Skocz do zawartości

twmichal

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 029
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez twmichal

  1. Nietety, nie miałem racji. Góry było widać, ale słabiutko. Im dalej na zachód, tym gorzej, ale wchód był w miarę wyraźny. Teraz u mnie widać najwyżej na 10km.
  2. Z Buska było widać góry(nawet delikatnie Tatry), mgły były bardzo nisko (tylko nad doliną Nidy i Wisły) ale jednak widoczność była dużo słabsza niż wczoraj. Może dalej na wschód było nieco lepiej - im dalej na zachód tym było gorzej.
  3. A ja (wiem, że to upierdliwe!) przypominam, żeby jutro rano stawić się na jak najlepszych miejscówkach, bo patrząc na kamery, a nawet za okno, można się jutro spodziewać widoków 10/10. Ja liczę, że Obserwatorzy ze wschodu zrobią jutro jakieś epickie zdjęcia Tatr tudzież Babiej. Życzę powodzenia i dobranoc.
  4. To na pewno jest Chorągwica. Świetnie! Mnie zastanawia to czerwone światełko między Chorągwicą a kominami EC Łęg. Albo to coś w okolicy Huty (ale powinny być widoczne 2 kominy) albo taki inny maszt obok Wieliczki. Po prawej stronie też jest jakieś światełko. To albo kopiec Piłsudskiego, albo któryś z wyższych budynków w NW dzielnicach Krakowa.
  5. U mnie również znakomita widoczność. Są chmury, ale tylko jakieś wysokie. Dają bardzo widowiskowy efekt, wokół Księżyca jest biały pierścień, ale w dużej odległości i ogromnej średnicy. Pierwszy raz coś takiego widzę. Też jutro rano wstaję, liczę że tym razem uda mi się wreszcie uwiecznić Pilsko z Buska i Tatry Zachodnie.
  6. Widoczność znowu się poprawia. W tej chwili z okna znowu widzę Tatry. Nie jest to jednak to samo co rano. Jutro chyba trzeba będzie wcześnie wstać
  7. Jeszcze jedno z mojej strony. APLEJUJE DO WSZYSTKICH OBSERWATORÓW Z ŚWIĘTOKRZYSKIM, LUBELSKIM I PODKARPACKIM! Istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo że dzisiejsze warunki się powtórzą! Tak więc jutrzejszy dzień może być dniem, kiedy uda się złowić Tatry z Sandomierza, Połańca a nawet z Salomina w Lubelskiem! Można również polować na Babią i Pilsko z Podkarpacia i Wschodniej Małopolski. Warunek: trzeba wstać wcześnie rano!
  8. Już wczoraj wieczorem wyraźnie zapowiadało się że rano będzie miazga. I tak rzeczywiście było: Pierwsze zdjecie zostało zrobione tuż przed wschodem Słońca, drugie - kilkanaście minut po. Musiałem dzisiaj jechać do Tarnowa więc focić mogłem tylko z okna, a to maksimum co można zobaczyć. A góry widać było od Beskidu Niskiego po Pilsko. Właśnie tego cholernego Pilska mi brakuje z Buska, mam nadzieję że jutro widzialność się powtórzy - wciąż mocno wieje. Nie mniej jednak przez całą drogę do Tarnowa mogłem delektować się widokiem na Tatry i wypatrzyłem kilka ciekawych punktów obserwacyjnych. 1) Odcinek drogi nr73 tuż przed Szczaworyżem (Świętokrzyskie, pow. buski) 50.454911°N, 20.794522° - widać Tatry, Babią i Pilsko 2) Parking na wzgórzu przed Smogorzowem, potem odcinek drogi w okolicach Stopnicy (Świętokrzyskie, pow. buski) 3) Tuż przed Pacanowem (tym od Koziołka-Matołka ). Widać Tatry i Babią. Ze wzniesienia które jest nieco na północ od drogi Słońce zachodzi w Boże Narodzenie za Babią 4) Most na Wiśle w Szczucinie (50.324551°N, 21.073404°E). Widok Tatr Wysokich wystających znad Wisły był po prostu epicki! Dodatkowo świeży śnieg z wczoraj fantastycznie odbijał światło. Dalej było kilka miejsc w Dąbrowie Tarnowskiej i w samym Tarnowie. W Tarnowie już pojawiała się mgiełka, zamglona była nawet Góra Św. Marcina, natomiast Tatry były jeszcze dobrze widoczne Tatry z Dąbrowy Tarnowskiej powinny być ładnie widoczne spod kościoła M.B. Szkaplerznej. Kościół stoi na eksponowanym wzgórzu i jest wokół niego szeroki plac.
  9. Na lewo od Błędnych Skał jest chyba Góra Parkowa w Kudowej-Zdroju (ta górka z przekaźnikiem). Kształt w każdym razie pasuje. Pamiętam jak byłem w Kudowej-Zdroju w roku 1997 i widziałem stamtąd Karkonosze. Myślałem że wtedy taki widok zdarza się niezmiernie rzadko.
  10. Na wycinku z panoramy, który dałem kilka postów wyżej wyraźnie widać jakieś niskie wzniesienia, dokładnie nad tą przełęczą z prawej strony kadru. Dlatego dałem też plik RAW żeby ktoś sprawdził czy jednak coś tam widać czy nie.
  11. Tak patrzyłem i jednak Żdiarskie Vrchy są jednak bardziej w prawo. Natomiast tamte szczyty to oczywiście Wyżyna Morawska, a niektóre z nich są odległe o ponad 140km! . Nie są one wysokie, bo mają najwyżej około 700mnpm. Proszę bardzo - oto symulacja: i jeszcze inne zdjęcie: Jakby ktoś chciał się jeszcze pobawić tym zdjęciem, wrzucam link do RAW-a
