mario2005

Z tymi czułościami to troche jest tak jak z szybkościami matryc LCD, jednak nie ma to jak weryfikacja w terenie.

Jeśli już sie decydujecie to polecam brać te bez usterek. Uszkodzone kamerki były rozbierane i sprawdzane. Pare takich przeszło mi przez ręce, zawsze były jakieś ślady sprawdzania czy aby napewno nie kabelki czy jakieś inne ewidentne uszkodzenia.

Tak dla ścisłości. Ani SkyLux ani niewielkie refraktory synty nie są z plastiku. Myślę że minimalną masą jaką należało by liczyć dla justowalnego guidera z kamerką będzie 2,5kg... a bezpieczniej to 3,5kg.

 

Pozdrawiam.

Są są, tylko nie w całości.

Wystarczy że obudowa celi i wyciąg jest plastikowy a waga zdecydowanie spada (stąd moja uwaga na temat plastiku).

Porównaj sobie wage skyluxa i edka czy innego bardziej zaawansowanego refraktorka (jednak gro wagi przypada na wyciąg i celę).

Jakaś mała synta czy skylux ważą niewiele (plastik górą).

Czy to będzie aż tak duża róznica??

Jak chcesz Jarku to mogę ci pożyczyć tubę skyluxa do testów.

jum to zdjecie faktycznie powala.

Gość robił to z 18". Ciekawe na platformie czy EQ?

A dla Twojej informacji, kolega Anwa wykazał się rozsądkiem, trzeźwością myślenia i elegancją negocjacji jakiego co niektórym, tu zabrakło.

ok peace

.. i skoro dogadaliśmy się z kolegą Anva

PW ci zadziałało czy może telepatycznie

najpierw włóż plosla do bino a potem gupoty gadaj plosl z bino winietuje bardzo silnie i pole bedzie niemal identyczne jak z 20mm a pozatym fatalne eststycznie.

Muszę się przypatrzyć przy najbliższej okazji na to winietowanie bo jakoś patrząc na DS nie zwróciłem uwagi.

Jedyne co mnie trochę denerwowało to odblaski ale trudno mi powiedzieć od czego one pochodziły.

Napisałem wyżej, być może Ci umknęło, nie mogę wysłać PW.

email, telefon też ci nie działają - dla chcącego nie ma nic trudnego

I proszę bez strofowania, i moralizatorskiego tonu. Chciałbym zauważyć, że nie masz kolego do tego prawa.

no co ty nie powiesz kolego, zabronisz mi ?

Odwalasz w wątku taką szopkę jak nikt inny i jeszcze czujesz się obrażony że ci ktoś uwagę zwrócił. Podałem ci przykład że pisząc o cenach sam sobie zaprzeczałeś w swoich postach więc może trochę konstruktywnej samokrytyki.

dla mnie temat jest skończony

ps. chyba że zrezygnujesz

Ale jest fabrycznie nowy. Oferowany w tej chwili ma cenę około 1 tys zł, co po odjęciu napędów daje 80% ceny nowego. To sporo. Czekam albo na uzasadnienie, albo obniżkę.

Szyderstwo nie jest tu zupełnie potrzebne. Sugeruję nie zabierać głosu w sytuacji braku argumentów.

No to masz nowy mont z alledrogo za 999 dodaj do tego 369zł za napęd w dwóch osiach popatrz sobie ile kosztuje statyw stalowy 2" dolicz sobie różnicę.

Ile ci wyszło? Ile procent z nowego? Co pisałeś czesniej? Ile to procent powinien kosztować używany??

I sugeruję nie zabierać głosu w sytuacji braku argumentów.

Nie masz tu doczynienia z chłopcami od kowala każdy zna swoją cenę. Nie ty jeden chcesz kupić ten montaż więc czekaj spokojnie będzie ci dane to go kupisz.

Od załatwiania takich spraw (targowania się) jest PW nie jesteś na końskim targu - tu obowiązują pewne zasady, masz doczynienia z cywilizowanymi ludźmi więc równaj szyk.

A napędy? Ten z alledrogo ich nie ma.

Za sam statyw dam 300zł od ręki

Początki są bardzo obiecujące - oby starczyło kasy na reszte

Gratulacje za tak krótki czas budowy. .

pzdr

Mariusz

widze że niezależnie od użytkownika bino robi wrażenie - zwłaszcza przy pierwszym świetle.

Ma ono też kilka drobnych wad ale do przeżycia.

Zamawiam jedną sztukę i proszę o nr konta na adres grzegorzq@gmail.com

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Wszystkie dane poszły na e-mail

No niestety nie trafiłeś ja już mam 10x50 i narazie moje Tento mi starcza.

Kolega zaczął marudzić po przeczytaniu testów na optycznych więc co ja się będę droczył, nie to nie.

No niestety z racji braku zdecydowania kolegi zwalniam rezerwacje.

Jeśli można to wstępna rezerwacja do jutra do 12:00 - musze dać znać koledze.

Zmiana ceny.

Cena 400zł + transport.

Może jednak sztuczne satelity nie podpinajmy pod komety, planetoidy czy też meteory robiać porzadek gdzie indziej zaczynamy robić bałagan w w/w dziale.

Po mojemu sztuczne satelity powinny mieć osobny dział.

