Skocz do zawartości

daroslaw91

Społeczność Astropolis
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez daroslaw91

  1. Folia to ja wiem, Panowie bez przesady. Już trochę się napatrzyłem w słońce i to nie raz, oko jest, wiec wiem jak używać A wracając do adaptera to kupić 2" na T2 i to pozwoli mi robić zdjęcia? A optyka? Jak mniemam trza będzie wykręcić obiektyw z aparatu a bez niego nie wiem jak to zadziała. I co to jest LG?
  2. Witam. Kolega z aparatem zaoferował się że przyniesie Nikona D5000, jako że Synte mam pomyślałem że można by złapać słońce i księżyc. Na nic więcej na dobsonie nie liczę. I tu pojawia się moje pytanie bo nie zajmowałem się jeszcze astrofotografia jak przymocować aparat do wyciągu. Jakie adaptery trzeba tutaj, no i co z optyka, bez niej nie da razy. Proszę o poradę jak to rozwiązać bo moja wiedza jest tu trochę zbyt mała.
  3. Ja kupowałem ją w styczniu/lutym jakoś i cena była 1049zł. Teraz jak widzę jest 100zł droższa.
  4. Ja mam Synte 8" od zimy gdzieś, teraz dokupiłem tylko okular barlowa x2 i folie na słońce, razem dołożyłem do tego z 150zł i aktualnie wystarcza spokojnie na obserwacje. Wydatek niewielki a poszerza mocno spektrum możliwych obserwacji. Także popieram Mateusza, synta 8" będzie jak najbardziej odpowiednia i od niej można dalej wychodzić.
  5. Mnie to wygląda jakby ludzie ze wsi przenieśli się do miast, miasta jaśniejsze a wsie puste to i palić światła nie ma po co
  6. No to na dobre piwko ze strony studenta i ew. wspólnych obserwacji możesz liczyć
  7. Czyli goły 8" synta bez dodatkowych pierdółek na poczatek. Teraz jeszcze takie pytanie czy jest jakaś różnica między sklepami gdzie sie kupuje? Bo mam sklep (i tu nie chce ale bd musiał zrobić krypto reklame) Delte z Katowic koło której dziennie przechodze w drodze na UŚ więc kontakt byłby bezpośredni w razie jakieś usterki czy cuś. Jak z Waszych doświadczeń wynika?
  8. Chce powiedzieć ze na foto sie nie zapowiada, wymagało by to kupienia dobrego aparatu, bawienie sie w programach... pozatym jestem biednym studentem ja chce sobie ogladać bez bawienia sie w te cudy, to za wysoka liga jak na razie dla mnie. Czyli z tego co na razie wnioskuje to 8" na dobsonie, ew. późniejsze dokupienie przejściówki 2"/1,25" i filt księżycowy? Jakiś dodatkowych okularów tam nie trzeba? PS: ponawiam pytanie czy w teleskopach typu newton widać że obraz ma wycięte pole w środku czy nie jest to zauważalne?
  9. A co do tego dobsona, poradzcie jaki filtr księżycowy by tutaj dokupić, czytałem ze mocno daje po oczach w teleskopach a i w lornetce też mocno świeci. No i dajcie jakies swoje teleskopy bo to tylko moja propozycja niedoświadczonego w temacie, a mogą być lepsze.
  10. Zatem wybrałem 3 teleskopy o wmiare wiekszych średnicach: http://astromarket.pl/teleskopy/newton/teleskop-bresser-pollux-150-1400-eq-2.html http://astromarket.pl/teleskopy/newton/teleskop-omegon-newton-150-750-eq-3.html http://astromarket.pl/teleskopy/newton/teleskop-skywatcher-synta-8-dobson-pyrex.html Teraz prosze o rade który byłby odpowiedni, i tu pojawiają sie dwa pytania. Pierwsze to o postawienie teleskopu - z paralaktycznymi nie ma problemu ale jak to wygląda na Dobsonie. Czy trzeba mieć coś pod teleskopem jeszcze czy po prostu sie to stawia na ziemi i patrzy. A dwa to ciekawość co do obrazu uzyskiwanego z Newtonów. Jak oglądam zdjęcia z nich to wychodzą wspaniae ale przecież w środku tuby jest lustro ktre odbija obraz nam do okularu. A zatem tak na logike obraz powinien być taką obręczą. Prosze mnie wyprowadzić z błedu bo nie daje mi to spać. Pozdrawiam.
