Jędrek40

veithomas, ja tez mam taki teleskop (SK1145EQ1 (114/500). Okulary są w standardzie 1,25" czyli wszystko gra. Ja dokupiłem sobie okular lantanowy Vixen 6mm. Fakt, że spora kaska, prawie tyle co teleskop. Jednak jest zdecydowanie lepszy od SR4 z zestawu (mimo, że mniejsze powiekszenie). Uzywam go nagminnie do planet (piekny, ostry mały Saturn, wspaniała eksploarcja powierzchni Księżyca i hit wczorajszego wieczory - M42 jak z obrazka). Moim zdaniem H20 jest całkiem spoko więc na razie nie zmieniam. Ale ten krótki lantan zdecydowanie poprawił widoki z naszego maleństwa. Mam też barlowa Vixena 2x, ale tu jeszcze nie mam zdania czy było warto. Ciemny obraz i trudno ustawić ostrość. Ale to chyba kwestia wprawy i praktyki. No i zawsze power razy 2. Pozdrawiam

Ja też obserwuje dopiero trzeci tydzień. Zobaczyłem jedank wczoraj najlepszy obraz Saturna. Rewelacja wieczory była M42. Mgiełka jak z obrazka. Jeżeli wczoraj był kiepski seeing to przy dobrym te M-ki zwalą mnie z nóg. Pozdrawiam Andrzej

Cześć, W piatek przed wyjściem z pracy ściągnłem program stellarium. I rczeczywiście teraz identyfikacja ciał i konstelacji jest bardzo łatwa. Tak łatwa, ze czasem zastanawiam się czy nie lepiej by było przedrzec sie przez miesięczne mapy nieba, w wyobraźni uwzględnic czas rzeczywisty... Ale w końcu mamy XXIw :-) Wychodząc z pracy sprawdziłem jeszcze pogodę na ICM i miało być okienko w chmurach z nocy z soboty na niedzielę. jednak było tak pochmurno, że myslenie o obserwacji odłożyłem na inny dzień. Oglądałem jakis film o pierwszych korkach amerykanów w podobojach kosmosu (program Merkury). Gdzies koło 01.30 powiedziałem sobie: czas do łóżka. Pogasilem światła w salonie, wyjżałem jeszcze przez wschodnie okno w kuchni, a tu widzę dwiazdę na niebie. Wyszedłem przed dom. rzeczywiście jest okno. Wziąłem teleskop i laptopa ze Stellarium. Wycelowałem w Saturna. Jest! Ale jazda, jest! I pierścienie są. Nasze psy patrzyły na mnie przekrzywiając mordy. W koło pędziły chmury ale teraz juz miałem Saturna na celu. Popatrzyłem w Stellarium zeby sprawdzić czy mam szanse zobaczyć M42 i M31. Nie o tej porze, nie w tym miejscu. Ale Mars jest tuz koło Księżyca. Ciekawe czy moge go zobaczyć. Przestawiłem teleskop w kierunku Łysego, oglądam jego otoczenie. Jest mała pomarańczowa tarczka Marsa. Widok jak z obrazka układu słonecznego w atlasie: Ziemia, nasz satelita, a w oddali kolega Mars. NLV 6 mm i barlow 2x dla mojego 114/500 to był dobry wybór. Czuję sie przygotowany do dalszych obserwacji :-). Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za Wasze porady. Jędrek

Mialem na mysli M42 (nie M41). Ale jak patrzę np. na zdjęcie: http://galeria.astro-forum.org/details.php?image_id=978 to mam wrażenie że oglądałem dwie gwiazdy koło siebie a nie ta mgiełkę. Poszperam więcej w tym miejscu nieba. Pozdrawiam Jędrek

Witam, Wczoraj testowałem teleskopik z nowym NLV 5 i Barlowem. Ale po kolei: W sieni zamontowałem okular w wyciągu. Potem powiedziałem mojech kochanej żonie, ile te graty kosztowały (nic nie wiedziała że kupuję) i było przez chwilę ostro. Wyszedłem na zewnątrz lukam na łysego a tu jak za mglą. Myślę, może za krótki wyciąg i nie ostrzy. Ale juz po paru minutach było lepiej.Teraz pierwszy raz zauważyłem, że wychłodzenie teleskopu ma wpływ na ostrość. Księzyc super zarówno z z NLV jak i w zestawie z Barlowem. Z barlowem wyciąg jest prawie tak długi jak zała tuba :-). Jakie szczegóły !!! Oczu z córką nie mogliśmy oderwać. Mieliście racje, zupełnie inny komfort obserwacji niż z moim zestawowym SR4. Potem skierowałem teleskop na M41 (na tą w Orionie :-), dopiero co się uczę tych M-ek. Tu juz nie było takich ochów. Lepiej i wygodniej z kitowymi soczewkami ale ta mgiełka maulutka. Kolejny cel to Saturn (jeśli to był Saturn: ok 21 nisko nad południowo - wschodnim horyzontem). Wciąz bardzo mały nawet w powiekszeniu 160x. Praktycznie jak gwazda. Czy to możliwe? Potem Mars. Tarcza piekna ale lekko rozmazana w jedną stronę. To błąd kolimacji czy łzy w oczach? Po Marsie wniosłem teleskop do sieni (wygląda very profi z tym LV :-). Udobruchałem żonę i poszedlem do sypialni czytać Astronomię na weekend. Ale ta astronimia wciąga :-) Pogodbnego nieba Jędrek

