Skocz do zawartości

Krzysztof_TG

Społeczność Astropolis
  • Postów

    226
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Krzysztof_TG

  1. Dzięki komecie Machholza udało mi się zaobserwować inne zjawisko związane z meteorytami. Kilka dni temu, gdy w Europie zachodniej wiały silne wiatry, wyszedłem wieczorem by ponownie spróbować złapać między chmurami Machholza gdy nagle gdzieś nad Wielką Niedźwiedzicą zobaczyłem potężny błysk, tak silny, że oświetlił na krótki moment okolicę. Akurat patrzyłem w inną stronę i miejsce rozbłysku widziałem kątem oka, zacząłem wpatrywać się w tę część nieba i po około 15 - 20 sekundach z tego samego kierunku nadleciał meteoryt, który spłonął w atmosferze jego blask już nie był tak silny, Do dzisiaj nie jestem pewny czy nad moją głową wybuchł jakiś bolid, brak było dźwięku wybuchu, ale tego dnia wiał silny wiatr, który mógł go zagłuszyć. Czy z tak silnym błyskiem nie powinienem usłyszeć dźwięku wybuchu?

     

    Pozdrowienia

     

     

    Krzysiek

  2. To fakt. Ta strona jest the best. Właśnie po jej przeczytaniu nabrałem wiary we własne siły  :D  :D  :D

     

    To fakt, Gość pisze " Po dokładnym rozmieszaniu ponownie testujemy twardość naszej masy. Jeśli tym razem paznokieć w ogóle nie zostawia śladu to znaczy, że masa jest za twarda. Dobrze jest wtedy, gdy paznokieć zostawia minimalny ślad na smole. Z moich doświadczeń wynika, że gdy polerownik jest zbyt twardy, to w trakcie polerowania kształt powierzchni zwierciadła widocznego na nożu Foucault'a......" a mnie czytało się jak najlepszą beletrystykę, przeczytałem ten poradnik chyba z trzy razy pod rząd jak najlepszy kryminał :P:P:P:P .

     

    Krzysiek

  3. Krzysztofie! Strony Janusza Wilanda znam jak własną kieszeń. Ale to co jest tam napisane wcale nie wyjaśnia mojego ostatniego pytania  :(  

     

     

    Pozdro.

     

    Przepraszam Piotrze ale na Twoje pytanie odpisałem mechanicznie :oops: . A strona Janusza jest chyba podstawową stroną jaką powinien odwiedzić każdy kto chce sam budować teleskop zwierciadlany.

     

    Krzysiek

  4. Jakiś czas temu przy okazji innego tematu pytałem się Ciebie o dokładnośc lustra po napyleniu aluminium i warstwą ochronną. Czy robiłeś takie pomiary?

    Około pół roku temu w TV pokazywali polskich naukowców którzy opracowali metodę pokrywania materiałów cieńką warstwą diamentu, czy masz jakieś informacje o przytadtności tej metody do ochrony aluminium na lustrze (oczywiście cenę pomijam :lol: )

  5. Chcesz sie pobawić zabawkami za 6 zł to się baw a ja używam do tego narzędzi pomiarowych.

    Taki pseudo "pomiar" jest niewiele wart bo nie wiesz czy masz dobrą wierzchnią czy spodnią stronę lustra, doczytaj dokładnie to zrozumiesz o czym piszę :?  

    Mówiąc krótko moja opinia o tej metodzie jest negatywna, można to traktować jako ciekawostkę dydaktyczną ale nie jako miarodajną metodę pomiarową :(

     

    Czyli metoda oględzin powierzchni lustra za pomocą lupy jest lepsza?

     

    Ps. Zapytałeś i padła odpowiedź więc nie miej proszę do mnie pretensji że jest negatywna, powinieneś się z tym liczyć pytając :roll:

     

    Januszu nie mam do Ciebie żadnych pretensji, po prostu w poprzednim poście nie podałeś wad tego sposobu pomiaru, a że Ty wykorzystujesz do tego mikroskop stereoskopowy to zrozumiałe, sprzedajesz Swoje lustra w znacznej ilości więc musisz mieć jakiś profesjonalny sposób pomiaru, mi chodzi o domowy w marę poprawny sposób oceny jakości wypolerowania powierzchni. Jak zamówię u Ciebie aluminizację swojego zwierciadła to nie chciałbym dostać wiadomości że lustro jest do poprawy :wink: .

  6. Ja tam wolę przeglądnąć je wzdłuż średnicy za pomocą mikroskupu stereoskopowego z powerem pod 60-100x ze skośnym oświetleniem i wtedy mam pewność że poler sfery jest odpowiedniej klasy i można przystępować spokojnie do parabolizacji 8)

     

    Dzięki zamiast lasera z 6zł zbuduję sobie mikroskop stereoskopowy :wink: .

  7. Lubię takie konstrukcje: zrobić coś z niczego i żeby jeszcze spełniało swoje zadanie  :)
    Dlatego umieściłem ten link :wink: Widziałem też montaż lusterka wtórnego wykonany z kawałka rury PCV przecięty z jednej strony pod kontem 45stopni.

     

     

    Krzysiek

  8. Ilość punktów podparcia zależy od grubości, średnicy i materiału lustra (jego sztywności)

    Nie radzę podklejać lustra na całej powierzchni bo potem tylko łomem je usuniesz po kawałku to po pierwsze a pozatym skurcz oprawy przy zmianach temperatury spowoduje jego deformację o wiele lambda i obraz będzie jak kalafior lub brokuły :shock:  

    Zanim poradzisz coś równie idiotycznego jak klejenie na całej powierzchni oprawy najpierw o tym doczytaj lub choć zastanów się dobry człowieku i nie pisz głupot bo ktoś sobie przez ciebie zniszczy cenne lustro i przyjdzie po zapłatę za nie :roll:  

     

    Januszu przeczytaj dokładnie moje posty, ty założyłeś że ja proponuję pokrycie całej powierzchni klejem silikonowym który twardnieje i faktycznie w tym wypadku Twoje uwagi są słuszne, ale ja wyraźnie mówię o uszczelniaczach silikonowych które zachowują elastyczność w szerokim zakresie temperatur ich wadą jest mniejsza przyczepność do materiałów i z tego powodu powierzchnie "klejone" muszą być większe.

