Witam. Latem Yukon spisywał się całkiem dobrze,o czym pisałem na starym forum.Niestety ostatnio jest znacznie gorzej.Godzina studzenia nie starcza na uzyskanie satysfakcjomujacych obrazów.Podejrzewam że plastikowa obudowa działa jak termos,i wew. elementy optycze długo się chłodzą.Kupiłem więc kształtkę oraz dwie rury PCV , zrobiłem dwa krążki ze sklejki i w godzinę ożeniłem tę prowizorkę z obiektywem Yukona.Spasowałem ze złączką 90* i okularem 17mm 65 * (bez wyciągu),za pomocą taśmy posadziłem na montaż alt-azym.MASAKRA !Teraz dopiero zobaczyłem jak to co jest w Yukonie wew. psuje obraz.Szkoda że nie można kupić samego obiektywu !Cz Ktoś z właścicieli Yukona też ma podobne spstrzeżenia jak chodzi o chłodzenie w/w ? Pozdrawiam Michał T.