zamówienie poszło : Okular Vixen NLV 6 mm (wypas) Vixen Barlow T 2x (econo) Niebo na weekend + mapki - Pascal (nowe wydanie) Dziękuję wszystkim za pomoc. Pozdrawiam Jędrek

Cytuje swoją poprzednią wypowiedż z poczatku watku: "teleskop ma fizyczną odległość zwierciadła od wyciągu ok 250mm " tzn do punktu przecięcia się osi wyciągu z osią teleskopu :-) Ale może to nie jest cała ogniskowa. Może należy wiąc jeszcze pod uwage odleglość pomiedzy w/w puntem a płaszczyzną przechodząca przez koniec wyciągu? Wtedy mozna by uzbierać te 500mm (nie 250 a powiedzmy 330mm+170mm)??? Jak mierzy sie ogniskową w Newtonie?

W wyciągu napewno nie ma żadnego wbudowanego barlowa. A swoją droga jesli ten teleskop nie ma ogniskowej 500mm a takie parametry sa specyfikowane, to znaczy że producent i dystrybutorzy podaja nieprawdziwe informacje ...

Dzieki exec za miłe zaproszenie. daj znac proszę jak będzie znany termin. Z Waszych rad wnioskuje, że LV6 to rozsądna opcja na dziś (DS) i na przyszłość (planety). Ale czym w takim razie oglądać moim 114/500 planety? Barlow?

Czy na tym teleskopie z LV6 i barlowem bedzie dobrze widac planety? Tu jest najsłabiej jesli chodzi o okulary z zestawu (SR4). Mam H20 do mniejszych powiekszeń (DS) i nie jest tak słabo jak z tym SR do planet. Więc w pierwszej kolejności chciałbym własnie cos do planet LV6 _barlow lub LV4) Czy LV4 bedzie przydatny dla 200/1000? Czy LV6 w obecnym teleskopie nada się naprzykład do M42? Może to naiwne pytania ale taki mam stan wiedzy na dzis :-) Pozdrawiam Jedrek

Witam serdecznie, To mój pierwszy wspis wiec pozwólcie, że sie przedstawię. Mam na imię Andrzej, mieszkam w podmiejskiej wiosce Domaszczyn 2km od Wrocławia (dla ziomali: okolice Długołeki, Zakrzowa, Szczodrego). Od tygodnia jestem wspólwłaścicielem (wspólnie z moją 11-letnią córką Bogną) teleskopu SKP1145EQ1. W przeszłości w czasach ogólniaka dwukrotnie otarłem się o obserwacje astronomiczne: planetarium w Chorzowie i obserwowanie zaćmienia księzyca z dachu bloku, przez teleskop wypozyczony od naszego fizyka. Tym razem to moja córka zapragnęła teleskopu... No i po emocjonalnym zakupie mamy to maleństwo. Zdąrzyłem juz poczytać różne opinie na jego temat więc możemy przejśc do meritum :-) Krótko mówiąc: to mnie cholernie wciąga :-). Cieszę się tez z faktu że Bogna chętnie razem ze mną poznaje podstawy astronomi. Myślę że aspekty dydaktyczne obserwacji są nie do przecenienie: astronomia, geografia, meteorologia i optyka w jednym :-). Na jakis czas pozostaniemy z tym teleskopem, ale chce wyposazyć go w lepsze szkła, by poprawić zasięg i jakośc obserwacji zarówno planet jak i DS. Kupując lantanowe okulary chciałbym by nam służyły również w docelowym teleskopie (np. Synta Sky-Watcher" DOB 8" 200/1000). I tu mam do Was prośbę o radę. Który wariant wybrać: 1. LV4 (powiększenie 125x) 2. LV5 + barlow 2x (powiększenie 100x i 200x) 3. LV6 + barlow 2x (powiekszenie 80x i 160x) 4. Celestron X-cel 5mm + barlow Prosze pamietajcie, że w przyszłości chciałbym je uzywać w wiekszym teleskopie jw.) oraz to że obecny teleskop ma fizyczną odległość zwierciadła od wyciągu ok 250mm więc wg mnie ma juz wbudowanego Barlowa). Pozdrawiam Jędrek