Zresztą meteory i meteoryty to też sa raczej osobliwe tworki więc ja bym nie pakował ich do jednego worka z kometkami czy planetoidami. Są to zjawiska okresowe, sekundowe, dużo jest obserwacji gołym okiem, do tego dochodzą meteoryty wraz z miłośnikami kolekcjonerami gdzie wpada nam geologia, itd. Jak to wszystko połączymy to znowu zrobi sie bagienko tyle że w mniejszej skali.

drobnica

komety i planetoidy

meteory i meteoryty

sztuczne satelity

chyba że np tak

DS

.....

.....

układ słoneczny

.......

......

.......

sztuczne satelity

.........

.........

Wystarczy poszukać na forum. Ta nasadka była testowana z Syntą na dobsie, ja używam jej z Soligorem MT800 z wyciągiem Crayforda. Trzeba tylko stosować barlowa tego dedykowanego z gwintem lub innego (ja sprawdzałem z soczewkami TV x2 i x3).

Tylko określenie "planeciarze" to się jakoś kojarzy z kolegami operującymi dużymi powiększeniami, fascynujacymi się najdrobniejszym detalem na tarczy planety, osobami które z rocznym wyprzedzeniem oczekują na opozycje przygotowując sprzęt, itd.

Zaś komeciarze i "łowcy" planetoid to raczej inny typ obserwatorów. My raczej nie stosujemy ekstremalnych powiększeń czesto wystarczy nam lornetka. Zachwycamy się daną chwilą bo przecież komety zmienne są a często bywa że dane nam jest oglądać je tylko jeden raz za naszego życia.

Mamy na forum dział "meteorowy" może by jednak zrobić dwa: "Komety i planetoidy" oraz "Planety"

Kocham rzetelność dziennikarzy. Jak widzicie grubymi literkami piszą że ten komputer miał przesyłać dane z wahadłowca a kilka linijek niżej że z ISS.

Tak startowaliśmy z Jaworzynki. Ostro daje w kość ta polanka. Z I etapem trafiłem w okres bez dobrej termiki wypracowanej i nie było na niebie nikogo oprócz nas - pierwszoetapowców. Tzn. ponoć na drugim etapie w międzyczasie latali do Kozubnika, ale nie widać tego było ze strony południowej Żaru.

No w strone Kozubnika to ci nie życze na początek, lepiej jest jednak w strone Międzybrodzia Żywieckiego. Południowy stok więc zawsze coś tam podwiewa jest też więcej szans na bezpieczne lądowanie .

W stronę Porąbki Kozubnik (bo tak ta nazwa brzmi w całości) jest sporo lasu, linie energetyczne z elektrowni Żar, stok jest północny bądź północno wschodni (zależy od miejsca) często jest to stok zawietrzny tak że "sam miód" jak to mówią. Za mojego życia było już kilku śmiałków których zwiało szybowcem na północ od zbiornika szczytowego elektrowni jak zaczęli spadać chwytali sie wschodniego stoku Bujakowskiego Gronia i ladowali u mnie w okolicznych uprawach zboża .

hehe... opis "rozebrania" lasera z powyższego linku to raczej "jak go zniszczyć"...

da sie go rozebrać... nalezy odkręcić uchyt z bateryjakmi, następnie jakimś haczykiem ( zrobionym np z ze spinacza ) wyciagnąc plastikową zawleczkę z od strony bateryjek spod małej płytki z guizkiem, potem chwycić małymi szczypcami lub pensetą za tą płytkę z elektroniką i delikatnie ją "wykręcić " z głowicy.... powinna wyjść razem z całymi bebechami....

 

Rzeczywiście jest tam taki malutki filtr... nie wiem do czego służy ale skoro jest to znaczy że potrzebny.... z jakiegoś powodu ma on podłączone zasialnie.... tak czy inaczej jest przeźroczysty i nawet gdyby to on sie zepsul to i tak pewnie by laser świecił.... tak mi sie tylko zdaje...

 

Według mnie symptomy jednoznacznie wskazują na spalenie. Jedyny powód jaki mi przychodzi do główy, to to, że może od jakiegoś skoku temperatury ( upał ? ) czy czegokolwiek innego nastapil jakiś chwilowy skok napięcia w bateryjkach i podały one znacznie wieksze napiecie niż 3V ( myśle, że już 4V mogłoby spalić laser ).....albo może laser lezał na słoncu i sie mocno rozgrzał a potem włączyłeś go i sie sfajczył ( one także się rozgrzewają od własnej pracy co dość wyraźnie można zaobserwować zimą kiedy dopiero po kilku sekundach działania na mrozie palą sie pełną mocą )... ale to tylko moje spekulacje.....

 

tak czy inaczej spalony laser mozna tylko wyrzucić... szukałem już w necie dystrbutorów samych diod laserów ale nie ma opcji kupienia detalicznie takiej diody...chyba, że o czymś nie wiem....

Zobacz sobie na strone firmy TME (tanio nie jest ale jak kiedys patrzyłem to nawet był jakiś wybór).

Zrób fotki elektroniki tego laserka. Ten przezroczysty koralik jak jest równolegle do zasilania to wtedy to może być zabezpieczenie przeciw przepięciowe (te diody są strasznie wrażliwe na ładunki statyczne).

Z tym polem to tak jest, im jest wieksze tym wieksze sa problemy z uzyskaniem dobrego obrazu.

Jak ci nie pasuje oddaj ja bo masz takie prawo.