Kubacki99

14 godzin temu, dziki napisał:

 

I u Ciebie @Kubacki99 to występuje - nie w znacznym stopniu, ale występuje.

Gołym okiem nie jestem w stanie tego potwierdzić, ale jest spora szansa że przy mocowaniu się z lusterkiem wtórnym coś delikatnie przekrzywiłem :)
Istnieje jakaś fajna sprawdzona metoda regulowania pająka?
 

2 godziny temu, count.neverest napisał:

@Kubacki99 czy w czasie sesji dotykałeś aparat?

@count.neverest Tak - musiałem wymienić baterię, a ponieważ później EKOS nie dał rady się już połączyć z aparatem to jeszcze podpiąłem wężyk spustowy.

32 minuty temu, _Spirit_ napisał:

Z tymi odległościami to różnie bywa.

Nie wiem czy uda się znaleźć przedłużki o grubości 1mm/2mm lub cieńszy adapter nikon F-T2. Wydaje mi się też że jeśli to wyciąg to ustalenie optymalnej odległości korektor-matryca będzie niewykonalne

2 godziny temu, diver napisał:

Całkiem fajny pejzaż.

 

Moim zdaniem niedokładna kolimacja i/lub niedokładne wyostrzenie.

 

Dziękuję!
Może to być problem z ostrością, wczoraj zauważyłem, że wyciąg mimo blokowania go śrubą porusza się jakieś pół milimetra w przód i w tył. W trakcie sesji zmieniałem orientację tuby, więc mimo ostrzenia z użyciem maski Bathinowa może nie być idealnie.

2 godziny temu, _Spirit_ napisał:

W/g mnie bazę do dalszej poprawy kolimacji już masz. Poprawił bym teraz odległość matryca <> korektor bo ciągnie rogami i zobaczył co się będzie działo. Z tymi podwójnymi spajkami to na razie na spokojnie. Zauważ że lewy skrajny środek masz pociągnięty a prawy skrajny środek jest prawie idealnie. Możliwe że masz ugięcie na wyciągu. 

 

 

 

Jeśli chodzi o odległość to mam złączkę Nikon F-T2 o grubości ok. 8-9mm (mierzone linijką, bo suwmiarki nie mam). Z nikonowskim FFD daje to odległość 54,5-55,5mm od korektora, czyli teoretycznie jest zgodnie z zaleceniem producenta. Nie oczekuję też od tak budżetowego zestawu idealnych gwiazdek w rogach FF Fakt, że z jednej strony gwiazdki wyglądają gorzej niż z drugiej jest zdecydowanie bardziej irytujący. Nie wiem czy jestem w stanie się zabezpieczyć przed ugięciami z podstawowym wyciągiem SkyWatchera :/

 

W dniu 5.10.2020 o 06:42, Selmak napisał:

Jak spajki się rozdwajają to może być kilka przyczyn. U mnie najczęściej przyczyna jest...

Nieidealna ostrość co do obecnie panujących warunków temperaturowych lub też ramienia pająka mogą być lekko wygięte o co nie trudno w oryginalnym pająku od SW bo on miękki jak puszka po CC ;-P

Jak na początek to i tak to fajnie wygląda. ;-)

Nooo, tak do końca początek to nie jest, bo już dobre 3 lata pstrykałem fotki. Co prawda to było na EQ3-2 więc i ogniskowe inne i więcej walki z obróbką.
W tym przypadku w sumie to oba czynniki mogą na te spajki wpływać bo i wyciąg i pająk są oryginalne :/

Ja także lubię czasem ustrzelić Księżyc lub Słonko z analoga.

DS też się da - chociaż jak widzę to bez guidingu nie ma co podchodzić.

M42 na slajdzie Lomography x-pro 200, ok 40s. naświetlania, 750mm f/5.

3 minuty temu, Tayson napisał:

To nie aparat tylko tuba generuje winietę. Ewentualnie jakieś złączki w torze optycznym. 

Obstawiam że źle robisz flata skoro nie koryguje winiety. 

Poza tym tlo wyciales do zera. To na początek. Później balans kolorów i wyrównanie levelsami tła. 

Tuba była kolimowana (może nie idealnie, w końcu to pierwszy raz, ale jednak), a gradient jest dokładnie taki sam.

Flata robię następująco: Zakładam biały materiał (koszulę) na wlot, naciągam gumkami i celuje w monitor zapalony na biało.

po serii zdjęć obracam lekko koszulę.

Co do tła to wskaźnik nie pokazywał zera, ale postaram się je trochę poprawić.

Najzimniejsza noc jaką dotychczas spędziłem z teleskopem, jednak ogólne warunki najlepsze jakie dotychczas miałem

Postanowiłem drugi raz w tym sezonie podejść do M31 i pierwszy (ale na pewno nie ostatni) do M101.

Niestety mój aparat nie potrafi jednorodnie naświetlić całej matrycy i ani flaty, anie darki nie pomagają, tło wyrównywane sztucznym flatem.

SW 150/750, EQ3-2, nikon D90

M31
144x20s ISO 800

M101 (mocno croppowane)
91x30s ISO 2500

I ja dziś wstałem by uwiecznić te planety 4:20
SW 150/750 Nikon D90

18 godzin temu, dziki napisał:

Jak zależy Ci na czasie i niekoniecznie na wydaniu na szybko kasy to polecam w pierwszej kolejności zrobienie kolimatora z pudełka od kliszy i tą stronę:

http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm

Tylko na początek jeśli nie czujesz się bardzo pewnie, to bez suplementu.

