Qbszon

Ludzie dajcie żyć, przecież to pierwsze fotki, jeszcze DS ze statywu M31 jak na użyty sprzęt i czasy to moim zdaniem super

Bierz największe na jakie Cie stać i jakie możesz unieść. Bez sensu trochę pytać o różnice w obrazach pomiędzy mniejszym a większym lustrem, wiadomo że im ono większe tym będzie lepiej Kwestia tego jakie możesz ponieść koszty żeby było 'lepiej'. O różnicy pomiędzy 12" a 16" Ci nie powiem bo bezpośrednio nie miałem okazji porównać, ale miałem okazję popatrzeć przez stojące obok siebie 13" i 16". Nooo i zakończyło się tym, że przesiadając się z synty8 jak Ty, kupiłem Taurusa 13" i jest rewelacja. Oczywiście żeby nie było, że piszę jakieś herezje - jasne że przez 16" widać więcej. Ale jak nie jesteś pewny, czy możesz sobie pozwolić na taki wydatek albo boisz się o kręgosłup to spokojnie możesz kupić ciut mniejszy. 'Będziesz Pan zadowolony ;)'

No i edit do tego wyżej co się pojawiło - Rozbicie M13 do środka (LVW 5mm jak warunki pozwalają, powiększenie 320x) nie stanowi dla 13" żadnego problemu. dla 12" podejrzewam też nie.

Siedzę tak i patrzę na te zdjęcia jak durny. Pamiętam, że jako zainteresowany kosmosem dzieciak myślałem wielokrotnie, jak wspaniale byłoby doczekać się obrazów Plutona. I potem, jak usłyszałem o "New Horizons" żałowałem, że tyle trzeba czekać. I proszę. Ex-ostatnia planeta wreszcie pokazała swe oblicze. Inne, niż sobie wyobrażałem. Ale jest. Nareszcie.

 

Niemniej - część mnie będąca fanem science-fiction żałuje, że nie okazały się prawdą przewidywania twórców uniwersum "Mass Effect" - Pluton miał być przecwiwagą, która chroniła Charona- wtej wersji zamrożony przekaźnik masy, czyli urządzenie do podróży międzygwiezdnych opracowane przez starożytną cywilizację

This aczkolwiek ja już smutłem jak widać było na zdjęciach że Charon jest kulisty

Nie wiem jakie będziesz mieć niebo na tej miejscówce, ale podejrzewam, że skoro jedziesz 100km to chyba po to żeby mieć dobre Przy dobrej adaptacji wzroku do ciemności M51 oglądałem identycznym zestawem pod Łodzią (gdzie wg zgromadzonych niebo nie było szczególnie rewelacyjne) i wyglądała super, także nie marz tylko celuj śmiało Ogólnie katalog Messiera jest Twój, także zobacz po prostu co w danej godzinie będzie 'najlepiej' ustawione i jedź po kolei, z klasyków to na szybko parka m81 & m82, kuliste m3, m13, m92, mgławice M27, M57, wszystko co jest pomiędzy gwiazdozbiorami Strzelca i Orła (chociaż mogą być dość nisko nad horyzontem), będziesz miała co robić Gadżet do 200zł to polecam jakiś filtr typu UHC na mgławice, ja zwykłym no-namem który można dostać na giełdzie za ~100zł widziałem syntą 8 rewelacyjnego veila

Dzięki Bardzo jestem 'narwany' na te zdjęcia, wszystko co zrobię od razu zrzucam na komputer i obrabiam, przeważnie jeszcze nad ranem i na badziewnym laptopowym ekranie Jak się później prześpię to widzę że nie jest tak fajnie jak myślałem, ale no chyba każdy cierpiał na tą przypadłość na początku

Ja ostatnio focę tym obiektywem, właśnie z alledrogo. Fakt faktem jest to loteria, ale mi się udało trafić dobrze - bardzo pomaga to, że jednak te obiektywy są dość pancerne Ruskie gniotsa nie łamiotsa, a nawet jak się trafi jakiś syf to na szczęście nie kosztują majątku. Jak chcesz to napisz na pw, podeślę Ci co udało mi się wymodzić

Hej Jazz, jakbyś mi również odpisał na PW to by było rewelacyjnie

Wybacz, ale te zdjęcia wyglądają na wyrenderowane (przynajmniej to pierwsze).

temat nieaktualny, można zamknąć. Przepraszam kolegów którym nie odpisywałem przez ostatnich kilka dni, jakieś takie mało widoczne te nowe wiadomości

Ten pierwszy post zawierał jakieś pytanie czy same twierdzenia ? Bo nie chce powtarzać tego co już pewnie wiesz - te wężyki spustowe tak działają, niestety cała ich programowalność polega tylko na tym kiedy, na ile i w jakich odstępach czasu 'przyciskają bulba'. Miałem to samo (z canonem 350d co prawda, ale pilot uniwersalny). Żeby to banglało trzeba by ustawić na nim sesję coś w rodzaju : start->1s>180s(czas właściwej klatki)->1s->180s->1s... itd. No ale niestety mój pilot nie miał takiej możliwości. Pewnie sterowanie z lapka przez usb by rozwiązało problem

