Bardzo dziękuje za odpowiedź! Bałem się, że nikt mi nie odpowie, bo pewnie to częste pytanie na forum...
Już tłumaczę:
1) Na jakich zdjęciach samym aparatem mi zależy:
Myślałem, że statyw to po prostu statyw, ma na nim stać aparat. Rozumiem, że są statywy, które obracają aparatem tak jak przesuwające się gwiazdy? Coś możesz polecić?
A co do samego aparatu, będzie ok? Czy efektów jak na zdjęciach wyżej nie osiągnę z takim budżetem?
2) Obserwowałem gwiazdy takimi tanimi teleskopami (400-500zł), no ale to tak jak lornetką, po prostu trochę lepiej widać punkcik. Zależy mi na czymś, co nie będzie NASA dla początkującego ale też nie będzie to opcja na 3miesiące. Tylko coś co mi już posłuży, nawet jakby kosztowało 2-3tyś.
Chciałbym na pewno w przyszłości podłączyć do niego aparat i zobaczyć głęboki kosmos, mgławice itp
Co do miejsca - mieszkam można powiedzieć, że w lesie. Oświetlenie jest prawie zerowe, dodatkowo mam autko i mogę jechać jeszcze dalej w las i pola żeby było jeszcze ciemniej.