Skocz do zawartości

escom

Społeczność Astropolis
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    233

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

 Typ zawartości 

Odpowiedzi opublikowane przez escom

    Huragany [Człowiek i środowisko]

    w Planeta Ziemia

    Opublikowano · Edytowane przez escom

    Czlowiek to zadufane w sobie stworzenie jednak. Chyba za bardzo ludzie wzieli sobie do serca biblijne "mnozcie sie i uczyncie sobie Ziemie poddana" (czy jakos tak ). Moim zdaniem ludzkosc nie dorosla jeszcze do eksperymentow na skale globu. Mimo bardzo rozleglej wiedzy, wiele rzeczy jest dla nas jeszcze niejasne i nie wszystko potrafimy przewidziec. Na pewno potrzeba nam troche pokory wobec przyrody. A puszczajac zbytnio wodze fantazji mozna by wpasc na takie pomysly jak powstrzymanie ruchow plyt tektonicznych (odpadna nam trzesienia Ziemi), mozna by wplynac na precesje Ziemi (po co nam epoki lodowcowe). Nasza planeta zmienia sie od miliardow lat czy nam sie to podoba czy nie. Do tej pory jakos udaje jej sie wybronic wlasnymi silami od pomyslow Homo Sapiens, ale jak dlugo? Tylko rodzi sie pytanie kogo prosic o pomoc w razie wpadki, moze Boga?

    Pożądnie zrobiona sonda - bierzcie przykład!!

    w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)

    Opublikowano

    Spowszednialy... Gry nie sa juz czyms wyjatkowym. Teraz to zabawka malolatow ;)

    Kiedys gry w pl byly wrecz kultowe i stad takie podejscie.

     

    Ostatnio przez problemy z przemieszczaniem pogralem troche w GTA:San Andreas. Przeciez to gierka, o jakiej kiedys nawet gracz nie marzyl. I co z tego, kiedy mnie juz tak to nie podnieca?

    No to ja moze siegne troche dalej wstecz, ostatnio "odkurzylem" Moonstone na Amige i pare godzinek zeszlo.... :D .Takie stare gierki dzialaly na wyobraznie, GTA to juz czasy Pentium.... , a najlepsze "szlagiery" byly na osmiobitowce i Amige wiecznie zywa. :D .Pozdrawiam wszystkich Atarowcow i Comodziarzy;-)

    A jednak nie planetoida.....

    w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)

    Opublikowano · Edytowane przez escom

    Na podobnej zasadzie skojarzeniowej "A JEDNAK NIE PLANETOIDA" ma się w FORUM ASTRONOMICZNYM znaleźć każda głupota lub mądrość na jakikolwiek temat???

    To może o Atlantydzie popiszemy/pocytujemy? Kręgi w zbożu się zużyły.

    Fakt. temat moze troche niefortunnie mi sie wymyslilo, ale to jest dzial Hyde Park, wiec chyba mozna tu troszke odbiec od tematyki astronomicznej?Pozdro :Beer:

    Jak samemu wykonać wykrywacz metali?

    w Meteory i Meteoryty

    Opublikowano

    Ja mam zbudowany samodzielnie wykrywacz  :D jazda była jak nic, co prawda zasięg tylko 10cm  :) ale zabawa była przednia. Jednak jeśli nie jesteś elektronikiem, nie masz dostępu do oscyloskopu oraz się pytasz skąd wziąć DNE 0,3-0,5  <_<  a wykrywacz ma służyć do pracy a nie jako ciekawostka to lepiej kup najgorsze badziewie a i tak jakość jego będzie lepsza. Będziesz miał przy budowie problemy z odpaleniem oraz zestrojeniem generatórów i stabilnością ich pracy.

     

    Tak sie sklada, ze ja tez zrobilem ten wykrywacz, i ma max. zasieg ok 40-50 cm dla duzych przedmiotow. Czulosc dla mniejszych przedmiotow nie jest porazajaca (kilkanascie cm. dla monety 5zl w powietrzu). Nie jest to demon, ale za gotowy taki pare zlotych jednak trzeba by bylo dac.

     

    Co do dyskryminacji to chyba nie jest niezbedna do poszukiwania roznosci w lesie.W koncu tam nie ma az tylu smieci. Fakt, ze jest to wygodna sprawa, ale przy "wyczuciu" wykrywacza mozna dojsc do pewnej wprawy i bez tego.

