sp3occ

Gratulacje !!!

Oddaję i ja:

7, 8, 9, 12, 23

Udasadnienie:

Moje subiektywne odczucie

No cóż... W Koninie też było widać. Co prawda stary C765UZ i filtr z... dyskietki od ZIP-a (ktoś pamięta?).

Ale pamiątka jest.

Głosuję: 3, 9, 15, 20, 23

Niezależnie od tego, które zdjęcie zwycięży i tak będziemy mieli super zdjęcie na witrynie forum...

No, jest mile zaskoczony. Mimo swojego wieku i użerania się z kompami od początku lat 90-tych ubiegłego stulecia, to chyba pierwszy wygaszacz, który zagości chyba na długo na moich komputerach (w domu i w pracy).

Gratulacje Jacek...

Czy to aby nie podpada pod ustawę o ochronie danych osobowych (ilość zmarszczek na jednostkę czasoprzestrzeni...)

Powiem Ci Hans, że choć nie lubię zimna jak "łoś upałów" to zazdroszczę Ci tych widoków. Talentu literackiego nie ma co zazdrościć ... jest albo go nie ma... Ty masz. Mam nadzieję, że obietnica powrotu się spełni i znowu sobie poczytamy...

Widzę, że wiesz "co w trawie piszczy" w tej branży... Trudno, niech żałuje świat, że taki jest a my cieszmy się, że mamy Hansa... Czekam (zapewniam,że nie tylko ja) na kolejne relacje z wyprawy na daleką północ (Europy).

Hans, z tego co widziałem na własne oczęta, to zdjęcia... takie sobie (moje subiektywne odczucie). Ale Twój talent literacki!!!! BOMBA!!!

Człowieku, sprzedaj sprzęt astro (oprócz aparatu) kup maszynę dopisania i za kilka wydanych edycji Twoich opowiadań kupisz sobie wszystko co będziesz chciał do oglądania i focenia nieba a do Szyszkolandii będziesz jeździł wyłącznie po nowe tematy do opowiadań. Czekam na więcej... Na koniec nie zapomnij dodać "copyrights reserved"...

Pozdrawiam.

Jeżeli możesz to podrzuć do mnie na FTP-a a ja postaram się to zrobić przyswajalne dla wszystkich.

Jeśli przystaniesz na to daj mi znać tutaj.

E, nie pierwszy raz wyjechał i nie pierwszy raz będzie wracał. Chociaż dla mnie, krótkofalowca, wolałbym, żebyś Tiamat też był też krótkofalowcem i żeby to były Lakkadiwy a nie Malediwy. Musiałbyś lecieć wtedy własnym samolotem, żeby zabrać wszystko co potrzebne. No ale nie wszyscy mogą być do końca zadowoleni. Gwiaździstego nieba i pogody, życzę...

Konin też już w domach... Ostatnia noc była może nie taka jak pierwsza ale też było widać wiele. Gdyby nie to zimno... Gdzie i czy będzie można obejrzeć zdjęcia uczestników zlotu ??

Kamień spadł mi z serca... Mój aparat absolutnie nie nadaje się do robienia nieba ale zupełnie nieźle radzi sobie z widoczkami ... Do zobaczenia w Jodłowie.

Kurde, co ja mam zrobić. Prawie tak samo jak niebo "rajcuje" mnie Śnieżnik. A przyjeżdżam w piątek...

Na Strzelińcu, Błędnych Skałach i w Twierdzy Kłodzkiej byłem 2 tygodnie temu... a Śnieżnik wciąż czeka...

A wiesz MCArti ? Byłem w takim humorze, że nawet czytając Twojego posta jeszcze tego Marsa nie zauważyłem... Przepraszam. Muszę bardziej zwracać uwagę na to co piszę.

A Skylux ? Wdzięczny temat dla majsterkowiczów. Mam wzór do naśladowania

Andrzej - sp3uca, który popełnił (i opisał i na tym i sąsiednim forum) wiele poprawek na tym urządzeniu.

Jego strona http://sp3uca.republika.pl

NIE NIE! pierścieni nie widać! :mrgreen: przerwe tylko widać  :mrgreen:

Daruj sobie McArti... Z Twoim Orionem nawet porównywać nie ma co... Ale co widziałem to widziałem i wcale nie oczyma wyobraźni... za dużo lat mam...

No po ostatniej promocji w Lidlu ilość użytkowników tego refraktorka gwałtownie wzrośnie. I coby nie mówić na temat jakości wykonania i milionów przeróbek (dostępnych w necie), jeśli jest od jedynym przyrządem umożliwiającym patrzenie w niebo na pewno potrafi dostarczyć wiele radości... Z przerobionym Barlowem (dość jasnym) i okularem 10 mm można zobaczyć nawet przerwę Cassiniego w pierścieniach Marsa

Przepraszam za brak danych. Obiektyw Schneider-Kreuzenach Variogon 10x optyczny zoom. Żadnych gwintów, pierścieni... Gładki o średnicy 41,4 mm. Próbowałem z monookularem 20x60... ale potrzebna jest super stabilna konstrukcja....