Podobno na Charonie wykryto jakieś szczeliny w których może istnieć życie: http://www.extrasolar.net/
A co do eksperymentu może zamiast biernie czekać weź se szczelną beczkę podłącz prąd na pioruny, daj lampę UV, emiter z kineskopu, wpompuj gazy,nalej wody i uruchom maszynerię, zobaczymy może coś osiągniesz.
ja nie wiem dlaczego według was życie żeby powstać potrzebuje aż takich luksusów, słyszeliście o teorii Ziemi-Śnieżnki?
Poza tym jeździcie po tym życiu wysokich i niskich temperaturach temperaturach dlaczego obcy muszą być podobni do nas?
Jeżeli chodzi o życie na Jowiszu to związki organiczne nie musiały tam powstać tylko zostały przywiezione przez komety które w jego uderzały jak Shoemaker-Levy 9.
Ciśnienie i promieniowanie przecież te organizmy tam powstawały i takie mają warunki życia, może gdybyśmy zyli na Jowiszu to pisalibyśmy że tamtejsze warunki są dogodne.
Kolega dobrze powiedział że życie krzemowe już powstaje samoreprodukujące się maszyny, sztuczna inteligencja itp. to kolejne kroki ku powstaniu Krzemowców które potem same będą ewoluować i być może stworzą cywilizację która stworzy nowe formy życia oparte może na azocie.
Pisałem w wątku o KEO o cywilizacji karaluchów, muzę kiedy ludzie opuszczą ziemię to zostawią zapewne na niej maszyny które stworzą cywilizacje, będą czcić bóstwa, budować miasta, prowadzić wojny, wylądują na księżycu i zobaczą świadectwa dawnej cywilizacji która kiedyś żyła na ziemi, oni też stworzą swojego KEO opuszczą ziemie i zostawią swoje maszyny oparte na innych związkach chemicznych i tak w kółko aż słońce nie wybuchnie, może ludzie wrócą na Ziemię i spotkają to co powstało z ich maszyn.