    Duzo opisow wykrywaczy jest tu: http://www.thunting.com/cgi-bin/geotech/pa...le=projects.dat

    Kazdy moze znalezc cos dla siebie. Dobrze, ze masz fachowa pomoc w osobie brata, bo bez znajomosci podstaw elektroniki ciezko byloby wykonac taki uklad. Co do sprzetu pomiarowego, to nie przy kazdej konstrukcji jest niezbedny oscyloskop. Przy prostrzych wystarczy miernik unuwersalny, a proste uklady, jezeli sa wykonane ze sprawnych podzespolow wymagaja minimalnej regulacji.

    Tak czy owak, jezeli posiadasz duzo wolnego czasu ,checi i cierpliwosci to warto sie za to wziasc, bo frajda jest wielka.

    Drut nawojowy mozna tez pozyskac z roznego rodzaju starych transformatorow i cewek.

    Powodzenia!

    Astrologia

    w Historia Astronomii

    Opublikowano

    Na pewno Ksiezyc ma wplyw na zycie na Ziemi (w sensie fizjonomii niektorych organizmow), chocby poprzez oddzialywanie grawitacyjne (reguluje np. cykl rozmnazania niektorych gatunkow zwierzat). Byc moze inne planety tez maja, ale tylko w ramach fizyki. Byc moze obecnosc w poblizu Ziemi planet posiadajacych magnetosfery zakloca magnetohydrodynamiczna fale uderzeniowa i wplywa posrednio rowniez na zycie na Ziemi (chociaz nie znam sie na rzeczy az tak, zeby byc tego pewnym), ale zeby na tej podstawie okreslic cechy psychofizyczne ludzi urodzonych w danym momencie?;-)Czlowiek jest istota dalece bardziej skomplikowana niz rosliny, ktore ponoc zbierane w czasie pelni maja miec lepsze walory smakowe, a ziola intensywniejsze dzialanie. Zycie niesie niespodzianki, jakich nie sposob przewidziec w zaden sposob, a juz na pewno nie na podstawie horoskopow. Moim zdaniem takie rzeczy mozna smialo wlozyc miedzy bajki.

    Astrologia

    w Historia Astronomii

    Opublikowano

    Astrologia jest dla astronomii tym, czym alchemia byla dla chemii.I w jednym i w drugim przypadku prawdziwa wiedza byla wyluskiwana w trakcie stuleci z nimbu tajemniczosci. I z jednej i z drugiej powstaly wspolczesnie dziedziny nauki.Tylko, ze przez stulecia nie zmienila sie mentalnosc ludzi, i kiedy okazalo sie ze nie da sie wytworzyc zlota z zelaza (da sie, ale taniej jest je wydobyc z ziemi) ludzie ludza sie, ze moga wplywac na swoje losy poprzez znajomosc ruchow cial niebieskich.Mozna wplynac na swoj los, tylko trzeba go wziasc za morde, a w tym juz gwiazdy nie pomoga;-).

    Wyglad Forum

    w Sprawy techniczne

    Opublikowano · Edytowane przez escom

    Moj znajomy mowil: Przerobisz-gorzej narobisz.Obiema rekoma podpisuje sie po petycja: oddajcie nam lewy panel! Wszak to forum jest zrodlem wiedzy m.in. dla takich lamow w astronomii jak ja.Nie utrudniajcie nam zycia! To pierwszy z moich postulatow, NIe zmuszajcie mnie do szukania pozostalych 20-tu :Beer:

    Dowcipy

    w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)

    Opublikowano

    Prezes Coca-Coli dzwoni do Putina:

    -Co byscie powiedzieli na zmiane flagi panstowej na czerwona, jak za starych czasow, tyle ze z naszym emblematem? Oferujemy 5 mln USD rocznie, co Pan na to?

    -Hmmm......, musimy sie zastanowic, niebawem damy odpowiedz.

    Po czym odkladajac sluchawke pyta asystenta: Wania, do kiedy dokladnie mamy umowe z Aquafresh?

