Skocz do zawartości

tomero

Społeczność Astropolis
  • Postów

    213
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomero

  1. Witam Serdecznie dziękuję za przybliżenie tematu obiektywów do astrofoto i pomoc w ewentualnym wyborze. sumas-dzięki za rzeczowe sugestie. misiekc I wszystko jasne... , albo trochę fioletowe , a szkoda bo plusy średniego formatu niepodważalne. Pewnie na wysokiej klasy montażu i z dużym bagażem doświadczenia w astrofoto można uzyskać zadowalającą jakość np. foty noxili. Ja zaczynam dopiero zabawę . Reasumując , mój wybór pada na zwierciadło , tylko które z poniższych jeszcze nie wiem? chyba że są inne o których nie wiem. Kilka znalezionych w sieci modeli; RUBINAR 300/4,5 MC MACRO SIRUS TELE 500/F-8 ??? co to? Sun Mirror-Telephoto 8/500mm? 3M-6A 6,3/500 3M-5CA 8/500 MC Pozdrawiam
  2. W moim zapytaniu podałem kilka obiektywów średnioformatowych . Montując je do mojej puszki muszę pewnie liczyć się z jakąś stratą . Byłbym wdzięczny za objaśnienie i tej kwestii. Pozdrawiam
  3. Witam Wszystkich Zwracam się tutaj z ogromną prośbą o pomoc w wyborze obiektywu fotograficznego z przeznaczeniem do DS'ów. Na chwilę obecną posiadam: -Pentax K20D -montaż Celestron CG5 1Xnapęd (docelowo 2X napęd + guiding) -w budowie platforma paralaktyczna (proj.L.Jędrzejewski) -markowy statyw geodezyjny i pier własnej konstr. Na podstawie tego co się dowiedziałem w różnych postach wytypowałem kilka egzemplarzy obiektywów , który z nich ? nie wiem. 1.Rubinar 500/5,6 2.Średnioformatowy PENTACON 4/300 3.PENTACON 5.6/500 4.Średnioformatowy Carl Zeiss Jena MC Sonnar 4/300 Do wszystkich oczywiście adapter obiektyw->pentax zapewniający nieskończoność. Z krotnością Pentaxa 1,5X (ogniskowe odpowiednio 450mm i 750mm) myślę że na CG5 będzie możliwe prowadzenie w okolicy 5-7 min. , a na platformie może i z 15min (praktyka pokaże). Zdaję sobie sprawę z plusów obiektywów zwierciadlanych (np. brak aberacji chr.), ale również i minusów (masa, kolimacja czy ostrzenie w różnych temperaturach). Jak się ma rzecz z pozostałymi obiekt. pod względem aberracji nie wiem. Teraz stoję przed dylematem które z w/w szkieł byłyby odpowiednie , a może całkiem coś innego. Zapraszam do dyskusji .
  4. Witajcie Karpacz utonął w chmurach od 15:00. Do tego jeszcze silny wiatr (ok.30-35km/h). Następne nocne za ...........................36lat pozdrawiam
  5. Jeszcze kilka fotek. Pozdrawiam P.S Całośc wypalę na CD i wyślę na adres AstroForum.
  6. Serdecznie dziękuję wraz synem , za serdeczne przyjęcie do grona wspaniałych ludzi o wspólnych zainteresowaniach. Niesamowite wrażenia z bezchmurnej nocy pozostaną nam bardzo długo w pamięci , a w szczególności kosmiczne pejzaże przez słoik Orii powieszony na naszym Newtonie. Wszystkim miłośnikom życzymy czystego nieba i suchych nocy. Pozdrawiamy i do zobaczenia
  7. Przepraszam zapomniałem Jadę z okolic Jeleniej Góry .
  8. Ja również mam wolne dwa miejsca + bagaż i chętnie kogoś zabiorę . Wracam w niedzielę.
  9. Coraz optymistyczniej ->meteoblue Pozdrawiam Wszystkich i do zobaczenia Hi
  10. tomero

    ESDE 11X80

    I na taką opinię warto czekać . Szacunek Z poważaniem Ps Robercie , tak poza tematem postu pozwolę sobie na inne pytanie , a mianowicie co sądzisz o meteoblue.com Portal po zalogowaniu , tworzy mapy dowolnego miejsca pod kątem seningu dla astroobserwatorów.
  11. tomero

