don Pedro

Cóż za kokieteria. Zdjęcia wyszły na prawdę super.

Moje były gorsze (tj. żadne) bo akumulator został w kuchni na stole

Dzisiaj wyskoczyłem jako singiel ;-) na Przybyszówkę (tzw. Pustki)

i zaatakowałem obiekt poruszający się z V=7 km/s

Efekt, jak w załączniku.

Jest szansa na zaćmiony Księzyc w doborowym towarzystwie. Myslę o szerokich polach

Jestem jak najbardziej za zasadzeniem się na Miesiąca Zatajonego. Byleby tylko pogoda dopisała.

Don Pedro, niezły widoczek, a w szerszym kadrze nic nie masz? Coś ponad drzewami, w oddali? Niezłe akrobacje robisz, żebyśmy Cię nie musieli szukać na kolejnych obserwach, uważaj z tą wspinaczką na samochód

Uważać to musiałem, jak mnie moje panie wyciągnęły do parku linowego

Żadne tam akrobacje,...a wprawę mam z zakładania bagażu na dach.

Ok. dorzucam fotkę z innego forum, stąd na pierwszym planie moja DraCoolka ;-)

Widzę, że nie próżnujecie Czyli miejscówka Wam przypadła do gustu na dobre?

Cóż, nie mogę się z nią rozstać ;-) Wracając z wyjazdu do PWSW w Przemyślu odbiłem w bok aby zobaczć jak to miejsce wygląda za dnia. Wdrapałem się na koło, oparłem reling i pstryknąłem poniższe zdjątko:

Cześć Panowie:) Jak wczorajsza sesja? Ja wczoraj wytachałem syntę przed północą i lukałem w skorpiona i strzelca:D

Pogoda się nam udała chociaż jak na mój gust przy pierwszej foto-sesji przejrzystość powietrza była lepsza. Mimo pokazujących się od czasu do czasu chmurek. Obserwacje fotograficzne z wykorzystaniem EQ-5 + obiektywy 50...80 mm utrudniało niestabilne podłoże (darń+piasek)

Pewne efekty naszej radosnej działalności można zobaczyć w załącznikach.

Pozdrawiam.

Piotrr S.

Sh it happens Łukaszu. Jak widzisz nawet hantelki przy takiej pogodzie wyszły :shock: !!! A seeig był "taki sobie"

Ponizej kilka na szybko obrobionych klatek z wczorajszej/dzisiejszej nocy. Niestety kazde zdjęcie to jedna klatka-mieliśmy za mało czasu żeby sie bawić z dużą ilością klatek do stackowania. Dla mnie i Piotra była to noc eksperymentów z jego montażem. Moze innym razem będzie okazja poważniej pobawić się w astro-foto. Wszystkie foty z canona 300D.

Myślę, że Łukasz napisał praktycznie wszystko nt.rzeczonej wyprawy. Od siebie dorzucę przykład co może taka mała aperturka jak obiektyw f=35 mm F1:8 na przykładzie "kół" Wielkiego Wozu. Udało mi się wyciągnąć z klatki t=154 s przy ISO 200: M81, M82, M108, M109, "Sowę" ta ostatnia na poziomie szumów. Ale zaliczona!

Okazało się również że i Hantelki (M27) w Lisku pokazały kolorki. Uwieczniła się również M71 w Strzale.

Hmm, nieuchronnie wokół aureoli krąży myśl o dłuższej ogniskowej.

Pozdrawiam,

Piotr

Ja również. Nawet narychtowałem zestaw EQ5 + Alpha 200 z F 1:1.8 . Tylko nie wiem jak z pogodą. Bo wieje i chmurzyska chodzą. Także, zabrałbym ze sobą lornetkę i apara i montaż.

Jak tylko coś nie wyskoczy a pogoda dopisze to jak najbardziej!

Pozdrawiam,

PMS

Dobry wieczór,

To myślę,że przy nadarzającej okazji zabawimy się z szerokimi polami. Jak się nam uda precyzyjnie zorientować montaż.

Przyszedł mi go głowy jeszcze jeden pomysł: mam na stanie taki adapter do pręta przeciwwagi więc mogłyby na tym ekwatoriale pojechać dwa aparaty!

Obserwacje wizualne "na żywca" ew. Moon&SkyGlow 2"

W lornetce, bez filtrów

Łkasz,

Twoja "milka" wyszła super, a zdjęcie sprzętu z widocznymi w tle Strzelcem i Skorpionem

Co do fotografowania dużych obaszrów nieba,o czym dzisiaj rozmawialiśmy, to mam z odzysku obiektyw Sony f=35mm F=1:1,8

Wtedy w połaczeniu z EQ5...

I jeszce Foto-mpresje:

Ja dziś odpadam - 3 zmiana Ale mam nadzieję, że już wkrótce Miłego lookanka, napiszcie jak było, pozdrawiam

Szkoda Pojechaliśmy z Łukaszem na tę nową miejscówkę w Dylągówce (u mnie w DzikiPiesie: Astro1 ;-) ) i widoki były porażające jak mawia pewien polityk. Ciemno tak, że się o sprzęt szło zabić :-)

Sprzęt: Synta+ 8", SkyMaster 15x70

Najpierw Saturn a potem już tylko DeeS:,

"Laguna", "Rozeta", "Orzeł" "Dzika Kaczka" ("Łajdak Klajster" ;-) ), M3,M4,M5,M10,M11,M12,M13,M22,M31,M52,M57, M71, M81, M82, M92...h/chi Per.

Super prezentował się "duet"Albireo, zeta1/2 Lyr, i nieśmiertelne epsilony

Cała menażeria dostępna przez lornetkę

i ta przytłaczająca Droga Mleczna

Łukaszu, coś zgubiłem?

W każdym razie skończyliśmy dzisiaj o 2:00

Jakiś wypad w okolice RZ? Pogoda chyba sie dobrze zapowiada

I jeszcze zdjęcie Księżyca w projekcji poza okularowej wykonane przez omawianą przeze mnie lornetkę

Słów kilka nt. mojej rocznej kohabitacji z Celestronem SkyMaster: 15x70 możecie znaleźć tutaj:

http://astro4u.net/yabbse/index.php/topic,17306.msg257304.html#new

Ja również.

....Tylko trzeba by znaleźć jakieś miejsce gdzie wszystkim będzie w miarę blisko.

Wypad udany....Myślę że warto wybrać się znowu w to miejsce gdy księżyc się schowa, czyli za jakieś 10 dni.

Szkoda, że dzisiaj króluje Księżyc, bo noc zapowiada się ładnie

Dzisiaj wracając z zajęć w Przemyślu pomyszkowałem nieco po górkach w okolicy Hyżnego i Chmielnika, i niestety,...a to panorama RZ a to Tyczyn, ech.

Dzisiaj jak widać dylemat jechać czy nie jechać rozwiązał się sam. Na środę, o ile będzie pogoda, reflektuję. Tylko rogal na niebie rośnie :-/

Borówki mają jeden minus: zapylenie od gruntówki i pyłków roślinnych.

Pozdrawiam,

PMS