Witam.
Chce się Was poradzić moi mili. Planuję zakupić w najbliższym czasie jakiś poważniejszy sprzęt obserwacyjny. I tu zaczynają się schody . Teleskop, czy lornetka-oto jest pytanie. Mieszkam na wsi, więc niebo całkiem całkiem. Przy dobrych warunkach widać wszystkie gwiazdy Małego Wozu/Niedźwiedzicy (to chyba dobrze?). Mam własne podwórko, więc nie musiałbym dźwigać sprzętu. Miejsce do przechowywania też się znajdzie.
Jeżeli teleskop to tylko na Dobsonie, bo wydaje się łatwiejszy w obsłudze. Zresztą paralaktyk jest drogi. Jednak zakup jakiejś lepszej lornetki też wchodzi w grę. Posiadam jakąś 7x50 bez-firmową, ale jakość optyki jest żenująca. Mogę przeznaczyć do 2 500 zł na ten cel. Proszę was o radę.
Pozdrawiam