Hej ale nawet nie wiem za co chcecie mi dać prezent,, przecież jestem tylko w gazecie..
A tak apropo tego co wczoraj pisałem,
Dzisiaj na godzinie wychowawczej Pani wychowawczyni wyczaiła tą gazete pogratulowała mi, kazała mojej koleżance przeczytać to wszystko co tam pisze ja się śmiałem ale cicho... bo nie wiedziałem czy się będą śmiać czy coś innego, a jednak skończyła czytać, a tu pani powiada bardzo ci gratulujemy i cieszymy się za te pozdrowienia, pani zaczyna bić brawo,, no i cała klasa, ja byłem zawstydzony jednak się im to podobało a już z klasą się znamy od 1 podstawówki bo przeszliśmy do gimnazjum całą klasą.. bardzo się z tego powodu cieszyłem że ktoś mnie wreszcie docenił, nauczycielka z matematyki powiada że też jej się to podobało, tyle że ona już wiedziała że się interesuję astronomią bo, gdy jechaliśmy do Oświęcimia to zdradzałem kilka moich astro-tajemnic, a pani przewodnik zaczęła gadać że jej syn jest astrofizykiem i że ma Uniwersała 150 z czymś tam, (sory że opowiadam wam moje przeżycia z wycieczki a nie artykułu )
Jak chodziłem na przerwie po korytarzu to się śmiali ale mam to w.... Kellnerze nie używając brzydkiego słowa..
Załatwiłem z panią z fizyki spotkanie gdzieś w Maju bym klasie i paru nauczycielom z fizyki, religi, mojej wychowawczyni, pokaz słońca przez mojego skajluksa
A z pani z religii która zrobiła ten artykuł mam 6
Cześć!