starczek

Witam

Długo się zastanawiałem czy go sprzedać - wszak to mój pierwszy "poważny" teleskop i sentyment mam do niego duży... Niemniej zmiana sprzętu wymusza pewne kroki: brak miejsca na nowy nabytek ale również sprzedaż to (dla mnie) ważne źródło finansowania innych astronabytków.

Parametry podstawowe

Typ: reflektor

Konstrukcja: katadioptryczna (system Klewzowa)

Średnica: 200mm

Ogniskowa: 2000mm

Światłosiła: F/10

Długość tuby (z wyciągiem): 55cm

Szukacz: 8x50

Montaż: paralaktyczny z napędem

Zasilanie: zasilacz 220V AC / 12V AC

Waga tuby: 12kg

Waga montażu: 18kg

Tu można znaleźć więcej szczegółów na temat konstrukcji i parametrów.

Z parametrów jasno wynika, że jest to kompaktowy teleskop jak na taką aperturę i ogniskową. Nie da się ukryć, że jest ciężki, taki jest też montaż - typowa radziecka produkcja - żadnych plastików (oprócz pokrywy tubusu i odrośnika szukacza) - tylko stal. A to waży. Dla jednych to zaleta (solidna konstrukcja) dla innych wada (trzeba się nadźwigać). Teleskop posiadam już 8 lat i wciąż trzyma fabryczną kolimację (wg fabryki przy normalnym użytkowaniu kolimacja jest wieczna).

Na wyposażeniu teleskopu jest oczywiście szukacz. Jest to sprzęt 8x50 - bardzo dobry jasny i jeden chyba z lepszych szukaczów 50mm (posiada własny zdejmowalny odrośnik) - trzeba zobaczyć go w akcji aby zrozumieć Dodatkowo w komplecie są:

- kątówka 1,25'

- okular Plossl 25mm

- okular Plossl 10mm

- barlow 2x - w klasie soczewek achromatycznych doskonały przyrząd

- przejściówka na gwint M42

- zestaw 6 filtrów: zielony, niebieski, zółty, czerwony, szary, ciemny szary (prawie czarny)

- krzyż celowniczy wkręcany w okular (tak jak filtr)

- zasilacz sieciowy z kablem (dość długim - jeśli ktoś będzie zainteresowany ile dokładnie - zmierzę)

- inne akcesoria: pokrywa na tubus, oryginalna szmatka do optyki, śrubokręt, klucze imbusowe, zapasowe (wciąż oryginalne bezpieczniki do zasilacza), oryginalna instrukcja (po angielsku).

Kątówka i przejściówka na gwint M42 mają specjalne wyprofilowanie, które zabezpiecza je przed wysunięciem z wyciągu przy przypadkowym poluzowaniu się śrub mocujących (co i tak jest mało prawdopodobne, bo śruby są dwie).

Na wszystko jest solidne drewniane pudło.

Teleskop posiada normalne ślady użytkowania. Na tubusie jest mały odprysk lakieru. Lustro jest w stanie bardzo dobrym (żadnego zmatowienia). Na okularze 10mm pod światło widać ubytki w warstwach przeciwodblaskowych (nie zauważalne podczas normalnych obserwacji). Napęd wymaga regulacji (prawdopodobnie kwestia sprzęgła) - ma wyczuwalne "click-stopy" - usunięcie tego to typowy mechaniczny ATM. Napęd posiada mikroruchy w obu osiach.

Teleskop ma nadany własny numer seryjny (0118) co raczej nie jest praktykowane w taniej masowej produkcji.

Cena jaka mnie za niego interesuje to 4000 zł. Ze względu na wagę (spakowane pudło waży 52kg) możliwy jest wyłącznie odbiór osobisty, ew. mogę dowieźć do 100km od Warszawy. Sprzęt jest naturalnie do obejrzenia na żywo przed zakupem.

Duże lustro kupuje się na "deesy" czyli generalnie do powiększeń małych i średnich. Nic nie zastąpi apertury. Nawet jak czasem najdzie cię ochota na planetę czy dwie, to brak napędu będzie drobnostką. Poza tym taki napęd możesz później dokupić (np. JMI) a zmiana lustra to zmiana telepa i wydatki od nowa + strata na odsprzedaży.

Ergo: celuj w 12'' bez napędów.

Mamy już "lidletkę" i tak się zastanawiam czy tego ETX-a można nazwać "lidloskopem"?