Nie wiem jaki kolimator planowałeś zakupić, jeśli laserowy to... powyższa metoda powinna poprzedzić laser, który jest wisienką na torcie poprawnie ustawionych względem siebie luster

 

Planowałem zakup kolimatora laserowego, ale chyba jednak najpierw spróbuję tą metodą. Dziękuję za link

1 minutę temu, dziki napisał:

Tak

O, to nie wiedziałem, w takim wypadku muszę jak najszybciej zakupić kolimator

Kolimatora się jeszcze muszę dorobić

Źle ustawione lustra wpływają na jasność obrazu na brzegach?

To chyba jednak nie ma problemu z wyciągiem, koma powoduje takie gwiazdki na boku

Złączkę zawsze sprawdzam czy ściśle przylega, więc może wyciąg.

Na podstawie czego program ustala krzywiznę pola?

Teleskop nie był od kupna kolimowany (nie wiem czy to ma tu jakieś znaczenie), a korektora komy jeszcze się nie dorobiłem.

56 minut temu, Tayson napisał:

Nie rozumiem. Chodzi o flaty? 

Tak, oczywiście że flaty

26 minut temu, wessel napisał:

Ale obie fotki mają za małą głębię, za mało materiału...

Jeszcze nie idzie mi ustawianie montażu na polarną :/

20 minut temu, Pestek94 napisał:

to czerwone na dole to grzejąca się matryca. 

Darki robione bezpośrednio po sesji tego nie powinny eliminować?

Korzystając z pogody, jaką zaserwował nam dzień Bożego Narodzenia ustrzeliłem tytułowe obiekty.

Mimo dodania flatów centrum zdjęć jest jaśniejsze od brzegów, a na dole zdjęcia są czerwone, jeśli ktoś ma propozycje co to powoduje to chętnie je poznam

Zestaw ten sam co poprzednio, czyli Newton 750/150 na montażu EQ3-2 oraz Nikon D90.

M45: 198x15s ISO 1600

NGC2024, IC434: 211x15s ISO 1600

30 Darków

30 Biasów

12 Flatów (ISO 200, 1/10s)

Dziwnym mi się wydaje, że te gradienty na zdjęciach są takie same mimo różnych miejscówek, różnych kierunków robienia zdjęć i różnych faz Księżyca.
Ale dziękuję za pomoc, przynajmniej udało się ustalić, że to nie jest wina sprzętu i nic z tym zrobić nie mogę

Ta wcześniejsza klatka była robiona w zupełnie innym miejscu niż M42, jeśli światło przez wizjer to ciekawe czemu zawsze tylko na pół zdjęcia.

No nic, na przyszłość będę zakrywał wizjer, i wypadałoby zrobić flaty, a jeśli to nie pomoże to na każdym zdjęciu trzeba będzie usuwać ten gradient :/

Ani na Darkach po sesji (robione po odłączeniu od teleskopu) ani na zrobionym przed chwilą w komodzie nie widzę takiego gradientu, jedną surową klatkę podbiłem podobnie jak tą wyżej i na niej już widać gradient

Klatka:

Dark po sesji:

Dark z komody:

Na wszystkich moich zdjęciach można zauważyć ten gradient, zawsze lewa strona jest jaśniejsza.

Natrafiłem na starszą fotkę, jedyne co przy niej robiłem, to manewrowanie krzywymi:2

Wyraźnie widać, że lewa połowa zdjęcia jest zaszumiona mocniej niż prawa.

Co może być przyczyną takiej sytuacji, jak to ewentualnie można wyeliminować?

Jeśli będzie potrzeba mogę zuploadować darki/biasy.

Podepnę się do tego tematu ze swoimi "osiągnięciami".

Niedawno wpadł w moje ręce stary Zenit ojca i postanowiłem spróbować swych sił w fotografii tradycyjnej.

Myślę, że parę z nich mogę tu umieścić

1. Przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 25.05.2017 Obiektyw Mir-1B

2.Słońce widziane z Ziemi w aphelium - 3.07.2017 Teleskop SW 150/750

3. Zaćmienie Księżyca 7.08.2017 - Kończył mi się film i przy wymianie omal go nie przepaliłem całego, na szczęście ucierpiała tylko jedna klatka. Uroki dorastania w epoce fotografii cyfrowej Jupiter 37A (chyba z telekonwerterem x2)

Wszystkie zdjęcia na filmie Fujicolor C200, aparat Zenit 12xp

Wow! Dziękuję za tak dokładną poradę.

Popracowałem trochę nad zdjęciem,  spróbowałem trochę z gwiazdkami, ale obawiam się, że zbyt różowe wyszły.

Tło poprawiłem, powinno być lepsze. Zmieniłem także kolory mgławicy, taka jest w moim odczuciu ładniejsza.

Dzięki za rady, gwiazdek się na razie nie będę dotykał, bo 99% poradników jest do PS z pluginami.
Dziś próbowałem pobawić się z gradientami, ale nie umiem ich zrobić tak, by razem z tłem nie usunęły słabszej części mgławicy :/

Nad kolorkami jeszcze będę pracował, PS nie mam dlatego pracuję w gimpie.
Co do tła to jest w ogóle dziwne, lewa strona jest jaśniejsza od prawej.
Może to być wina odrośnika, który jest z karimaty i na końcu się nieco spłaszczył?