BykBaszanu

Witajcie, ostatnie miesiące obserwowałem niebo z sąsiadem jego Syntą 8" oraz 6" newtonem na paralaktyku. Wyprowadzam się, więc teraz będę musiał być na swoim Ze względu na to, że z sąsiadem nabrałem już nieco doświadczenia (zaliczone Jowisz, Saturn, Mars, kilkanaście DSów), radzę sobie zarówno z obsługą dobsona jak i paralaktyka, podstawy znam, na niebie się orientuję i mniej więcej wiem czego szukam. Problem jest z wyborem. Oto założenia wstępne: -teleskop ma być tylko do wizuala. foto mnie nie interesuje. -teleskop nie będzie przewożony - nie będę miał za bardzo możliwości wyrwać się poza dom/balkon/taras ze względów osobistych, po prostu nie ma szans -w nowym miejscu mam niebo około 6 mag. Sprawdziłem i najsłabiej widoczne gwiazdy mają na moim niebie około 5.93 - 6.13 mag w okolicach zenitu. Przy horyzoncie znacznie gorzej, widać tylko najjaśniejsze gwiazdy. Szczególnie w stronę południową jest gorzej, łunka. -budżet jako taki nie jest kluczowym problemem, mogę kupić teleskop zarówno za 1000 jak i za np. 6000. Chciałbym nie przekraczać powiedzmy 7000 z niezbędnymi dodatkami, chyba że będzie jakiś dobry powód do tego. -jeśli chodzi o moje obserwacje dotychczasowe, to powiem co mnie drażniło w sprzęcie sąsiada: a) nawet dobrze zwizowany szukacz podczas pracy jakoś przy byle trąceniu czołem już się przestawiał i trudno było odszukiwać obiekty bez kolejnej kalibracji - to pewnie wina sposobu montażu szukacza na Sky Watcherach? paralaktyk miał mikroruchy (fajne względem dobsona), ale trochę one szarpały... c) Dobsonem bardzo źle mi się szukało w zenicie (patrzenie w szukacz od dołu jest prawie niewykonalne - może są jakieś kątówki do szukaczy?) Z obserwacji najbardziej podobały mi się planety i gromady kuliste (im jaśniejsza i lepiej rozbita tym lepiej). Słabsze obiekty DS dużo mniej i domyślam się, że ze względu na niebo u mnie, pewnie nie będzie jakichś rewelacji. Chciałbym uzyskać dobrą jakość obrazu planet i ładne gromady kuliste oraz ładne widoki np. plejad czy hi-ha. W to celuję. Co polecacie? Ja sam myślałem albo o dużym achromacie (duże APO, które nie ustąpi np. 8" czy 10" newtonowi chyba będzie jednak bardzo drogie), dużym dobsonie (np. 12-14") albo SCT 10" (ale te są drogie i nie wiem czy warto). Szukam konkretnego sprzętu, etap wstępnej nauki dawno za mną i wiem mniej więcej czego oczekuję Z góry dzięki za wszystkie sugestie

Dzień dobry, zarejestrowałem się na forum, aby podpytać o zakup teleskopu. Ostatnie miesiące obserwowałem razem z sąsiadem, niestety się wyprowadzam i teraz będę na swoim Pozdrawiam