    :D

    REFRAKTOR BRESSER 60X700

    w Testy i Recenzje

    Opublikowano

    Mam podobnego "demona"Bresser Arcturus.Na dzien dobry trza go bylo wyczernic, szukacz nadaje sie na zabawke dla dzieci, w diagonalu bylo "lusterko", ktore mialo powierzchnie jak Karpaty z lotu ptaka(wymienilem na pryzmat z lornetki), okulary.....hmmmmm :D pole widzenia jak przez dziurke od klucza i okropna aberacja chromatyczna.Poza tym krzywo osadzony obiektyw(dalo sie poprawic) Straszne luzy wyciagu dalo sie prawie zlikwidowac przez wklejenie kawalka tkaniny.W sumie mozna powiedziec, ze to lunetka nie teleskop.

    Czas Perseidów!

    w Radioastronomia i spektroskopia

    Opublikowano

    Meteorow mozna sluchac na falach ultakrotkich (FM), teoretycznie chyba od 50 MHz w gore, a wiec w gre wchodzi tez zwykly radiowy zakres 87-108MHz

     

    Bardziej niz dobra antena liczy sie dobry odbiornik i brak zaklocen w otoczeniu. Oczywiscie wzorcowy, opisywany wszedzie system do lapania meteorow to jakis dobrej klasy tuner albo skaner radiowy, wieloelementowa antena kierunkowa dlugosci paru metrow itd... Tymczasem okazalo sie ze wystarczy takie cos:

     

    http://allegro.pl/show_item.php?item=60627084

     

    Wybralem to radyjko bo po pierwsze nie mialo mi co w pracy grac, po drugie nie znosze odbiornikow bez fal krotkich....Tymczasem okazalo sie ze w miejscu pozbawionym zaklocen odbieram bezposrednio sygnal z nadajnika na Swietym Krzyzu w Górach Świetokrzyskich, a wiec ponad 200km ode mnie :) Wspaniale zestrojone, pod tym wzgledem solidna niemiecka robota :)

     

    Co z tym radyjkiem poczac?.. Nalezy ustawic na jakas wolna czestotliwosc na ktorej w naszej okolicy nie nadaje nic a na ktorej gdzies daleko nadaje silna stacja. Z ta silna stacja to zreszta sprawa drugorzedna, zageszczenie stacji FM w europie jest tak wielkie ze na kazdej czestotliwosci gdzies cos tam daleko silnego nadaje. NIe ma prawie znaczenia odleglosc, gdy pewnego dnia w jonosferze powstala warstwa sporadyczna Es stacje wloskie zagluszyly odlegla o 30km Warszawe :) A wiec przede wszystkim liczy sie czysty szum nie zagluszany niczym slyszalnym bezposrednio

    U mnie najlepsza okazala sie czestotliwosc 90.3MHz, gdzie nei nadaje nic w poblizu a gdzie w Opolu nadaje program 3 z nadajnikiem o mocy 60kW, oraz w roznych czesciach Polski i Europy pare innych stacji. Na tej czestotliwosci zlapalem owe kikaset perseidow. Zazwyczaj slychac meteory jako krotkie szumy wybijajace sie natezeniem z tla, lub tez jako krotkie wycinki odleglej audycji radiowej. Najjasniejsze meteory daja echa kilku a nawet kilkudziesieciosekundowe, mozna sobie nawet tej czy innej odleglej stacji przez chwile posluchac w tkai dosc poszarpany sposob ;) Na ogol slyszalem wspomniany program trzeci, czasem jednak pojawialo sie jakies zagraniczne echo, sadzac po brzmieniu jezyka jakies skandynawskie :)..Siedzialem przy tym szumie z zegarkiem i olowkiem w reku i krzyzyki w zeszycie stawialem

    W nocy 12/13 probowalem powtorzyc obserwacje u siebie w domu, w nieco bardziej cywilizowany sposob i nagrywac sygnal do pliku celem pozniejszej analizy, niestety komputer, kable sieciowe i inne podobne wynalazki calkowicie wszystko zagluszyly..

