Ja też. Ale w perspektywie była i tak 2-godzinna jazda dla (niepewnych) 40 min. lukania - więc za bardzo nie żałuję. Styczeń rządzi się swoimi prawami.
Ja na wsi jestem więc tylko trzeba ogarnąć altankę (wyjazd z niej, przerobić nieco dobsa bo za szeroki ) i będzie dużo lepiej. Tylko wstać, ubrać się, wyjechać dobsem i gotowe. A docelowo w tym roku będę miał chyba budkę na teleskop.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.