Miałem okazję i ogromną przyjemność prowadzić z Pawłem Jego ostatni pokaz nieba w Obserwatorium w Bukowcu. Pokaz wyjątkowy, bo ze względów pogodowych nikt nie przyszedł co absolutnie rozumieliśmy. Mimo wszystko "pokaz" zupełnie wyjątkowy, ponieważ dane mi było spędzić kilka godzin na długich rozmowach, właśnie o przyszłych planach Pawła odnośnie Obserwatorium, o ludzkich pasjach i o tym co możemy zrobić więcej dla Bukowca. Siedzieliśmy w budynku, który swoją charyzmą i siłą woli zbudował. Otoczeni przez śnieg, mróz i ciszę. I to był dla mnie najlepszy "pokaz nieba" jaki odbył się w Bukowcu. Wiedzcie, że Paweł bardzo często wspominał mi o wielu z Was. Maks był, jest i będzie w naszych sercach. Spoczywaj w pokoju Przyjacielu.