malek

Bobi, wybacz ze sie czepiam, ale dlaczego w co drugim zdaniu stosujesz liczne znaki zapytania?

A to niby dlaczego? Czytaj forum uważnie! Grendlerem to żaden z nas nie jest (no może PTL i Janusz...), ale Synta spokojnie do focenia się nada, tylko trzeba do niej co nie co doczepić. Na piggy zapomnij bo do tego paralaktyk potrzebny, ale obrazy daje takie że ho ho.  

Emde, nie siej herezji. Dobson z definicji się nie nadaje do astrofoto, i nie pomoże prowadzenie. Jasne rzeczy to owszem, można trzaskac webem z prowadzeniem, ale nic ponadto. No chyba, że klin sobie zmontujesz i jakoś to wszystko zgrasz :?

pozdro

Andrzej, gratulacje, coraz lepsze zdjęcia!

No to panowie, słabo z Wami. Wasza waga jest zdecydowanie za niska :!: Ja mam 186 i waze 70kg. A jestem chudy. Lepiej się weźcie za siebie, bo was wiatr zdmuchnie :?

Z 5 minutowych filmików wyjdzie tzw "kaszanka" bo przecież planetki się obracają, ale moge się mylić  

Domek ma rację Januszu. Nie chodzi Domkowi o rotację pola, lecz o obrót wokół wlasnej osi, który w przypadku gigantów planetarnych jest cholernie szybki. Zdjęcie nie będzie de best , bo szczegóły ulegną "poruszeniu" i się z leksza zamażą.

pozdro

M15 8)

Przeciez to Optisany :shock:

O rany, ale kompresją zapodałeś, nie ma co

A piwka to się chętnie napiję, zdrówko Panowie!

 

Wiesz Kuba ja bym się chyba też napił. Może jakieś gwiazdkowe spotkanie w okolicy 12.12.2003 roku byśmy zrobili w większym gronie?

Jesli 12.12 to piątek to jestem bardzo za. Dawno juz astro-piwa nie było zadnego...

Oj Janusz Ja nie chce kruszyć z nikim kopii, bo ugodowy ze mnie człowiek Ja sie wcale nie denerwuję co kto zamieszcza i naprawdę się z nikim nie kłócę, bo rozmowa toczy się spokojnie. Ja jedynie wyrażam swój pogląd na tę sprawę i nadal go podtrzymuję. A piwka to się chętnie napiję, zdrówko Panowie!

Ja sie nie czepiam kawałow i nie rozkwiniam sie nad tym z czego w danym dowcipie sie smiac Smialem sie oczywiscie, ale po chwili doszlo do mnie ze tak byc nie powinno, ze na forum zamieszcza sie takie dowcipy i okreslenia w stylu "pedał". Ja nie chce Wam niczego bronic, mowcie sobie jak chcecie o homoseksualistach i myslcie tak jak Wam sie podoba. Ale publicznie nie obrażajcie innych i swoje opinie zachowajcie dla siebie.

pozdro

Henryk napisał:

Niby masz rację ale czy w związku z tym należy także wycofać kawały o lekarzach, a tym bardziej o blondynkach, żydach i różnych innych grupach społecznych?

Jaszczurek napisał:

Tylko zastanawiające jest że kawały o blondynkach są bardziej obraźliwe, jest ich pełno na każdym forum, blondynek jest więcej niźli opsób o skłonnościach homoseksualnych i nikt niwe eprotestyje . Ciekawe dlaczego?

Panowie, zastanowce się co piszecie. Co ma wspolnego blondynka, lekarz czy ktokolwiek inny z homoseksualizmem? Zwróćcie uwagę, że geje są traktowani w społeczeństwie jak Żydzi w Rzeszy chwilę przed wybuchem wojny Odsunięci na margines społeczny, nastawieni na nienawiść, niechęć, wyzwiska, docinki i agresję. Żadna inna grupa społeczna nie jest w takiej sytuacji.

Kawał to kawał, znam ich wiele i się z nich śmieje, tak jak z innych dowcipow. Ale za nic nie napisałbym kawału u gejach na forum publicznym. Takie jest moje zdanie.

Zdecydowanie sądzę, że forum publiczne to nie miejsce na takie dowcipy. Wyobraźcie sobie co by było gdyby na forum przebywał jakiś homoseksualista i był naszym kolegą, ale nikt by o tym nie wiedział. Jak by musiał się czuć?

