kamelson

Też doszedłem do takiego wniosku, po tym jak zobaczyłem gdzie tworzy się plamka światła na kartce bez wyciągniętej muszli. Dziś spróbuje jeszcze raz podejść do tych "emek" i mam nadzieję, że będzie łatwiej się im przyglądać dłużej bez uciekania obrazu. Dzięki wam za rozjaśnienie sprawy!

Mówiłem, żebyście wybaczyli mi głupie pytanie? 😅 Otóż kolega Smorff miał racje, wyciągnięcie muszli ocznej prawie do maksimum poprawiło sprawę. Przeprowadziłem test przy świetle dziennym i zauważyłem, że łatwiej wtedy trafić okiem w wiązkę światła, która się tworzy za okularem...

Cześć wszystkim, jako że to mój pierwszy post na forum to chciałbym się przywitać i prosić o wyrozumiałość jeśli pytam o banał, ale nurtuje mnie pewna kwestia... Otóż od jakiegoś miesiąca jestem posiadaczem wyżej wymienionego okularu, którego używam z 8" Newtonem GSO f6. Kupiłem go przede wszystkim do obserwacji planet i tu jestem z niego bardzo zadowolony, obraz jest o wiele bardziej stonowany niż ten uzyskany przez ES 14mm 82, na Jowiszu bez problemu dostrzegam dwa pasy równikowe i WCP. Natomiast przy obiektach DS takich jak M13, M27, M57 obraz staje się mocno ciemny co jest jak rozumiem wynikiem źrenicy wyjściowej, która w tym przypadku wynosi 1.16mm. Dodatkowo co o wiele bardziej frustrujące zanika mi obraz jeśli nie trzymam okularu idealnie między nasadą nosa a okiem i tu pytanie do bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek czy jest to spowodowane wrażliwością okularu na nieosiowe patrzenie i czy jest to sprawa tego konkretnego modelu, czy tak po prostu będą miały wszystkie okulary dające większe powiększenie i mniejszą źrenicę wyjściową? Czy wasze Celestrony mają podobnie?