    Przemo

     

    Zjawisko odbicia fali e.m. od sladow przelatujacych meteorow od lat wykorzystuja krotkofalowcy do lacznosci w zakresie VHF i UHF, sa to tzw lacznosci metoeor-scatter. Wykorzystujac to zjawisko mozna uzyskac lacznosci na odleglosci znacznie przekraczajace typowe zasiegi na tych czestotliwosciach (typowo ok.4/3 hotyzontu optycznego). W ramach ciekawostki zwiazanej z naszym hobby powiem, ze przeprowadzane sa tez lacznosci tzw. EME (Eatrh-Moon-Earth) czyli z odbicia od naszego naturalnego satelity. No i poza tym tez sie ciesza z duzej aktywnosci Slonca, bo to rowniez oznacza znaczna poprawe propagacji na wyzszych zakresach czestotliwosci. Dla zainteresowanych technika radiowa w zakresie VHF/UHF : w sieci mozna znalezc elektroniczna wersje ksiazki p. Zdzislawa Bienkowskiego "Poradnik Ultrakrotkofalowca", w ktorej sa opisane te zagadnienia, a takze m.in. sposoby wykonania anten itp. Pozdrawiam!

    Do Kwarantanny Prosze !!

    w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)

    Opublikowano

    Na tym forum trzeba prawie komus nabluzgac, zeby trafic do kwarantanny, lub w inny razacy sposob sie zachowac. Na takim np. forum elektronikow www.elektroda.pl polowa(no, pewnie duzo mniej :szczerbaty: ) skladu z naszego forum bylaby juz dawno zbanowana.Z tym, ze tam chodzi o gruba kase, bo z tej strony korzysta duzo serwisow RTV.Tutaj nikt nikogo za interpunkcje do kosza nie wrzuca, najwyzej uporczywy delikwent nie znajduje odzewu, a jezeli jest jakis odzew to najpierw probuje sie tlumaczyc(bez mlotka) :D W kazdym razie atmosfera jest przemila, bo tu glupota ginie smiercia naturalna. I za to lubie Was wszystkich. Pozdrawiam!

    Piękne, jasne i wolne: alfa-Caprikornidy

    w Meteory i Meteoryty

    Opublikowano · Edytowane przez escom

    Okolo 22:30 udalo mi sie przypadkiem zaobserwowac piekny przelot meteoru lecacego z SE na NW. Widzialem go mniej/wiecej od zenitu do konca przelotu, jasnosc +- 5-7 mag. Ciagnal za soba dwie piekne smugi, z czego jedna byla szeroka, druga duzo wezsza, w zasadzie krecha. Miejsce 51st00``59`N 15st40``49`E. Wyglada na to, ze byl to jeden z Alfa-Capricornidow. Byl dokladnie jak w podtytule piekny, jasny i wolny :D

    Nauka elektroniki

    w Dyskusje o astrofotografii

    Opublikowano · Edytowane przez escom

    Polecam tworzenie takiego tematu gdyż jest to bardzo ważna dziedzina prz AToMowych konstrukcjach :D

     

    Czytałem już wiele o elektornice jednak nigdyu mi to nie mogło zostać w głowie :blink:

    Jako, że od jakoś tygodnia dużo szukam informacji na temat podstawowych zasad elektroniki i jej elementów opisanych w spoób łatwy,czytelny i przedewszystkim opartych na doskonałych przykładach

     

    Jezeli chcesz rozpoczac przygode z elektronika to proponuje na poczatek wyszukac np. w internecie schematy jakichs prosciutkich ustrojstw ale dajacych duza frajde, np odbirnik detektorowy( takie radio z kilku elementow, ktore nie potrzebuje zasilania), czy jakies migacze na diodach LED na poczatek, czy cokolwiek czego samodzielne wykonanie mogloby Ci sprawic przyjemnosc. Nie polecam nauki elektoniki od wertowania teorii, bo to Cie tylko zniecheci.Raczej lepiej jest siegac do niej przy rozwiazywaniu konkretnego problemu. Poza tym kity do samodzielnego skladania to juz nie to samo co zebrac elementy i wykonac urzadzenie od a do z samodzielnie, no i drozej wychodza. Zreszta wszystko zalezy od zaciecia, bo niektorych o umiarkowana k..wice moze przyprawic wykonanie obwodow drukowanych i wtedy faktycznie lepiej kupic gotowa :D Nie wiem czy znasz strone www.elekroda.p l? Znajdziesz tam na pewno wiele przydatnych informacji i prostych schematow.

     

    A co do ekstremalnych pomiarow to mam na koncie pomiar natezenia pradu baterii 9V ruskim mikroamperomierzem 50 mikroA mojego ojca (przetrzymala bestia) i przejscia na uzwojeniu pierwotnym transformatora sieciowego po napieciem chwytajac za gole elektrody :D Wstrzasajace przezycie! :szczerbaty:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.