  11. Witam po małej przerwie, nie chce otwierać nowego tematu także dopisze tutaj. Dozbierałem i sume jaką dysponuje to 1150zl. Jest to suma nie przekraczalna. Chce obserwować księżc i planety na co dzień, w mojej lokalizacji mam zbyt jasno na obiekty DS. Dysponuje samochodem także nie musi posiadać wielkiej mobilnosci. Czytałem że do ksieżyca czy planet potrzebne są filtry, także też potrzeba by było jakieś dobrać. Lornetki nie chce, widze przez nie podwójnie. Dziękuje za pomoc i dalsze uwagi:)
  12. 15 mas naszego slonca scisniete do punktu, daje jeszcze bardziej do myslenia niz moje liczby trzeba sie jeszcze szkolic z zakresu astronomi w moim przypadku
  13. w teorii jak nie pomylilem sie liczac tego to wyszlo mi ze w 1m3 powinno tam byc 84 tryliardow kg, tyle atomow scisnietych w tak malej przestrzeni, czyli jak znowu sie nie pomylilem to ok 1/7 ziemi scisnieta do metra szesciennego takie przyblizenia liczbowe dzialaja na czlowieka i jego dociekliwosc.
  14. Jako nowy dołączę sie z życzeniami. Żeby noce były czyste, aparaty i teleskopy zawsze w gotowości. No a do tego rodzinnego spokoju i zdrowia
  15. Jako ze nie orientuje sie za dobrze na niebie na początek chciałbym coś w miarę charakterystycznego jak księżyc dokładnie no i planety, zobaczyć Jowisza z jego księżycami, Marsa. No i z biegiem czasu odkrywać nowe punkty, ale nie chciałbym też kupować dwóch sprzętów po kolei jak lornetka a później teleskop bo mnie po prostu na to nie stać. Tym bardziej ze mam już jedną lornetkę (12x45), produkcji radzieckiej ale nie była używana zbyt często i nie ma żadnych wad. Nie wiem czy to jest dużo do obserwacji czy też nie.
  16. Widzę mała lektura mi sie w tej kategorii rozwinęła, ale to mam inne pytanie w takim razie. W moich warunkach z racji dużego zanieczyszczenia światłem lepsze będą refratorowe czy jakiś inny typ? Czy może nie ma to większego znaczenia?
  17. Witam. Przez przypadek zainteresowała mnie obserwacja gwiazd, mianowicie lornetka made in USSR 12x45 oglądałem księżyc po czym zobaczyłem inne części nieba, jakie było moje zdziwienie ile takim małym czymś można zobaczyć na niby pustym niebie. No wiec zacząłem szukać w internecie informacji o tym i samych teleskopów. Zdobywszy podstawowe informacje ze nie warto marnować pieniędzy na teleskopy za 300 i mniej i lepiej wydać na lornetkę postanowiłem ze wstrzymam sie z zakupem byle czego. Po tym wstępie moje pytanie jest następujące, mianowicie chciałbym wydać na teleskop ok. 600zl, 700 to już by był taki max ze względu na to iz jestem studentem i nie moge pozwolić sobie na wydawanie kasy za bardzo. Chciałbym oglądać głównie księżyca i planety nie rozpędzając sie za bardzo dalej na początek. Jako dodatkowe informacje podam ze mieszkam na Śląsku w okolicy Rybnika, a kolo siebie mam osiedle bloków z kopalnia i koksownia. Na szczęście mam tez hałde wiec mam wyższy punkt do możliwych obserwacji. Bardzo bym prosił o dobranie jakiegoś sensownego teleskopu ew. lornetki do moich warunków mieszkalnych i finansowych. PS: Ponieważ astronomia nigdy się nie interesowałem to prosiłbym doświadczonych juz użytkowników o podanie tematów od których można by zacząć swoja edukacja w tym kierunku, jest tu trochę terminologii i wiedzy o której nie mam zielonego pojęcia a nie chciałbym np. patrzeć na coś co nie wiem czym jest albo używac teleskopu o parametrach które nic mi nie mówią
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.