Skocz do zawartości

KONIU2009

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia KONIU2009

5

Reputacja

  1. Na nocnych wachtach na oceanie mamy dużo czasu😀 Dla takich fotek jak Twoje warto się pomęczyć. Śliczne zdjęcia dające dużo satysfakcji. Musze poczytać o tych technikach co dziś naposałeś, bo zielony w tym jestem.
  2. No widać muszę powalczyć,albo sprawić sobie lustrzankę. Ale Twoje zdjęcia pokazują, to co mówiłem że na statku niebo mamy niesamowite, uwielbiam nocne wachty. Super, dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam.
  3. Super zdjecia, zwłaszcza te pierwsze. Czym to robione? Ja telefonem wiele razy probowalem, to wschody i zachody slonca wychodzą ślicznie, o tyle gwieździste niebo już słabiej, a telefon mam flagowca, plus ustawienia z poradników z neta. Widze radar zrobil kółko, więc długie naświetlanie. A te światło to masztowe tak ponaświetlało? Flaglinki widzę z tyłu, więc to już koniec sektora masztowego,no ale może jeszcze się załapało na zdjęcie. Tak pytam na marginesie bo strasznie jasno na tym maszcie.
  4. Dziękuje za odpowiedzi. Teleskop dopiero odebrałem, czekam na księżyc. Finalnie kupiłem zestaw okularów Svbony UW68° (6mm,9mm,15mm,20mm) z oficialnego sklepu SVbony przez alie i zaplacilem 339zl z 15dniową wysyłką (wszystkie możliwe zniżki, kupony z neta itp), więc myśle że było warto, bo widziałem testy na tym forum i wypadają całkiem ok za tą kase. Ew kiedyś kupie coś innego. Uchwyt do telefonu SOM2 z allegro za 59zl (też ma calkiem spoko opninie). Myśle, że na sam początek tej przygody wystarczy😀 Pozdrawiam
  5. Uśmiałem się z tym 50000,005 ton😀 Dobre. Tutaj chodziło mi o wagę bagażu z jakim lecę. Statek nie przypływa po mnie pod dom, tylko ja lecę na niego, zazwyczaj na drugi koniec świata. A że trzeba spakować się na kilka miesięcy, to czasami nawet 2 kilo robi mi różnicę, bo muszę zabrać kupę innych, dużo ważniejszych rzeczy, aby przetrwać kontrakt. A co do kołysania, to załadowany statek na spokojnej wodzie "chodzi" stopień, dwa. I to raczej najlepsze co da się uzyskać. Lornetka jak najbardziej się sprawdza, ew. tylko jakaś lepsza by musiała być.
  6. Ok, dziękuję za podpowiedzi. A te opaski, to można prosić jakiś konkret co kupić i ew też ten okular 6mm. Ja nie wiem czym dany model się różni. Wole iść konkretny co polecacie.
  7. Statki handlowe pływają w całkowitym zaciemnieniu - palą się tylko światła nawigacyjne, a to kilka światełek i to ograniczonych co do kątów świecenia. Tak więc można założyć że nie ma żadnych świateł sztucznych. Większy problem to kołysaniem statku. Jest ono większe lub mniejsze, ale występuje praktycznie zawsze, nawet na jednostkach powyżej 200 metrów i zanurzeniu kilkanaście. O ile obserwacje lornetką są jak najbardziej możliwe, bo jak napisałem wcześniej namierzamy się namiernikiem na gwiazdy i się da, o tyle astrofotografia nawet telefonem jest praktycznie niemożliwa. Próbowałem kilka razy i zawsze przy zbyt dużym czasie naświetlania, powstaje rozmycie, gdyż statek rusza się przy otwartej migawce. Z teleskopem nie wiem jakby to było, ale myślę, że też na tak dużym zoomie byśmy "gubili" obiekty. No i zawsze jestem ograniczony wielkością bagażu, więc o ile dobrą lornetkę mogę zabrać (ale zawsze na mostku mamy po kilka do nawigacji), czy nawet jakiś mały składany refraktor, to duży teleskop odpada. No ale obawiam się, że to trochę jak kupowanie na statek stołu do bilardu - niby fajnie, ale raczej grać się nie da😀
  8. Dzień dobry. To mój pierwszy post na tym forum, więc chciałbym się przywitać ze wszystkimi i napisać parę słów o sobie, zanim zadam pytanie. Nazywam się Paweł, jestem kawałek po 40stce i od prawie 20lat pracuję jako nawigator morski na statkach handlowych. Typowo z astronomią miałem styczność na studiach, bo na współczesnych statkach, w dobie GPS, pozycji z gwiazd już się nie wyznacza (pamiętam jak to się robi, ale już lata nie robiłem). Jedyne co zostało, to poprawa kompasu żyroskopowego z gwiazd lub planet. No ale jako, że pływam po całym świecie, a na oceanach nie ma czasami i dwa tygodnie sztucznego światła, to niebo wygląda obłędnie. I tak ostatnio po jednej z takich wacht i oglądaniu nieba przez lornetkę, wróciłem do starego pomysłu aby kupić teleskop. No i mam😀 Tzn już czeka tylko na odbiór, bo jeszcze parę dni jestem na statku. Po analizie Waszego forum zdecydowałem się na używaną Synte 8" na dobsonie Classic 200P w wyposażeniu domyślnym, tzn to co dawał sprzedawca do tego zestawu. Teleskop docelowo będzie używany w województwie pomorskim - okolice Pucka. Mieszkam na wsi, z balkonem i tarasem skierowanym na południe. Dostępny też mam wschód i zachód, ale to już mam domy jednorodzinne. Na południe mam tylko pola. I teraz mam pytanie, co do zestawu startowego (wg sprzedawcy jest wszystko co załączał sprzedawca) jeszcze dokupić, tak aby było dobrze, aby jak najwięcej wycisnąć z tego teleskopu. Wolę kupić raz, a dobrze, ale też nie chcę wydawać bez sensu, jak nie trzeba. Już zamówiłem obrotową mapę nieba i księżyca od Delty, oraz Atlas nieba - Rudź (ten niebieski). Wyczytałem u Was, że typowa astrofotografia odpada na takich sprzętach, ale zdjęcia okularowe jeszcze od biedy wyjdą. I w sumie dla mnie jest to wystarczające. No ale aby nie męczyć się z trzymaniem telefonu, to widziałem uchwyt na stronie delty "Adapter Basic Celestron" - czy to ok, czy może coś innego? No i teraz te okularki, tutaj nie mam pojęcia. A jeszcze przypomniało mi się, czy jakieś filtry potrzebuję? Głównie na teraz zależy mi na oglądaniu Księżyca, no ale Saturn też podobno na syncie 8 już całkiem ładnie się prezentuje. Ogólnie chciałbym zobaczyć to co warto i to co się da, aby tak siebie jak i swoje dzieci trochę mocniej zainteresować astronomią. Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi i wsparcie w wyborze osprzętu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.