Skocz do zawartości

Ayla

Społeczność Astropolis
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ayla

  1. Kaszub, Warszawiak i Ślązak pojechali do Egiptu. Siedzą w łódce na środku morza i łowią ryby. W pewnym momencie wyłowili jakąś lampę. Na niej była pieczęć więc ją przełamali. Wtedy wyleciał z tej lampy Dżin.

    - Dziękuję wam, że mnie uwolniliście. W nagrodę spełnię każdemu po jednym życzeniu.

    Pierwszy był Kaszub:

    - Ja lubię Kaszuby, więc spraw żeby woda w każdym jeziorze była czysta, żeby odwiedzało nas dużo turystów i żeby byli bogaci.

    - Trochę nudne życzenie ale je spełnię.

    Później był Warszawiak:

    - Odgrodź Warszawę takim murem, żeby mi tam żadne wieśniaki się nie dostały.

    - Dobra spełnię to życzenie.

    Następny był Ślązak:

    - Opowiedz mi coś jeszcze o tym murze.

    Na to Dżin:

    - Wysoki na trzy metry, gruby na metr, no spoko, że mysz się nie prześliźnie.

    - Dobra, to teraz nalej tam wody!

  2. a to czytaliście?? Popłakałam się ze śmiechu :D

     

    Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy. 'Obiecuję ci kochanie, nie wrócę ani minuty później'- powiedziałam i wybyłam. Ale impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, że zapomniałam o godzinie... Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w jak świnia, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem... Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. 'Oh, jak dobrze, jestem uratowana...' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Mój mąż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaak? A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O k...!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka, następnie jak gdyby nigdy nic zaczęła chrapać!

  3. podobno to nie dowcip... :D

     

    3 kolesi bibe sobie urządziło

    Popili nieźle i zaczęło sie im z leksza nudzić

    Wymyslił jeden ze sobie włoży żarówkę do ust

    Jak sobie włożył tak nie mógł wyciągnąć.... na początku myśleli ze sobie jaja robi ale nie no i.... że bali sie ja rozbić ...i byli na bani zamówili taksówkę

    Jadą od jednego szpitala do drugiego i nic

    Dopiero w 3 szpitalu na dyzurze był chirurg poluzował jakoś szczękę no i żarówka wyszła...

    Jadą kolejna taksówką spowrotem a że w dupce gorzała grzała drugi koleś któremu zarówka nie dawała spokoju gada n - no to jest niemożliwe, jaja żes se robił i pyk włożył se żarówkę w paszczu....

    Taksiarz obrót i na szpital nazad bo nie umiał se jej wyciągnąć

    Chirurg widząc ich gada

    Coście K.... powariowali najpierw Pan, potem taksiarz a teraz jeszcze jeden

    Okazało sie że taksówkarz wiozący ich do szpitala nie mógł uwierzyć że żarówki nie da sie wyciągnąć z ust też se kupił i wcisnął

  4. Cos chyba nie tak z tymi linkami.

    rzeczywiście, hm...

    ----------------------

    Bandyta wchodzi do banku, kradnie pieniądze z kasy po czym podchodzi

    do jednego z klientów i pyta:

    - Widziałeś co zrobiłem?

    - Tak i mam zamiar zadzwonić na policję.

    Złodziej przyłożył mu pistolet do głowy i go zastrzelił. Podszedł do następnego klienta z tym samym pytaniem na co ten odpowiada:

    - Nic nie widziałem i nic nie słyszałem, ale moja żona widziała.

     

    ------------------

    - Muszę dostać podwyżkę - mówi pracownik do szefa - trzy inne firmy nie dają mi spokoju.

    - Co to za firmy?

    - Elektrownia, gazownia i telekomunikacja.

     

    ------------------------

    Co górnik dostaje po śmierci?

    - Trzy dni urlopu i znowu pod ziemię.

    --------------------

    Żona pyta męża:

    - Kochanie, co wy robicie w tej filharmonii?

    - No, pijemy, palimy...

    - A kiedy śpiewacie?

    - Jak wracamy do domu.

  5. Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb.

     

    Podczas ceremonii za trumną było ustawione olbrzymie serce, całe pokryte kwiatami.

     

    Kiedy skończyły się modlitwy i przemówienia, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka.

     

    Następnie serce zamknęło się i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze...

     

     

    W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym smiechem.

     

    Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:

     

    - Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie swój własny pogrzeb...

     

    Jestem ginekologiem.

     

     

    Proktolog zemdlał...

  6. pewnie nikt już prawie nie śledzi tego wątku, bo i po co?

    Ja śledzę ;) i przyznam się szczerze, że pełna jestem podziwu... hm, taki z pozoru lekki temat a tak się rozwinął, że nie da się go ominąć...z czystej ciekawości

    Pozdrawiam serdecznie! :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.