  12. Być może plugin do FF "IE Tab" pomoże. Nie wiem tylko jaką wersję FF masz, bo na najnowsze chyba jeszcze nie ma, za to są różne niebezpieczne podróbki. Ostatnia wersja była chyba do FF 3.5. Bardzo przydatna rzecz - strony, które chodziły poprawnie tylko pod IE mogłem mieć w FF.
  13. To było robione obiektywem lustrzanym Falcon 500mm. Ten wycinek - stałoogniskowym Nikkor 50mm f 1.8 Na tym wycinku widać jeszcze inne dalekie pasma, na azymucie max do ok 170st.
  14. Nie znam tego pasma, ale w/g map i symulacji to rzeczywiście wygląda jak przedłużenie Gór Orlickich. Za to na tym moim wycinku z panoramy po lewej stronie kadru widać wyraźną białą plamę? Wygląda mi to na jakis obłok kondensacyjny.
  15. Dodaje symulacje w Kashmirze: I panoramę @ 50mm: crop z panoramy:
  16. Jak jak byłem niecałe dwa tygodnie temu na Śnieżce to szczytem możliwości w kierunku zachodnim był Jested, a rano to nawet Gór Izerskich nie było widać. Ślęża i Chełmiec, pomimo niewielkich wysokości były widoczne cały czas z grzbietu Karkonoszy, widać było też Góry Stołowe i oczywiście Jesioniki. Mam pytanie - kto wie jakie pasmo widać tak mniej więcej na azymucie 138-148st. ze Śnieżki? Wygląda na dosyć odległe.
  17. Przez przypadek trafiłem na taką stronę Niestety, gór na tym zdjęciu nie widać, ale w/g symulacji jest to jak najbardziej możliwe. A że na symulacji wyszło sporo "bezimiennych" szczytów, tak więc dopisałem sporo kolejnych: bonusik5.rar Tym razem są ta: - niemiecka część Gór Łużyckich i Przedgórze Łużyckie - kolejne uzupełnienie Karkonoszy - uzupełnienia: Gór Kaczawskich, Rudaw Janowickich, Gór Złotych, Orlickich i Sowich.
  18. I kolejna porcja szczytów z mojej strony: bonusik4.rar Tym razem znalazły się tam: - szczyty Pogórza karpackiego (dzięki Andis za współrzędne) - kolejne spore uzupełnienie Karkonoszy - Las Czeski - Szumawa - Las Bawarski (Czechy, Niemcy i Austria) - kilka szczytów >1000 (z tisicovky.cz i Wikipedii pod hałem "Ceske Tisicovky") - kilka masztów w Czechach. Pamiętam że kiedyś była jakaś czeska strona radioamatorów, gdzie były podane dokładne współrzędne stacji nadawczych, ale nigdzie nie mogę jej znaleźć.
  19. To ta legenda jeszcze nie umarła? Z tego co wiem pojawiła się w szczycie sezonu ogórkowego, w związku ze sporem o grunt na którym stoi maszt na Św. Krzyżu. Na różnych forach pojawiały się niesamowite teorie. A to że pazerny Kościół upomina się o grunty, France Telecom tnie koszty, a nawet że to wina Ruskich - bo na maszcie coś jest i to im się nie podoba. Na chwilę obecną wiadomo, że maszt będzie dalej tam stał i nie zmieni swojej funkcji. Zresztą to chyba najlepsza lokalizacja nadawcza w Polsce. A taras widokowy rzeczywiście przydałby się na Św. Krzyżu - wystarczyłoby nawet wejśc do najwyższych pomieszczeń w muzeum, tak żeby znaleźć się ponad drzewami.
  20. Trochę panoramek z weekendowego wypadu w Karkonosze Panorama ze Schroniska Odrodzenie na W Panoramy ze Śnieżki: -na wschód -na południe i zachód Widoki z Równi Pod Śnieżką
  21. Na wschodzie Słońca nie byłem, bo trochę poimprezowaliśmy, a wyszedłem wcześnie rano żeby stopa łapać i dotrzeć do domu o ludzkiej porze. Tak. Jeszcze dziś rano byłem w Karkonoszach Ale podobno na wschodzie Słońca na Śnieżce także były tabuny ludzi, niektórzy spali na szczycie pod chmurką. Najwyżej kiedyś się wejdzie na Śnieżkę jeszcze raz Próbowałem też złapać spod Strzechy Akademickiej jakieś maszty - powinien być teoretycznie widoczny Śrem, Wichów, Jemiołów i Mikstat k. Kalisza - niestety inwersja była za wysoko. Ale za to w radiu dało się odbierać Św. Krzyż
  22. Beznadzieja. Szczytem możliwości był Jested, a rano to nawet Gór Izerskich nie było widać. Być może o zachodzie Słońca było lepiej (bo o wschodzie Jesioniki podobno były lepsze), ale Śnieżka była oblężona niczym Giewont w szczycie sezonu.
  23. Mogłem wam pomachać ze Śniezki Rzeczywiście, inwersja była na różnej wysokości. Na zachód natomiast było widać słabiutko - rano ledwo góry izerskie, po południu maksimum był Jested.
  24. Misja "Karkonosze" zakończona pozytywnie! Ostrzyca - widok ze schroniska Odrodzenie Ślęża i Chełmiec - spod skałki Słonecznik Pradziad ze Śnieżki:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.