    ESDE 11X80

    Dziękuję za sugestie , a instrument będę mógł potestować kilka nocy przed ewentualnym zakupem.
  12. tomero

    ESDE 11X80

    Witam Dziękuję za zainteresowanie moim tematem. To bardzo kuszące co piszesz o optyce tzn. o jej domniemanym pochodzeniu. Jeśli tak to warto się tym sprzętem zainteresować . Mogę go nabyć za czterysta zł . Szacunek dla wiedzy i doświadczenia Lornetkę o takiej aperaturze chciałbym mieć do DS'ów i komet . Na brak ciemnego nieba raczej nie mogę narzekać . Tu gdzie mieszkam niebo E , W i S praktycznie od 10*-20* w alt. jest pozbawione jakichkolwiek nieporządanych źródeł światła , a samo miejsce obserwacji ciemne . Zdaję sobie sprawę ze źrenicy wyjściowej (7,3mm) i oczywiście ma to kluczowe znaczenie . W chwili obecnej moja rozszerza się , po odpowiednim okresie adaptacji , do ok. 6,8-7,2mm (pomiar=foto+linijka ) . Jeśli zdecyduję się na zakup, to mam pewien pomysł na ewentualną małą modernizację tego sprzętu, poprzez zaadaptowanie drugich wymiennych okularów o odpowiedniej krotności ( posiadam X20 od innej lornetki) , ale to w przyszłości jeśli tylko będzie to możliwe technicznie i optycznie . Pozdrawiam
  13. tomero

    ESDE 11X80

    Witam Wszystkich Mam możliwość nabycia lornetki jak w tytule tj. ESDE 11X80 w dobrym stanie technicznym , jednak moja wiedza na temat producenta tego instrumentu jak i jakakolwiek informacja dotycząca jakości zastosowanej optyki w/w sprzęcie jest znikoma (żadna). W związku z powyższym zwracam się z prośbą o jakiekolwiek sugestie i ewentualne opinie . Z góry serdecznie dziękuję.
  14. tomero

    Lustro

    Szczerze mówiąc to stanowisko owe , stworzyłem do szlifowania ( coś podobnego ). Proces polerowania i dalej , to raczej praca w stu% ręczna . Za dużo cennych informacji i doświadczeń od innych szlifierzy już jest ( ) , a ja raczej chcę osobiście ukończyć zwierciadełko i w rozsądnym czasie .
  15. tomero

    Lustro

    Tak właśnie. Od samego początku szlifowania trzymam się , a przynajmniej się staram , Twojej sugestii o losowości ruchów i co ciekawe chyba lepiej jest mi to kontrolowac w ręcznym prowadzeniu narzędzia lub zwierciadła niż miałbym to robic powtarzalnie. Mało tego , praktycznie na końcówce każdego WET-a wyłączam obroty mechaniczne i jednokrotnie obchodzę stanowisko z ruchami stosowanymi w WET-cie . Wczoraj otrzymałem smołę szewską i kalafonię na polerownik i mam pytanie - Czy istnieje jakaś bazowa proporcja +/- kalafoni do smoły ? Zdaję sobie sprawę z wpływu różnych warunków na twardośc przyszłego polerownika i to można regulowac proporcją , lecz od jakiej zacząc ? Czy jest to 1:1 czy może 1:10 (10 to smoła, a może kalafonia)? Dzięki za pomoc i zainteresowanie moją pracą Pozdrawiam
  16. tomero

    Lustro

    Chyba jednak nieee...
  17. I to własnoręcznie Ja mam podobny problem , z tym że , nierówny jest brzeg po obwodzie z odchyłką ~2mm . Myslę że do figuryzacji warto bedzie tą nierówność poprostu zakryć odpowiednią okrągłą diafragmą . Jeśli chodzi o środek zwierciadła , to ja w swoim nierównym wyznaczyłem go tak ; -położyłem płytę na łożysku mniej więcej na środku , obracając nią wycentrowałem największy możliwy okrąg opisany w rzeczywisty kształt płyty, po czym na ramieniu pomiarowym zamontowałem pisak i przyłożyłem go w pobliże centrum obracającej się płyty - wyrysował się okrąg na samym środku (fot.). Obecnie jestem na 1200 , a weekend zamieniam na polerkę Pozdrawiam
  18. tomero

