Skocz do zawartości

rkamin

Społeczność Astropolis
  • Postów

    365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez rkamin

  1. Radek, właśnie zerknąłem sobie w Twoje zdjęcie i widzę tam sporo informacji, którą strasznie ścisnąłeś w dole histogramu, czyli mówiąc po naszemu - za ciemne panie. Rozjaśnij to tak, żeby nie zabijać tych słabych informacji blisko czerni. Tam się u Ciebie dzieją bardzo fajne rzeczy.

     

    Poprawisz?

     

    No spróbuje :szczerbaty:

  2. No to ja jak zwykle na krzywy ryj podłączę się do wątku :szczerbaty:

    Właściwie to ponieważ staliśmy obok siebie i świeciliśmy sobie na wzajem laptopami w rurki to co mi tam :rolleyes:

    Zestaw jak z M33 czyli EQ6, C8N, 4x300+7x600. Tym razem bez darków, flatów itd.

    Całe szczęście, że tutaj już przestałem świecić sobie laptopem w lustro. Składanie w Maximie obróbka w GIMPIE B)

    M42_all.jpg

    • Lubię 5
  3. Nieźle, ponad dwa razy mniej materiału, a szumu nie widać :blink:

    Jakby nie było wiatru... :rolleyes:

    Kupuj mniejszą rurkę i będziemy cieszyć oczy na maxa :)

     

    Co do tego szumu to były niezłe jaja bo zapomniałem w Jodłowie zrobić darków. No i po powrocie do domu klops bo w Katowicach 12 st a nie 5 i za cholerę darki nie pasowały, bo psuły całą fotę - ale domowym sposobem (lodówka) jeden mi się udało zrobić.

    Szum oczywiście jest ale został zręcznie ukryty :szczerbaty:.

    Ale najbardziej to się namęczyłem nad tym cholernym zielonym kolorem z laptopa :Boink:. A jakby tego było mało to w domu zorientowałem się, że tak w ogóle to dałem ciała na maksa bo fotki zamiast w opcji ligt raw robiłem w opcji light color - czego się generalnie nie robi.

  4. Dołączę się do wątku i wrzucę swoją M33. Generalnie jak Piotrek pamięta walka była bardzo nierówna :ha: - niestety nie na moją korzyść.

    Zdjęcia robione kolorową kamerką Oriona StarShotPro.

    Generalnie jest to 8x600 sek + 5x 400 sek. Generalnie tyle z materiału nadawało się do złożenia. Teleskop Celestron 8N na Eq6 (hardcore),

    niestety bez korektora komy ponieważ nie dało się go na szybko zamontować :(.

    M33_final.jpg

    • Lubię 7
  5. Z tego co udało mi się sprawdzić ,canon ma opcję wykonywania zdjec zdalnie poprzez zarządzanie z poziomu komputera softem eos utility. Czy ktoś to używa do astrofoto? czy jest użyteczne?

     

    Z tego co wiem zdalnie możesz mieć migawkę tylko do 30s. Bulb nie jest obsługiwany zdalnie (chyba, że 500 jest tutaj wyjątkiem), więc do astro raczej się nie przyda.

  6. to tak po roku znowu spróbowałem zmierzyć się z tym obiektem, lecz tym razem na mniejszej ogniskowej, niestety detal na tym ucierpiał, ale za to jest trochę mniej szara :)

     

    NGC7380(oc)HaOIII(RsGB).jpg

    11x900 sek Ha i 10x1200sek OIII Atik314L w 80ED f/6 na EQ-6

     

     

    Faktycznie mniej szara :szczerbaty:. Naliczyłem 6h naświetlania (jak dla mnie to na razie nie do pomyślenia :unsure: )

    Tak się czasem zastanawiam, gdybyś miał obserwatorium np. w Jodłowie to byłby jeszcze lepszy rezultat?

  7. Pod naprawdę ciemnym niebem, filtr typu UHC czy UHC-S nie wykaże przepastnej różnicy na DS, a tylko delikatną, kosmetyczną. Jednak pod gorszym - średnio zaświetlonym, albo podmiejskim, czy miejskim niebem filtr UHC-S daje ogromną różnicę w obrazie mgławic.

