Skocz do zawartości

renims

Społeczność Astropolis
  • Postów

    688
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez renims

  1.  

    Zdjęcie nie jest super wyraźnie, ale wygląda to pitting - zużycie od nadmiernych nacisków powierzchniowych.

    Jak dla mnie za mocno dokręcone wkręty regulacyjne -> za mocno dociśnięte roki prowadzące do bieżni. Jeżeli i tuleja wyciągu i jego korpus wyciągu są wykonane z aluminium, to efekt od temperatury nie wchodzi w grę.

    Te rolki prowadzące to łożyska kulkowe?

     

    Moim zdaniem ASA powinna lakować śruby dociskowe (nie ma plomby - nie ma gwarancji), albo podawać Userom w instrukcji maksymalny moment dokręcania.

     

    Mając setup za taką kasę, można sobie pozwolić na wkrętak dynamometryczny za kilkaset złotych do regulacji wyciągu.

     

    Tak dokładnie że są za duże siły dokręconych śrubek. Tak zrobiła ASA a ja teraz cierpie. Afera na 100 fajerek. Musza to naprawić bo to bubel jak by tony dźwigało a na tym wisi kamera i koło FLI ok 1,5 kg

  2. Na Twoich zdjęciach widać wyrażnie drobne uszkodzenia zębatki.

    Pozdrawiam.

     

    A chodzi Ci Andrzeju o sam brzeg zębatki ? No racja ale to kiedyś był taki cyrk gdy programem ASA do sterowania fokuserem przesunąłem na skraj wysywu usłyszałem terkotanie. Wiedziałem że zębatka zeskoczyła na sam brzeg. Moim zdaniem powinny być mikrowyłączniki lub coś innego. Nigdy wcześniej nie rozbierałem i nie zaglądałem ale cyrki po użytkowaniu fokusera dość szybko się ujawniły.

    Kilku kolegów tu z Forum z którymi się łączyłem TeaViwerem nie wiedziało co się dzieje że raz ostrość jest a raz nie. Szydło z wora wyszło później .

     

    Dlatego podumowując całą rozmowę jaka nabrała rozpędu Ja z Adamem bym załatwił sprawę na PW ale ze nie odpisywał a telefonów nie odbierał to sprawę tylko z zapytaniem o opinie skierowałem tu do Was.

    Ciesze się że dowiedziałem się kilku rzeczy ale nadmieniam że nie trzaskam tysięcy zdjęć, że kopuła jest czysta i niema piachu, a montaż z teleskopem jest na wysokości 120cm na pierze. Niema innych czynników które by mogły wyorać płytkę jak nadmierne użytkowanie a nie sprawdziłem po kupnie bo Adamowi po dzień dziś bardzo ufam albo wina twardości płytyki tych 2 rolek. Pozostałe rolki nie mają śladów !!! Tylko ta płytka więc do dupy twardość i tyle. WADA .

     

    Żeby nie było to oświadczam, że Adama wiedza jest dla mnie na płaszczyźnie możliwie najwyższej. To autorytet w dziedzinie Astrofotografii i nie sugeruje innym, że to zła postać mająca złe intencje. W przeciwnym razie nie wydał bym u nich takiej wielkiej mamony na astrozabawki.

  3. Posiadam taki sam wyciąg w ASA 10N OKZ3 i uważam, że jedynym rozsądnym wytłumaczeniem wżerów na bieżni jest dostanie się tam drobin piasku w trakcie użytkowania teleskopu. Prawdopodobnie spowodowało to uszkodzenie zębatki focusera( na skutek nadmiernego nacisku i siły tarcia).

    Andrzeju a skąd piasek jak to stoi na pierze w kopule. Jak czyszczę podłoge to nie szczotką lecz odkurzaczem. Bo zdaje sobie sprawe ze zakurze cały sprzęt łącznie w komputerami

  4. Nic nie robiłem papierem ludzie kochani. Jackowi wspominałem że można by to było zrobić by nie cudować z wysyłkami do ASA i czekać kilka miesięcy, aż łaskawie naprawią czy wymienią. W końcu nie bez powodu wydałem ponad 200 kawałków by mieć bubel. Myślałem że to pomoże ale gdy zobaczyłem po odkręceniu silnika jak to wygląda się po prostu przeraziłem. Kibel i tyle. Bubel i tyle.

  5. Jacku dzwoniłeś i wyjaśniliśmy sobie co i jak Nie rozumiem Twojego stanowiska. Adam dostał kilka meili i kilka telefonów Nie odpisywał bo lekceważy mnie. To nie jest miłe. Dlatego jako współwłaściciel Astomarketu kierowałem telefony i meile do Ciebie. Twoja uprzejmość jest w porządku i To Ci powiedziałem Adam nadal nie odpisał na zadane pytania dlatego szukałem wyjaśnienia i opinnii ludzi na forum bez podawania od kogo i gdzie kupiłem To Adam się zdradził.

