cześć,
moment moment, ustalmy czy jedziemy rano, czy po południu i nie na Murcki tylko bym sugerował Kostuchnę.To co że dalej, ale o niebo lepsze widoki.Mam 3 miejsca wolne w aucie..., to raz.Dwa, rano mam problem bo do pracy na ósmą.A jak sie uprzecie, to wschód słońca spędzam na "tarasie" i tyle.A tam "wierchy" widać, oj widać...No chyba, że...
@MMatusiak - droga jest banalnie prosta.Nie przejmuj się tym.
@Darek-B - ale mnie teraz rozochociłeś, wieżę na słowo pisane.A skąd taka pewność Twoja??Zdradź rąbek tajemnicy, że rano będą "wierchy" widoczne.Czy jest sens wstawać o tak wczenej jak dla mnie porze?
P.S. mateusz:
jeśli się chcesz spotkać z ludźmi forumowiczami, to proponuję nie rano (bo kto) a bardziej godziny popołudniowe.Przecież (tak sądzę), że większość o tej porze jest w pracy.
Odbiór.