    O-III to już inna bajka. Do pewnych obiektów, jak np. Veil to po prostu wisienka na ciasteczku :) O-III i Veil to najlepsza para kosmiczno-ziemska :)

    Mowa tylko o mgławicach, bo przecież filtrów galaktycznych nie ma.

     

    Tak do konca Wimmer się nie zgodzę. Dwa lata temu sprawdzałem to w bieszczadach na filtrze UHC-S - różnica bez i z filtrem była bardzo duża - na korzyść filtra. Sprawdzałem to wtedy na moim newtonie 8". Oczywiście to co się komu podoba to zupełnie co innego niemniej jednak kontrast uzyskany przy filtrze był dla mnie nieporównywalny. A i patrzyłem na m42 ;).

    U mnie w Katowicach mam takie ładne zaświetlenie, że akurat UHC-S niewiele pomaga.

  8. Mimo wszystko chciałbym wiedzieć B)

     

    Budrys, nic prostszego - wystarczy poszukać w internecie. Kluczem do zrozumienia tych pierścieni jest zrozumienie układu współrzędnych równikowych.

    Przejrzyj poniższe linki - powinny nieco sprawę rozjaśnić.

    http://www.nauticalissues.com/astronomy.html#2

    http://docs.kde.org/kde3/pl/kdeedu/kstars/astroinfo.html - dość przystępne

     

    Dla wykorzystania pierścieni montażu konieczne jest bardzo precyzyjne ustawienie montażu na biegun - bez tego cała zabawa na nic!

    http://www.teleskopy.pl/ustawienie_teleskopu_z_montazem_paralaktycznym.html

    Wracając do manuala dla Eq3 - np. Skywatcher proponuje wybrać znaną gwiazdę (np. Vegę), ustawić na nią teleskop a następnie obracać pierścieniami na montażu aż ustawimy właściwe współrzędne. Wtedy możemy zacząć się bawić ustawianiem teleskopu na inne obiekty używając do tego pierścieni.

    Polecam też instalację popularnego programu Stellarium - mnie osobiście bardzo pomógł w zrozumieniu pewnych rzeczy.

  9. Szkoda, że wpadł w ten cholerny nałóg, bo muzyka Dżemu była jedną z tych charakterystycznych i niepowtarzalnych.

    Jeżeli ktoś jeszcze nie oglądał, to polecam film "Skazany na Bluesa". Dość mocno pokazuje on, jak tragiczną postacią był Rysiek Riedel.

     

    Hm.. niestety. Z drugiej strony być może bez tego nie powstały by najlepsze kawałki. Takie jest smutne życie wielu artystów.

    Geminiplus - szkoda, że niestety w tym roku Ci nie potowarzyszę w Jodłowie - no chyba, że mi się plany zmienią.

  10. Dość ciekawy artykuł, jednak mam wrażenie, że autor ma "coś" do matematyków :szczerbaty: .

    Nie znam ostatnich wyników ale jak się kiedyś tematem trochę interesowałem, to o ile pamiętam większość tez matematycznie dawało się w tej teorii udowadniać przy założeniu istnienia odpowiedniej liczby wymiarów (matematycznych oczywiście). Jakaś liczba 10 chodzi mi po głowie.

    Zresztą teoria strun czy superstrun to już taka kobyła od strony matematycznej, że głowa boli. Jest chyba niewielu ludzi na świecie, którzy tak naprawdę wiedzą jak to ugryźć. Jeśli chodzi o tego typu zagadnienia to mogę polecić zainteresowanym książkę Hiperprzestrzeń Michio Kaku (akurat tę czytałem kiedyś).

    Zawsze twierdziłem, że fizyce teoretycznej znacznie bliżej do matematyki niż do fizyki - do czego większość fizyków wcale niechętnie się przyznaje :rolleyes: .

    W końcu ktoś musi "bujać" w obłokach abyśmy nie stanęli w miejscu. Patrząc na to zresztą od strony historycznej, wiele teorii tak naprawdę matematycznych znalazło swoje uznanie dopiero po naprawdę wielu wielu latach.

    Jak każda teoria ta ma zwolenników jak i przeciwników. Za naszego życia nie spodziewam się prawdę mówiąc, żadnego rozstrzygnięcia w którą tutaj stronę pójdziemy.

    W każdym razie zagadnienie jest na tyle frapujące, że należy przynajmniej w przybliżeniu wiedzieć o co chodzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.