     

    Jest wada i to ewidentna wada a nie moja eksploatacja gdzie zrobiłem niewiele zdjęć.

  6. Faktycznie, osądzanie stanu technicznego na odległość nic nie da. Coś było przyczyną nienaturalnego pozostawiania śladów na powierzchniach ślizgowych. Pewnie nie obędzie się bez dokładnych oględzin i zapewne wymiany płytek (jeżeli są oddzielnymi elementami)

     

     

    Dokładnie ale z wiadomych przyczyn RENIMS jest winny dlatego ze to G kupił i tyle.

  7. Samo to za siebie mówi jak na początku pisałem Jedne zdjęcia są super i kolimacja ZERO a gdy fokuser wejdzie w wytartą bieżnie jest kibel. Czego to wniosek? Waszej śmiesznej teorii wysnutej z palca czy faktów jakie są dowodem w formie zdjęć z kamery FLI czy zniszczonej miekkiej płytki fokusera?????

     

     

    FOTY zniszczonej płytki

     

    Zdjęcia kaszana - początek rozmowy

     

    Zdjęcia igła - początek rozmowy

  8.  

    2. Ty zaś rozebrałeś focuser na czynniki pierwsze i teraz żeby działał prawidłowo, trzeba wyregulować masę innych parametrów, które pewnie prawidłowo zrobią tylko w fabryce (żeby zachować oryginalne parametry). Co więcej, żeby to zrobić prawidłowo, trzeba dostarczyć nie sam focuser, ale cały zestaw (z teleskopem).

     

    Jeżeli wyciąg nie jest prawidłowo wyregulowany, to pewnie szalał, nawet może pozrywać ci zęby. Regulacja po demontażu tych wyciągów to nie jest trywialna sprawa i nawet ja tego nie robię.

     

    Nie rozkręcałem całego fokusera bo nie jestem gamoniem i wiem czym to śmierdzi. I znowu wmawiasz mi ciemnote. Poluzowałem tylko śrubki dociskowe z tej jednej płytki gdzie są wżery a nie kolejne pozostałe i w żaden sposób nie waży to na zmianie parametrów bo baza fokusera to opieranie się na pozostałych 4 rolkach.

  9. Jacek co za kłopot by to sprawdzić. Tu są ROWY a nie gładka powierzchnia gdzie suwliwie rolki fokusera powinny się kręcić Nie widziałeś ale jutro zobaczysz i nie wysnuwaj dziwny teorii.

     

    Produkt do dupy i trace zaufanie do Was i Firmy ASA.

  10. "Fakty są jakie są. Sama listwa przy moim użytkowaniu w fokuserze się nie wytarła."

     

    Czy ty czytasz w ogóle, co ja piszę? To nie jest wada, czy twoja wina, tylko oryginalny wykonany przez ASA element wyciągu. Ma to każdy OKZ3.

     

    A w ogóle po co go rozebrałeś? Jaki jest z nim problem?

     

     

    Piszesz bzdury na resorach i nie myśl Adamie ze to tak ma być. Na zdjęciu widać wyraźnie albo nadmierną eksploatację albo do dupy jakość metalu. I proszę nie wmawiaj ciemnoty że to inna wina bo się ośmieszasz.

     

    To się płynnie nie przesuwa To rwie bo rolki wskakują w nierówności !!!!!!!!!!!!!!!

    Paczka wysłana sam sprawdź skoro telefonów nie obierasz i po ludzku nie można sprawy załatwić

    1.JPG

    2.JPG

    3.JPG

    4.JPG

    5.JPG

    6.JPG

    7.JPG

  11. Adam Ja Ci nie sugerowałem oszustwa i nie wmawiaj mi słów jakich nie wypowiedziałem tu i nigdzie. Fakty są jakie są. Sama listwa przy moim użytkowaniu w fokuserze się nie wytarła. To nie ma nic wspólnego z moim użytkowaniem. Może jest jakaś wada i tyle. Ja nie pisałem co od kogo kupowałem, a sprzedawców tego sprzętu w Polsce jest KILKU i nie jesteś jedyny. Sam się zdradziłeś że to Ty mi sprzedałeś i to Twój kłopot. Prosę mi nie wmawiać słów których publicznie nie wypowiedziałem !!!!!!

