Witam serdecznie!
Dwa dni temu przyjechal do mnie wreszcie Celestron C6-N! A dzis pogoda okazala sie laskawa i moglem wykonac pierwsza obserwacje.
Niebo jest bezchmurne, ale jest mglisto. Pogoda dobra do planet i Księżyca. Seeing oceniałem wg http://uk.geocities.com/dpeach_78/pickering i wypadl calkiem dobrze, bo numerek 7 (GOOD), w porywach czasami nawet do 8.
Na pierwszy rzut poszedl Saturn:
- Plosll 20mm MC:
obraz ostry i wyrazisty, ale Saturnik taki malutki zatem zalozylem drugi okular:
- Antares ortho 6mm MC:
po prostu mnie powaliło!! Doceniłem ortoskopa!!! Obraz żyleta!!! Kontrast super!!! Wyraźnie widoczna przerwa Cassiniego, widać żółtawą barwę planety, na jej środku białawy pas, a w górnej częsci tarczy planety ciut ciemniejsze chmurki! Pierścień ostro zarysowany! Bardzo ładnie planeta rzuca na niego swój cień! Po prostu widoczek miodzi! Przeszkadzała tylko czasami turbulencja, ale taki już urok obserwacji balkonowej na osiedlu (9 piętro). Widziałem cztery księżyce: Tytan, Dione, Thetys, Rhea.
Po Saturnie, spojrzałem z ciekawości na M42, ale tu tylko niewielka niebieskawa mgiełka. Spróbowałem użyć ortho na Trapezie i bez najmniejszych problemów ukazały się 4 gwiazdki.
Niedawno wzeszedł Księżyc i przed chwilką go oglądałem, jednak jest jeszcze dosyć nisko nad horyzontem. Generalnie obraz też ładny, ostry i kontrastowy. W ortho ładnie prezentują się kraterki, ale lepiej by było, gdyby Księżyca było trochę mniej
Być może poczekam jeszcze na Jowisza, chociaż jutro muszę wcześnie wstać... jednak taki seeing prędko może się nie powtórzyć!
Sorki za ten chaotyczny tekst, ale piszę na szybko...
Pozdrówka!
Podzielcie się swoimi dzisiejszymi obserwacjami, kto ma pogodę!