    Lustro

    OK . Rzecz wygląda nastepujaco; Nierównośc o której pisałem na poczatku tematu oczywiście była wynikiem błednego podejściu do całej operacji i po ponownym poprawnym ułożeniu na stanowisku uzyskałem poprawny wynik ( podkreślam , że było mi to potrzebne aby wytyczyć środek płyty, by ją obszlifować do równego okręgu). Matryca jest takiej samej średnicy co lustro , a zdjęcie przedstawia przesuniętą matrycę na zwierciadle na 2/3. Silnik obracał zwierciadłem jednostajnie z prędkością 20 obr/min , a moje ruchy przy proszkach od f120 do f180 to "COC" , a przy f220 do f240 to "W" tylko ich długość zmieniałem w miarę zblirzania się do zakładanego "ROC" . Zaówazyłem ze im dalej odsuwałem się od środka to "ROC" się wydłużał i odwrotnie . Ja wyrysowałem sobie kilka okręgów (3) na matrycy od zewnętrznej strony i one służyły mi jako swojego rodzaju podziałka średnicy , matrycę wysuwałem tylko na jedną stronę jednocześnie nią obracając w przeciwnym kierunku do obrotu zwierciadła. Trochę to było trudne do opanowania , lecz po kilku Wet-ach doszedłem do wprawy i aż miło było oceniać postęp w szlifowaniu . Obecnie szlifuję białym tlenkiem glinu f340 i nie korzystam już z napędu z obawy na możliwośc sklejenia się krążków. Zastanawiam się , jaki sposób oceny figury będzie najwiarygodniejszy na etapie w jakim się znajduję obecnie , tzn. szlifuje proszkiem f340 , test cienkopisem wypadł pomyślnie (jednolicie wytarty na całej powierzchni) , a obrazy rzucane podczas pomiaru "ROC" są coraz ostrzejsze. Czy na tym etapie mogę posłużyć się nożem Foc.?
  19. tomero

    Lustro

    Od producenta otrzymałem płyte i matrycę zakończoną na proszku nr.80 . Mając do dyspozycji węglik krzemu zielony (karborund) od f120 takowym rozpocząłem pierwsze szlify. Do trzech wet-ów dość mocno czuć było efekt zacinania się podczas przechodzenia środka zwierciadła przez środek matrycy. Efekt zacinania zanikł całkiem po siedmiu wet -ach , a SiC-em120 pogłębiałem 0,5mm (z 3.3 do 3.9). Ogniskowa!. Podczas następnych gradacji coraz "przyjemniej" jedno pasowało do drugiego , i potwierdzone to miałem wykonyjąc test pisakiem. Czyli figura? chyba że się mylę? Na zdjęciu w pierwszym moim poście ustawiłem głębokościomierz by sprawdzić gdzie jest środek , bo że było nierówne po okręgu to było widać gołym okiem. Po prostu moje "lusterko" już na samym początku ma kilka odprysków i chcę to zlikwidować poprzez oszlifowenie dookoła , oczywiście z nową kilkumilimetrową fazką . Wydaje mi się, że jak znalazłem krąg na powierzchni lustra blisko krawędzi gdzie po całym obwodzie jest takiej samej głębokości to to jest rzeczywiste i proporcjonalne zwierciadło . Za każdym razem gdy przykładałem przyrząd z różnych miejsc podparcia na raz wyosiowanej płycie zarysowywany okrąg jest w tym samym miejscu. A może to nieważne ? Nie wiem. Na E-mail wyslę kilka fotek. Cały proces szlifowania oparty jest , na wiedzy którą posiadam w większym stopniu z Twojej str. Irytuje mnie to że nie jest równe i nie wiem czy trzeba w to ingerować? Pozdrawiam i Szacunek .
  20. tomero