     

    Sprzęt wysyłam do reklamacji bo to co się z nim dzieje nie trwa tydzień lecz kilka miesięcy. I żadnej kamery nie przypaliłem bo na słońce nie kierowałem Nie jestem tłukiem i znam sprawy. Jednak teraz mnie to uświadomiło dzięki kilku ludziom tu na forum, że jest jakaś wada i chcę być to załatwił. Reszta działa , a że była pomyłka we wpisywaniu klucza to absurdalna pomyłka. To że fokuser nie działał to kolejna parodia bo kto ma do cholery wiedzieć co zaznaczyć i gdzie i jakie ustawić parametry nie mając instrukcji po Polsku.

     

    Robicie interesy byle sprzedać i skasować a pytam się jak inni GDZIE INSTRUKCJA PL bo słów technicznych nie każdy przetłumaczy !

     

    To Twoim obowiązkiem przy sprzedaży jest bezpłatnie informować ludzi co jak się ustawia lub dać instrukcję bo nie tylko ja na to narzekałem. To nie ładne Ale skoro mi ubliżasz że coś na Ciebie powiedziałem czemu ludzie nie mają wiedzieć reszty. Nie jestem złośliwy ale nie traktujesz ludzi poważnie a to boli.

  12. Widzę, że paru faktów zabrakło więc pozwolę sobie zabrać głos. Podzielę się również swoją hipotezą - Robert ją zna bo nawet dzisiaj rozmawialiśmy.

     

     

     

    Montowanie teleskopu słonecznego na normalnym to kiepski pomysł. Oczywiście wszyscy powiedzą i będą w to szczerze wierzyć, że nic złego się nie wydarzy bo "ja uważam". Życie mnie jednak nauczyło, że są rzeczy prawdopodobne i mało prawdopodobne ale nie ma rzeczy niemożliwych. Przypadki trafiają się każdemu i nawet czasami nie mamy świadomości, że coś się stało.

     

    ODP: To nie jest kiepski pomysł bo zanim to zrobiłem pisałem do ASA wysyłając im zdjęcia projektu czy tak można zrobić wkładając inny teleskop na barana. Sprawa jedynie rozgrywała się czy wyważenie sprzętu będzie perfekcyjne Okazało się że zero kłopotu. Wielu ludzi tak robi na świecie i gra. A astrograf prócz firmowej osłony był CAŁY zasłoniety dodatkową osłoną wraz z wyciągiem i czarna kamerą jaka chłonie energię słoneczną. Nie ma mowy ze to słońce uszkodziło.

     

     

     

    W tym teleskopie problem z zakleszczonym, zatartym czy zablokowany - wydającym zgrzyty i inne dźwięki zbieg się w czasie z kłopotem z kamerą. Jak to Robert napisał pod migawką pojawił się efekt "Białe napylenie jakby trotym w niej strzelił." oraz odkształcenie listka migawki "jeden ten zewnętrzny jest lekko odgięty". Napisałem Robertowi, że listki się same nie krzywią (albo mechanika albo temperatura). Sam napisał że może faktycznie gdzieś z boku wpadło odrobinę "światła". Moja teoria jest taka: teleskop dostał strzał słońca - czytaj temperatury (nie ważne jak, nie ma znaczenia), temperatura spowodowała ogromne napięcia w aluminiowym wyciągu (to naprawdę nie musi być 1000 stopni a tam sam minimalne luzy - kto wie może jeszcze był dokręcany). Wyciąg się zablokował a w momencie uruchomienia zgrzyty, piski, wrzaski i odkształcenia. Robert go rozkręca i materiał odpuszcza (poluzowanie powoduje ponowne ułożenie się wszystkiego i zanik naprężeń). Wyciąg zaczyna działać ale stracił precyzyjne ustawienie osiowości. Powtórzę jeszcze raz, że są to tylko moje domysły (na podstawie informacji od Roberta i nic więcej).

     

    ODP: Rzeczywiście wpadła raz mikroskopijna ilość światła gdy wietrzyłem kopułę po upale ale nie był skierowany na słońce bo wiadomo że spaliło by całkowicie kamery i nie tylko. Jedynie jeden listek ok 0,1mm pogiął się do góry ale to nie uszkodziło migawki ani matrycy bo zdjęcia trzaskam i działa super. Uszkodzenie jest niezauważalne. Nie miało żadnego wpływu na fokuser bo sprawa była wcześniejsza jak przypadek z listkiem kamery. To ewidentne wytarcie co inni na forum sugerują.