Echh.... tak czytam, patrzę na fotki. Do tego relacja Wimmera z powrotu do Jodłowa - minął dopiero tydzień a tu mam wrażenie, że już rok - tak bym chciał znów.

To był mój pierwszy zlot. Zawsze czytając relacje z poprzednich trochę się dziwiłem temu entuzjazmowi i "zajaraniu" ogólnemu. Teraz już się nie dziwię - przeszedłem na jasną strronę mocy Trzeba pojechać aby to poczuć, zrozumieć. Ma-sa-kra. Tylko siła wyższa może zmusić mnie do opuszczenia kolejnych. Powtórzę jeszcze to co wszyscy świetnie wiedzą: ludzie, atmosfera, tony sprzętu, wspólne obserwacje. Bezcenne

Tyle moich skromnych i nie za odkrywczych przemyśleń. Poniżej kilka fotek a wśród nich rodzynek - fotka z centrum Międzylesia - rodzynek, bo OIDP nikt tu jeszcze takiej nie zamieścił a było nie było, w końcu to bliska okolica :]

Ładna nocka dziś się zapowiada... co koledzy na to?

Tak więc, jeżeli dziś nie będę miał nocnej zmiany w pracy, to wieczorem pojadę sobie na wycieczkę do Jodłowa

To się od razu rozstaw - jodłowskie niebo w gratisie

Fajnie, że sprzęt się znalazł. Ja za to zostawiłem ręcznik w pokoju ale chyba, odpuszczę kurs do Jodłowa

[...]ta największa ma ponoc zasięg pod 12mag. w zaleznosci od jakosci "patrzalek"jakie sa do niej przykladane .

Kilka tygodni temu w Kronosie 26x70 dostrzegłem gwiazdkę 11,4m, Więc sądzę, że tu można pojechać ponad 12m (choć na pewno przydałoby się większe powiększenie...).

@TAURUS-X:

Wszyscy tu bez wyjątku piszą od początku wątku, że ten telep do astrofoto się nie nadaje. I wbrew temu co piszesz klarują wyraźnie czemu. A Ty brniesz w temat: "czemu, po co" itd. i masz pretensje, że nikt nie chce się podzielić z Tobą wiedzą tajemną. Posłuchaj się ludzi, którzy wiedzą o czym piszą. Ile jeszcze musi paść tu słów, że ten teleskop nie nadaje się do celów w jakich chcesz go nabyć?

Ten teleskop niebezpiecznie zbliża się do granicy zabawki. Montaż niezbyt precyzyjny oznacza, że zapomnij o jakiejkolwiek fotografii długoczasowej - błędy prowadzenia koszmarne (w wizualu to nie ma żadnego znaczenia). Statyw lekki i przez to łatwo wpada w drgania. Tylko księżyc i ew. planety webkamerką ale to będzie droga przez mękę. Ponadto całość jest bardzo delikatna i plastikowa. Z doświadczenia wiem, że włożenie tam Hyperiona 13mm to już spore niewyważenie i dodatkowy wysiłek dla silniczków oraz sprzęgła. A co będzie jak podłączysz aparat? Ile pociągnie sprzęt bez awarii? A wyważyć nie można - taka konstrukcja telepa (chyba, że będziesz owijał ciężarki wokół tubusu przy obiektywie).

Ten teleskop jest tylko do wizuala. Takie jest (i sądzę, że nie tylko) moje zdanie.

Włączyć się zawsze można. Byle z sensem...

McArti & Motloch Franciszek: wszystko jasne. Tylko nie wiem, czy nasadka nie powinna być 2"? Ale to już inna klasa sprzętu i 150/750 byłby najtańszym elementem zestawu...

[...]Nie obejdzie się bez wymiany wyciągu na 3".

Czemu?

Chłopaki nieźle ciśniecie po tych gruntówkach - nie żal wam samochodów?

No już kiedyś się z sawesem ustawiałem, ale przyszły chmurewki Myślę, że Sikory by mi pasowały. Poznam Was i nową miejscówkę - a w okolicy Warszawy o taką niełatwo.

15x70 jak dobrze liczę to power 214x?

Źle liczysz, 15x70 to power 1050x...

Wg prognozy ICM w nocy z wtorku na środę zapowiada się super noc. To się może zmienić... niemniej - czy jest wstępne zainteresowanie obserwacyjne?

w powiadomieniach na maila o nowej prywatnej wiadomości otrzymuję jakieś łamańce zamiast ogonków[...]