    Lustro

    Witam Jak w temacie chodzi o lustro , a mianowicie zakupiłem "blank" na zwierciadło wraz z matrycą . Producent zaproponował mi , że wstępne zagłębienie może mi wykonać na co się zdecydowałem , tak więc otrzymałem płytę wstępnie zagłębioną gotową pod proszek F-120. Zaniepokoiło mnie jednak to , iż fazkę z jednej strony płyty zeszlifowałem praktycznie do zera (nierówność brzegu płyty). Wiem że jest ona bardzo ważna i potrzebna by uniknąć ewentualnych odprysków. Niewiele myśląc przygotowałem sobie stanowisko aby wycentrować idealnie płytę i obszlifować nową fazkę. Co się okazało , to po bardzo dokładnym wycentrowaniu i pomiarze ( głębokościomierzem do 0,01mm) mój środek zagłębienia jest przesunięty względem środka płyty o 7,5 mm co daje zmniejszenie realnej średnicy lustra o 15 mm (fot.). Może to niewiele lecz : -nie wiem czy powinienem obszlifować płytę dookoła by nadać kształt dla faktycznego zagłębienia? -nie wiem czy pozostawiając obecny stan nie wpłynie to niekorzystnie na otrzymywane obrazy? Proszę Szanownych Fachowców o opinię i ocene mojego problemu , a o całej historii prac nad moim sprzętem 12" Newtona napiszę niebawem na Forum . Z góry dziękuję i pozdrawiam.
  21. tomero

    Lustro

    Tak ale to było możliwe tylko raz. Muszę nanieść jeszcze jedną poprawkę , a już nie widzę opcji edycji postu.
  22. tomero

    Lustro

    Do Administratora Jak mogę edytować mój post . Wkradły się błędy.
  23. tomero

    Lustro

    Witam Jak w temacie chodzi o lustro , a mianowicie zakupiłem "blank" na zwierciadło wraz z matrycą , oczywiście do własnoręcznego wyszlifowania itd. Producent zaproponował mi , że wstępne zagłębienie wykona mi w cenie płyty na co się zdecydowałem , tak więc otrzymałem płytę wstępnie zagłębioną gotową pod proszek F-120. Wszystko super , po kilkunastu godzinach pracy proszkami od F-120 do F-240 mój "blank" zacząl pokazywać pierwsze odbicia ( badanie ogniskowej przy użyciu latarki i ekranu =http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4841). Zaintrygowało mnie jednak to , iż niestety fazkę z jednej strony zniwelowałem praktycznie do zera . Wiem że jest ona bardzo ważna i potrzebna by uniknąć ewentualnych odprysków. Niewiele myśląc przygotowałem sobie stanowisko aby wycentrować idealnie płytę i obszlifować nową fazkę. Co się okazało , to po bardzo dokładnym wycentrowaniu i pomiarze ( dokładność głębokościomierzem do 0,01mm) mój środek zagłębienia jest przesunięty względem środka płyty o 7,5 mm co daje zmniejszenie realnej średnicy lustra o 15 mm (fot.). Może to niewiele lecz : -nie wiem czy powinienem obszlifować płytę dookoła by nadać kształt dla faktycznego zagłębienia? -nie wiem czy pozostawiając obecny stan nie wpłynie to niekożystnie na otrzymywane obrazy? Proszę Szanownych Fachowców o opinię i ocene mojego problemu , a o całej historii prac nad moim sprzętem 12" Newtona napiszę niebawem na Forum . Z góry dziękuję i pozdrawiam.
  24. Witam Mam do odstąpienia proszki szlifierskie SiC (węglik krzemu zielony (karborund)) ,oraz AL2O3 (biały tlenek glinu). -SiC w granulacji ; F120,180,220,240 po 8,-/250g -AL2O3 w granulacji; F320 , 400 , 600 , 800 po 5,-/150g W/w zestaw przeznaczony jest do obróbki szkła o średnicy do 250mm . W najbliższym czasie dostępny również będzie CeO2- różowy tlenek ceru . 501568982 tomero@op.pl
  25. A ja SkyLuk-sikiem 70/700 po przeróbkach Tak na poważnie to (jeśli można) też bym celował w BIG lustro tym bardziej że otwarty teren przed domem. Z czasem zawsze można coś dokupić wiedząc już tak naprawdę co się chce . Jak Hepar ma na taaaki sprzęt http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=249 to i na zlecenie zrobią paralaktyk nawet do 14'' http://www.foothill.net/~sayre/14.5-in.%20telescope%201.htm a dobre okularki to podstawa ! P.s Pewnie jestem jeszcze żółtodziobem w astro , aczkolwiek lektury na temat sprzętu przeczesałem już chyba więcęj niż w podstawówce i wiem że do komfortowego podziwiania nieboskłonu to : dużo światła i dobre szkła - podstawa. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.