jasne planety i Księżyc. Myślałem początkowo o droższym teleskopie "do wszystkiego", ale uznałem, że więcej frajdy będzie (docelowo) z kilkoma tańszymi, na różne okazje i rodzaje obserwacji. Nie chcę też kupować czegoś poniżej powiedzmy 120/800, tak by za jakiś czas nie musieć wymieniać go na nowy z tego samego rodzaju, ale z lepszymi parametrami. Jak kupię, to już ma zostać na lata. Mam już swoje typy (MAK albo dłuższy achromat) ale... Tu pojawia się ten "temat-rzeka", którego -przyznam - nie ogarniam. Mocowanie, montaż. Pierwszy raczej na pewno azymutalny, bez GoTo, ale z mikroruchami. Ale, myśląc przyszłościowo, nie znalazłem nic, co wyjaśniłoby mi "jak dziecku", czy każdy zestaw: statyw - głowica - tuba pasowałby do siebie (albo przynajmniej dwa z tych trzech elementów) i czy można je zamieniać. Jeśli tak, super, jeśli nie, to wybór montażu okaże się chyba jeszcze trudniejszy od wyboru tuby. Zdjęcia ze stron www niewiele tu wyjaśniają...
  12. Witajcie. Wiem, że pytanie może wyglądać zabawnie, ale to dlatego, że w życiu z żadnego nie korzystałem i mimo, że przeczytałem masę poradników, opinii i tematów na forach dotyczących pierwszego teleskopu, to nadal mam wątpliwości który będzie najwłaściwszy, tak by złapać bakcyla i nie odłożyć sprzętu do szafy. Chodzi o to, by mieć frajdę z obserwacji i się nią nie męczyć. Warunki mam takie: mieszkam w średniej wielkości mieście (kilka pobliskich latarni znacznie przeszkadza) w bloku na ostatnim piętrze. Teleskop wystawiałbym najczęściej na balkon o wymiarach 85x210cm plus ewentualnie wejście na balkon z pokoju, gdzie można sobie siąść czy stanąć. Wysokość barierki 110cm. Jak z Waszych doświadczeń mogłaby wyglądać obserwacja refraktorem i reflektorem z montażem azymutalnym, paralaktycznym i Dobsona? Co byłoby najwygodniejsze? I co w ogóle jest wygodniejsze jeśli obserwacja będzie na świeżym powietrzu, np. na działce? Czy zawsze trzeba się schylać? Mam 180cm wzrostu i średnio mi się widzi ciągłe pochylanie. Jak sobie radzicie z postawą ciała? Byłbym wdzięczny o naświetlenie tej kwestii. Druga moja wątpliwość jest taka: nie mam doświadczenia, a chciałbym rozpocząć przygodę z obserwacjami astro (za sobą mam tylko sporo teorii i oczywiście lornetkę). Przyjdzie mi więc eksperymentować i pewnie co kilka lat dokupować nowy teleskop, zwyczajnie żeby się rozwijać i nie znudzić. Na początku pewnie Księżyc, planety, potem gromady, a w końcu mgławice i galaktyki. Głownie z tego nieszczęsnego balkonu, ale czasem także na działeczce czy urlopie w górach. Ale jak byście "ustawili" kolejność zakupów (chodzi mi o rodzaj optyki i sposób montażu), tak by się nie cofać, ale iść do przodu? Aha, przewiduję budżet ok 2-4 tys (może kiedyś nieco wyższy) na jeden teleskop. Z góry dziękuję za każdą dobrą radę :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.