Potwierdzam. Oto efekt mailingu forum (klient poczty: GMail):

jeszcze przypomniało mi się, że czasem gdy klikam na nową zawartość to wyskakuje mi lista nowych użytkowników

Przycisk "Nowa zawartość" działa kontekstowo. Tzn. jeśli w głównym menu masz zaznaczone (podświetlone na zielono) "Użytkownicy" to "Nowa zawartość" pokazuje nowych użytkoników. Podobnie z Blogami, Kalendarzem, Galerią itd. Zwróć uwagę czy nie na pewno masz wybrane "Forum"

EDIT:

Dodatkowo, warto by chyba było zaprojektować favicona dla forum (np. taka ładna pomarańczowa gwiazdka )

Padło już takie pytanie: LINK

 

Pozdrawiam

Dzięki - jakoś przegapiłem

Czy ktoś może w kilku słowach napisać czym w praktyce różni się teleskop z ogniskową 350mm a np. 900mm? Powiększeniem/polem widzenia?

Polem widzenia i wymaganiami co do okularów. Im krótsza ogniskowa tym większe pole widzenia ale i wymagania wobec okularów wzrastają. Więcej tu.

Nie chcąc zakładać nowego wątku zadam pytanie tutaj. Jeśli okaże się to faux pas to proszę adminów o wydzielenie nowego wątku.

Moje pytanie dotyczy dostępności zasilania na polu obserwacyjnym (pytam, bo to mój pierwszy zlot w Jodłowie). Nie mam niestety swojego "Power Tanku" i korzystam albo z zasilania z samochodu albo z zasilacza 230V AC / 12V DC. Tak więc czy na polu będzie miejsce na wjechanie autem (w co wątpię, bo gdyby wszyscy wjechali to by był jeden wielki parking) bądź dostępne gdzieś gniazdko 230V (mam naprawdę dłuuuuugi przedłużacz, więc to nie jest problem)?

SCT - Schmidt-Cassegrain Telescope

SGT - Schmidt-Cassegrain GoTo Telescope - to jest SCT + GoTo

Czyli optycznie nie różnią się niczym, tylko montażem.

Duże teleskopy są mało odporne na seeing, kilka razy oglądałem Jowisza w SW 12" i obraz nie był lepszy niż w moim SW 8". I to w powerach normalnych typu 150-200x.

To prawda, ale takie armatki nie są raczej do planet tylko do ciemniejszych DS-ów - a tam widać różnicę pomiędzy 8 a 12 cali. I to dużą.

Przy 400x to już wogóle masakra, nawet gwiazdy ciężko wyostrzyć.

Takie powiększenie jest skrajnie dużym i jak pisałem wyżej - raz, dwa razy w roku trafisz na takie warunki. A 12" czy 16" nie kupuje się aby korzystać z powiększeń 2D tylko do co najwyżej średnich - w końcu to są telepy wybitnie DS-owe.

Zoom SW jest bardzo tani ale ma mikroskopijne pole widzenia. Z zoomów najlepszy stosunek jakości do ceny ma Hyperion Zoom 8-24. Pomimo podobnej ceny do WO 8-24, Hyperion ma znacznie większe pole widzenia - prawie 10* więcej na szerokim końcu. No i ma click-stopy - niby bajer ale przydatny do np. nasadek bino.

No i nadal nie wiem - do czego może się przydać powiększenie więcej niż 200? (sugerując się wypowiedzią):

Zdarzają się raz, dwa razy w roku (w Polsce) tak doskonałe warunki obserwacyjne (stan atmosfery), że w dużych armatkach można i do 400x dociągnąć nie cierpiąc na dramatyczny spadek ostrości (duże lustro - duża zdolność rozdzielcza) i utratę jasności (duże lustro - dużo światła zbiera).

Wniosek może być nieco zaskakujący - im większa dystorsja (typu "poduszka") tym większe pole...kosztem jakości obserwacji.

Przy okazji: pisałem kiedyś, że podczas testów Naglera 31 w Megrezie 110ED (testy dzienne) byłem zaskoczony sporą dystorsją typu poduszka. Nikt się wtedy do tego nie odniósł (wszyscy piali "co to panie Nagler nie jest") ale aż mnie zatkało - czy to po prostu doskonała korekcja wszelkich wad własnych uwypukliła wadę obiektywu? Dodam, że nie tylko ja to widziałem ale jeszcze jedna osoba. Można więc wykluczyć złudzenie.