Witam.
Astronomią zainteresowałem się, wraz z żoną, na poważnie wraz z rosnącą pasją do gwiazd naszych dzieci, czyli około roku temu.
Od tego czasu wspólnie, cała nasza rodzina (taki mały kolektyw naukowy :Astrobrać: ) oddajemy się pasji poznawania wieści i tajemnic o wszechświecie.
Od kilku dni jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami teleskopu Sky-Watcher N-130 / 650, EQ 2.
Udało nam się nawet dokonać pierwszych obserwacji Księżyca.
Efekt pierwszej obserwacji Księżyca był dla nas powalający .
Dzieciaczki miały ochotę pochwycić i obracać go
Niestety nie jest to możliwe codziennie z uwagi na miejsce zamieszkania (centrum miasta).
Wcześniej obserwowaliśmy niebo za pomocą lornetki made in USSR (8 x 30).
Nie powiem, żeby nie było miło. Jednak dopiero teraz jest cudownie.
Oczywistym jest, iż to doświadczenie i z pewnością każda kolejna obserwacja będę tylko wzbudzać w nas większy apetyt.
Pozdrawiam astromaniaków
rochu