     

     

     

    Teraz troszkę odniosę się teraz do "reklamacji" - tak dla przyszłych pokoleń. Jak mi coś się popsuje a jest na gwarancji to nie staram się tego naprawić tylko odsyłam do naprawy. Co powie producent który otrzyma rozkręcany wyciąg, dodatkowo (tak jak mi mówił Robert) próbował papierem ściernym poprawić bieżnie. Każdy producent musi stwierdzić co było powodem usterki - wada materiału/produkcyjna czy niewłaściwe używanie. W tym przypadku dostanie, wyciąg z uszkodzonymi bieżniami ale po próbie ich wyszlifowania papierem ściernym, rozebrany i złożony wyciąg (bez osiowości więc nie będzie wątpliwości, że było przy nim coś robione), wyczyszczony ze wszystkiego co mogło powiedzieć im co było powodem usterki. Dodam, że jest to wyciąg za kilka tysięcy więc nie jest to drobnostka.

    W mojej ocenie praktycznie na 100% każdy producent nie uzna reklamacji. Pisze to jako przestrogę dla innych.

     

    Jazz

     

     

  13.  

    Szczerze mówiąc, ja bym nawet nie pomyślał, żeby sprawdzić taką rzecz, także to raczej nie jest wina braku doświadczenia. Tutaj raczej nie ma możliwości, żeby przy normalnej pracy powstały takie wgłębienia, więc to albo wina materiału i wadliwy egzemplarz, albo ktoś się na tym egzemplarzu ostro wyżywał i służył do dziwnych testów.

     

     

    No jasne. Bardzo Wam dziękuję to mnie bardziej uświadomiło. Jutro pakuje i odsyłam do reklamacji.

  14. muszę reklamować choć spodziewam się wielu opinii. Dlatego chciałem i Waszej. Ciekawostką jest że pozostałe rolki nie wycięły rowka na bieżni. Tylko z tej jednej " dociskowej" siadło.

     

    Szkoda że nie zauważyłem jak kupowałem no ale człowiek niedoświadczony i tyle. Miało być sprawne a tu........

  15. Dlaczego jest węższe tam gdzie "żadko" pracuje - przecież rolka ma jedną szerokość ? Nie rozumiem tego fenomenu...

    Nie jestem sobie w stanie wyobrazić wielkości sił które w odlewie stalowym są w stanie wygnieść takie wgłębienia...

     

    Sam jestem pod wrażeniem kiedy zobaczyłem czemu ten fokuser działa coraz gorzej. Z ciekawości rozebrałem 4 śrubki i oczom ukazała się styrana bieżnia.

    Docisk rolek nie był duży bo suwliwie bez silniczka super pracowało. Jednak nie idzie płynnie lecz skokowo bo są nierwówności. Rolka wpada w rowek jak na foto pokazałem. Te nierówności to raczej spora eksploatacja ale taki kupiłem.

  16. Pogoda do kitu więc odkręciłem fokuseer w 30 sekund i o to zdjęcia.

    Czy myślicie to co ja, że to zniszczona bieżnia od nadmiernej eksploatacji czy innych czynników jak temperatura jak mi sugerowano?

    Ewidentnie widzę przetartą bieżnie na środkowej najczęściej używanej do fokusowania. Skrajne brzegi tylko 2 rolek dociskających nie są wytarte tak jak środek.

     

    Żeby tak styrać trzeba trzaskać foty przez długi czas.

    rolka 1.JPG

    rolka 2.JPG

  17. Teleskop był otwarty, czy zakryty pokrywą? Bo jak otwarty to aż dziwne że nie strzelił korektor..

    Na teleskopie zawsze jest pokrywa po skończonej pracy by się nie kurzyło. Kopuła zamknieta Wewnątrz temperatura ok 50st. Po otwarciu i przewietrzeniu za kilka godzin zacząłem się bawić i usłyszałem zgrzyty. Ze strachu wyłączyłem zasilanie bo nie wiedziałem co się dzieje gdy fokuser ustawiał ostrość.

  18. Ale Jacku zauważ że jedne zdjęcia są super przy tej samej galaktyce a gdy rusze ostrość na inny obiekt to ucieka kolimacja w bok. Ucieka dlatego jak Ci kiedyś wspominałem ze bieżnia fokusera jest wytarta To nie wina montowania na barana bo setki ludzi tak ma i rozmawiałem z ludźmi z ASA i bez kłopotu mona tak robić

     

    Zanim robie zdjęcia zawsze kopułe otwieram kilka godzin wcześniej. Więc temperatura jest zgodna z otoczeniem. Tu ewidentnie jest wytarty fokuser. Rozmawialiśmy kiedyś telefonicznie Jacku. Teraz działa cicho bo naprawiłem, Wiesz ze mam pojęcie techniczne :) Bede go demontować i wyśle.

     

    Dodam ze nie ma możliwości wyrównania tej bieżni. Ma mikroskopijne wgłębienia

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.