Wystarczająco Mam QHY5 zwykłą (starą, czerwoną), łączysz z montażem przez ST4, z lapkiem przez usb i wszystko gra bez problemów Jedynie co to czasem sterowniki się mogą się nie dogadać, ale to już wina softu, trzeba nauczyć się go 'poskramiać'

Powieszenie 12" tuby na HEQ5 może być problematyczne, to chyba będzie już granica nośności tego montażu - może boleć. Przedstawiony przez Ciebie setup do foto pociągną oba modele - bardziej powinieneś się zastanowić czy montaż będzie zawsze 'stał' w jednym miejscu (jakaś astrobudka czy coś) czy zamierzasz z nim jeździć w teren. NEQ6 to tragiczny kloc. Jak znosiłem HEQ5 z trzeciego piętra do samochodu to już mi to 'trochę' przeszkadzało, jak przesiadłem się na szóstkę to myślałem że się popłaczę, a jakiś szczególnie chudy nie jestem. A gdzie jeszcze tuby, kamery, aparaty, przeciwwagi itd..

Refraktor z tego tematu ->http://astropolis.pl/topic/48166-ten-refraktor-nie-jest-ok-co-moge-z-nim-zrobic/?do=findComment&comment=567184

W zaprzyjaźnionym krakowskim sklepie z teleskopami panowie stwierdzili, że wada soczewki i nic się nie da zrobić. Polecili też żeby na forum astro nie wystawiać, bo nikt nie kupi, postanowiłem jednak zaryzykować ; ]. Dość powiedzieć, że wada 'wyszła' dopiero po podjęciu decyzji o sprzedaży, kiedy chciałem być pewny że nikogo nie zrobię w konia (swoją drogą szkoda, że poprzedni sprzedający nie zadał sobie tego trudu).

Do astrofoto się nie nadaje. Tj wychodzi tak -> http://i.imgur.com/dIZEAR9.jpg (jak ktoś będzie jednak chciał zawalczyć, to flattener trzeba skombinować we własnym zakresie)

Do wizuala moim zdaniem jest w porządku, ale ja się mogę nie znać -> chłopaki którzy byli ostatnio ze mną w Dosłońcu mogą się wypowiedzieć
Do foto dziennego -> http://i.imgur.com/3PfZvne.jpg, fota robiona przez dzikie przelotki dzisiaj przez okno z parteru. Piotrek Guzik może się wypowiedzieć co to za ptaszory gniazdujące na Biprostalu złapałem w lewym dolnym rogu

Zdaje sobie sprawę, że nie jest to FSQ, ale no jednak 8 miesięcy z nim jeździłem i frajdy sprawił sporo. Może komuś też się przysłuży. 1000zł z walizką, obejmami i dovetailem. W Krakowie można przyjść, obejrzeć, 'poważnym' użytkownikom mogę nawet pożyczyć na testy. Zdjęcia:

Walizka:
http://i.imgur.com/UAoZ3Am
http://i.imgur.com/3W1CohZ
Obejmy z dovetailem:
http://imgur.com/QrZf8tU
No i tuba:
http://imgur.com/XtUhTL2
http://imgur.com/P2iTUDB
http://imgur.com/mzLGiR3
http://imgur.com/xicBV8O

Nie tak na dzień dobry, bo kupiłem używany w zeszłe lato, a problem zdiagnozowałem dopiero teraz ( )

Edek od WO. Zenithstar II 80mm

Heh, dzięki Tak pomyślałem, że trochę za mało przedstawiłem danych, ale poddenerwowany jestem ._.

Ogólnie problem objawia się tym, że przy robieniu zdjęć wszystkie gwiazdki mają taki charakterystyczny 'cycek', o taki -> http://imgur.com/WTM648x. Problem przedstawiłem na sąsiednim forum, ale odpisuje tyko admin, a problem mnie pili i chciałbym poznać jak najwięcej opinii

Rozogniskowane gwiazdy w moim refraktorze wyglądają tak:

http://i.imgur.com/pzWLyqQ.png średniej wielkości gwiazdka przed punktem ostrości
http://i.imgur.com/8BTniKX.png za nim

Wizualnie na soczewce nie widać żadnych większych wad (jakieś paprochy etc). Pytanie: co to może być i jak (i gdzie) to można naprawić. Jeśli można. A jeśli nie można.. no to nie wiem. Możecie połączyć się ze mną w bólu.

(tak przy okazji to dzień dobry, to mój pierwszy post na tym forum po kilkunastu miesiącach bycia biernym czytaczem )