     

    Pozdrawiam Krzysztof.

     

     

    Ps. Zamiast formy: piszesz głupoty i idiotyzmy można napisać "mylisz sie Krzysztofie", zawsze ceniłem Twoje porady i szanuje Cię za Twoją wiedzę i wątpię żebym kiedykolwiek napisał post w tym stylu nawet wtedy gdy będę pewny że nie masz racji.

  9. Leszku jeżeli zastosujesz kleje silikonowe do ceramiki to wystarczą trzy punkty ale po wyschnięciu klej ma większą sztywność niż silikon uszczelniający i brak mi wiedzy czy przy transporcie może być to wadą.

    Silikon uszczelniający nałóż na całą powierzchnię uchwytu lustra, będzie trzymać a dodatkowo tłumi wstrząsy.

     

     

    Krzysiek

     

    Ps. Na zachodnich stronach WWW widziałem rozwiązanie które wykorzystywało do mocowania lustra dwustronną taśmę klejącą. :shock:

  10. Cześć.

     

    Jeżeli chodzi o klejenie szkła silikonem to jedyny mankament tego rozwiązania to konieczność zeskrobania silikonu z lustra i ponowne nałożenie podczas montażu. Proponuję stosowanie silikonu bez domieszek octu i raczej rodzaju uszczelniających niż klejących, przy dużych powierzchniach łączenia i tak będą trzymać a kleje potrafią ładnie się zespoić z podłożem i ciężko je potem usunąć.

     

     

    Krzysiek

  11. Ale bardzo niebezpieczny dla rąk i szkieł obiektywu :shock: 

    Zsunie Ci się  :roll:  masz porysowane szkło, rozharatany paluch i zarysowany pierścień mocujący nie mówiąc już o uszkodzonej czy wygiętej suwmiarce, bez apteczki i okularów ochronnych przed odpryskami szkła się za to raczej nie zabieraj suwmiarką, to precyzyjne narzędzie pomiarowe a nie klucz do rur optycznych :wink: :shock:  :shock:  :shock:

     

    Hamal oszczędzę Januszowi pisania :wink: tam gdzie jest suwmiarka wstaw nożyczki lekarskie, na koniec wstaw zamiast "narzędzie pomiarowe" zdanie - narzędzie medyczne.

     

     

    Krzysiek

  12.  

     

    Na papierowe konstrukcje to radzę uważać w naszym wilgotnym klimacie, to nie pustynie Newady i Arizony, wilgoć, pleśń, gnicie i te sprawy a nakład pracy włożony w "super" tekturową rurę z impregnacją, czerniemniem, usztywnianiem i wykończeniem jest nie współmierny do efektów i jej końcowej trwałości  :lol:

     

     

    :idea: Proponuję: tereszpan, szkłoflex itp. są to materiały impregnowane w znacznym stopniu odporne na wilgoć. Producent IZO-ERG z Gliwic, odcinki potrzebne do wykonania tubusu można dostać w warsztatach remontów i przewijania silników elektrycznych. Materiały te sprzedawane są w rolkach albo w arkuszach, ja załatwiłem sobie :roll: 4mb tereszpanu o szerokości 1,20m grubość 0,30mm.

     

     

    Krzysiek

  13. Do dobrego zaprojektowania i wykonania Dobsona musisz znać srodek ciężkości swojej tuby optycznej teleskopu czyli musi być gotowa z szukaczem, wyciągiem i okularem i dopiero wtedy wiesz jak wysoki musi być twój Dobson aby tuba na nim dobrze pracowała nie zaczepiając przy przechylaniu tubusem o śrubę centralną  8)

     

    :lol: Janusz, czemu nie napisałeś tego miesiąc temu, miałbym kilka nocy przespanych więcej. Karolu mamy ten sam problem, też szlifuję zwierciadło i równolegle chciałem wykonać tubus na dobsonie, ale gdy zacząłem pracować nad konstrukcją powychodziły problemy, o których pisze Janusz. Dodatkowo dodam, że do wykonania tubusu musisz koniecznie znać długość wyciągu okularowego, Janusz Wiland w swoim arkuszu do obliczeń parametrów teleskopu założył, że odległość C = 12cm, ale jest to parametr, który można zmienić i który zależy od wyciągu. Jeżeli chcesz wykonać niską podstawę musisz zrobić (kupić, zdobyć) jak najlżejszą rurę. Jeżeli będzie to rura PCV (pomarańczowa) to jest ona trochę przyciężkawa około 6kg/m. Rura kartonowa jest lżejsza, ale do zwierciadła 150mm musisz poszukać producenta w Polsce (do zwierciadła 200mm są bardzo fajne rury szalunkowe dostępne w hurtowniach budowlanych). Możesz wykonać tubus otwarty bardzo lekki, niski środek ciężkości tym samym niska podstawa i mobilny, nie musisz targać rury o długości 1600mm. Część środkową tubusu możesz osłonić czarnym materiałem (rozwiązanie z zachodnich stron internetowych), albo wykonać cieńką tubę z trzech - czterech warstw klejonego kartonu lub preszpanu, diafragmy jako usztywnienie.

     

    Przyjemnego budowania

     

    Krzysiek

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.