Skoro nikt nie ma Kamakury lub nikt nie chce nic napisać,to ja postaram napisać się parę słów.Zaznaczam że nie znam się na testach lornetek,opiszę tylko moje spostrzeżenia w stosunku doi nikona.Pierwsze co zauważyłem to brak oznaczenia WP2 za to jest ZWCF,ma być ponoć to samo jak się dowiedziałem.Samo wykonanie bardzo przyzwoite,tylko regulacja ostrośći w jedną stronę lekutko idzie(wysuw) a w drugą trzeba trochę się siłować i jest trochę luzu ma pokrętle ostrości(chodzi mi o to że obracam pokrętłem a regulacja nie reaguje,jest to odczuwalne przy zmianie kierunku regulacji) ,może taki egzemplarz mi się trafił.W środku tak samo jak w nikonie widać biały klej,może jest go troszeczkę mniej,odblaski tez są może ciut mniejsze jak w nikonie,ja mam w nikonie odblaski tylko w lewym tybusie,jakość obrazu porównywalna do nikona,praktycznie tyle samo ostrego pola.Jedynie co ty chyba Ecoton zaoszczędził na pryzmatach bo źrenice są lekko ścięte od środka,czego nie ma w nikonie.Zrobiłem test latarkowy i wyszło mi około 48mm,co potwierdził mi inny użytkownik tej lornetki no a w nikonie jest praktycznie 50mm.biorąc pod uwagę te 48mm i ścięte źrenice to jednak jest trochę straty światła,w dzień jest to niezauważalne jednak wieczorem nikon wygrywa.No i jeszcze kwestia głębi ostrości która jest dużo gorsza jak w nikonie,trzeba dużo więcej kręcić pokrętłem ostrości.Zaznaczam że nie jest to recenzja tylko moje odczucia i spostrzeżenia dotyczące tego jednego egzemplarza jaki kupiłem a następnie go zwróciłem.