1) No tak, wiadomo że często najdrożej kosztuje samo wykonanie. Nie jest to jednak za dużo? Już przedstawiam swoją wątpliwość: po zapoznaniu się z ogólną budową lornetki stwierdzam, że najkosztowniejsza jest dokładność wykonania, tj. równe szkiełka i ich ułożenie (identyczne w obu częściach binokularów). Dzisiaj, zdawałoby się, jest to mały problem, gdy wszystko wykonywane jest mechanicznie...
2) Gdybym zlecił wykonanie odpowiedniego szkiełka (takiego jak dla dalekowidzów w okularach, tylko znacznie, znacznie grubszego i o większej średnicy) i przypuśćmy, że odpowiednio bym je ustawił i spojrzał z odpowiedniego kąta, to miałbym ok. 2000 razy tańszą lunetę, tak? Na zdrowy rozum.