Szacuje się, że co 10 Polak ma skłonności homoseksualne. Dawało by to zalogowanych na forum 30-40 takich osób. Treści takich dowcipów uważam za obraźliwe i nie nadające się do upubliczniania na szanowanym forum :x

pozdro

PS. Nie chce być zadnym straznikiem moralnosci, nie mam nic przeciwko takim kawałom jeżeli się ich nie upublicznia.

Trudno powiedziec czy dobrze. Ostanią planetą spełniająca te zaleznosc jest w gruncie rzeczy Uran (wg. reguły 19,6 AU, naprawde 19,19 AU). Potem w regule jest wartość 38,8 AU i tam mozna by szukac Neptuna. Jednak Neptun krąży w odległosci 30 AU. I tu reguła się wykłada.

Natomiast znaleziono Plutona, który krąży blisko owego 38,8 AU (w rzeczywistosci 39,5). Tak więc Neptun w ogóle do niczego nie pasuje, a w miejsce teoretycznego występowania Neptuna wciśnięto Plutona.

malek - brawo, gratuluję poprawnej odpowiedzi, wygrałeś 1.000zł.

Powiedz czy sprawiło Ci dużą trudność odgadnięcie?

Nie, bo podobne zdjęcie tej charakterystycznej galaktyki mam w mojej astro-biblii ("Niebo na dłoni") i wystarczyło je odszukać i przeczytać podpis.

To NGC 253 w Rzeźbiarzu o jasności ok. 7mag. Ten gwiazdozbiór jest jednak na naszych szerokosciach słabo usytuowany i sama galaktyka góruje dziś o 19.51 na wysokosci zaledwie 15 stopni nad S horyzontem.

Mysle, że się da, bo nie probowałem. Oczywiscie przy poprawnie wykonanych obiektywach (lusterkach) i dobrym seeingu.

Mówcie co chcecie, mi się to bardzo podoba 8)

Chodzi tu o gwiazdę podwojnie podwojną czyli Epsilon Lyrae (w gwiazdozbiorze Lutni). Znajduje się niedaleko jasnej gwiazdy - Wegi.

Zdrowe, gołe oko rozdzieli Epsilon Lyrae na dwa składniki. W teleskopie widac ze kazdy z tych skladnikow jest dodatkowo podwojny (to wlasnie rozdzielenie epsilonow "na 4").

Odległosci miedzy skladnikami mozliwymi do rozdzielenia przez teleskop to 2,6 i 1,8" (sekundy kątowej) według Starry Night Pro.

Rozdzielenie epsilonow nie jest zadnym wielkim dokonaniem juz dla malych teleskopow. Jednak dobra optyka rozdziela epsilony "na 4" już przy mniejszym powiększeniu niż słabsza (mówiąc obrazowo) i jeżeli słyszysz, że "Moj teleskop rozdzielił epsilony już przy 70x" to jest OK, jesli dopiero przy np. 200x to jest raczej miernie

Coraz bliżej

Piotr, daj następnym razem coś trudniejszego.

W walizeczce najlepiej miec dobre okulary, a jakiej firmy to sprawa marginalna. Jesli cala seria okularow z firmy X jest OK to czemu by nie miec takiego kompleciku?

Ale czasem moze byc tak ze kilka okularow z serii to przeciętniaki, wtedy nie ma sensu. Ale to chyba oczywiste...

Łukaszu, jezeli piszesz do Janusza w sprawie swojego indywidualnego zamówienia to nie lepiej było by na pirva? Po co inni mają to czytać?

pozdro

Adam, nie zgodzę się z Tobą. Znaczyło by to, że wizualnie nie można zobaczyć takiego pociemnienia, bo przeciez oko nie składa się z pikseli.

HAMAL na A4U niedawno pisał, że własnie cos takiego widział i zastanawia się co widział.

http://www.astro4u.net/yabbse/index.php?bo...y;threadid=2041

Tak samo w tym poście, dawny rysunek potwierdza wizualne obserwacje tej struktury. Musi być ona zatem widoczna w dobrych warunkach i jest to przeciez znana dobrze Tobie Encke Minima.

Pięknie Pawcio napisałeś - APELUJMY ZATEM DO MŁODSZYCH BY OGRANICZYLI ILOSC GENEROWANYCH POSTÓW!

Myślę, że nie chcecie, by wymienić Was imionami (nickami), więc przemyślcie czy Wasze posty są na temat i czy wnoszą coś nowego do wątku i po prostu ograniczcie się w klikaniu na guziczek "Odpowiedz" znajdujący się na dole wątku.

A propos wyprawy na Marsa polecam "raport specjalny" zamieszczony w czerwcowym numerze Świata Nauki z 2000 roku. 25 stron bardzo interesującego materiału.