Satelity (rodzaj meski!) sa przerozne ale wystarczy troche pokombinowac i mniej wiecej mozna wyczaic z jakim mamy do czynienia. Najpierw orbita - te latajace z polnocy na poludnie albo odwrotnie to satelity na niskiej orbicie polarnej czyli sporo meteorologicznych. Z kolei te z zachodu na wschod to satelity o dosc duzej inklinacji - nachyleniu orbity, ale jeszcze nie polarne. Zdarzaja sie rowniez satelity orbitujace w przeciwnym kierunku niz obrot kuli ziemskiej na tzw. orbicie wstecznej. Rzadko uzywana bo wymaga wiekszych ilosci paliwa zeby na niej umiescic ladunek. Warto tez popatrzec dokladniej czy blask obiektu jest staly czy sie moze zmienia. Jesli jest to dosc powolna zmiana z okresem od kilku s w gore to prawdopodobnie jest to jakis gorny stopien rakietowy ktory koziolkuje i stad nierowno odbija swiatlo. (W Polsce dobrze widac rakiety z serii Cosmos, w orbitronie grupa visual) Z takimi danymi mozna juz odpalic np. wczesniej przedstawionego orbitrona i poszukac ktory satelita w tym czasie mogl sie tak zachowywac. Warto tez od czasu do czasu zupdateowac pliki tle zeby miec najswiezsze elementy.