.pafcio

Wysyłka wchodzi w grę? Na półwysep.

Na to zjawisko nada się lornetka 10x50? Czy lepiej teleskop Synta 8? Dostanę dobrą lornetkę astro do 300 zł? Obserwacje z ręki i statyw. Wiejskie ciemne jak smoła niebo (droga mleczna gołym okiem :))

Dzięki za rady. Ale jak to? Ludzie na forum piszą, że do obserwacji planet mieć jak największe powiększenie. By oglądać pasy na Jowiszu czy wielką czerwoną plamę. Saturna i przerwę w pierścieniach. Do słońca by ujrzeć granulację. Mam okukar 10mm i 25mm. Tak sprzęt już doszedł Nie myślałem, że to taki kolos! Póki co montuje i czytam i kolimacji, czyszczeniu i schładzaniu teleskopu przed obserwacja.

Dzięki za odpowiedzi. Po przeczytaniu paru wątków na forum i w Internecie zdecydowałem się na Synte 8". Za 1500 zł wraz z montażem Dobsona azymuntalnym, okukar 10mm i 25mm. To leży w koszyku i zamawiać będę dziś wieczorem. Zanim kliknę dalej zastanawiam się czy nie wziąć od razu jeszcze czegoś? Filtrów i soczewka Barlowa 3x? Oraz jakieś zestawy do czyszczenia optyki? Dodam jeszcze, że zastanawiałem się nad innym montażem. Dużo osób się skarży że na montażu Dobsona ciężko podążać za Saturnem czy Jowiszem. Jest to prawda? Aż tak uciążliwe? Może warto dać parę groszy więcej na paralaktyczny?

Czy lokalizacja wciąż aktualna? Można przyjść i dowiedzieć się nieco o astronomii, astrografii i podpytać jak zacząć? Oraz zerknąć przez teleskop przed zakupem własnego?

Masz rację Oglądałem przez aparat kratery księżyca, zrobiłem parę zdjęć. Wszystko było piękne, wielkie. I od tamtej pory myślałem, że dużo lepszym sprzętem(teleskopem) zobaczę tak Jowisza, Saturna czy inne galaktyki jak pokazują w filmach i dokumentach o kosmosie na YouTube

Ekstra Zastanawiam się nad Synta 8 lub owy Mak 127. Jeśli Mak 127 to prawdopodobnie nic więcej. Rozumiem, że sam teleskop wystarczy na początek? Jeśli Synta to zostanie budżet na dodatkowe akcesoria. Umówiłem się już na wspólne oglądanie w kwietniu w okolicach Trójmiasta. Może ktoś też jest z okolic Trójmiasta i wybiera się na dniach pooglądać i nie miałby nic przeciwko bym się dołączył i sprawdził? Odnośnie tej tabeli Wimmera - http://picios.pl/wimmer/. Weźmy galaktykę Andromedy. Pierwsze zdjęcie(szkic) przedstawia "rzeczywisty" widok przez teleskop a trzecie zdjęcie z dużego teleskopu. To znaczy z jakiego? Hubbla? Czy taki widok jest dostępny z naziemnych "amatorskich" teleskopów? Szczegółowość robi ogromną różnice - te dwa zdjęcia to w ogóle nie do porównania. Wypożyczyłem też lornetkę 10x70 i obrotową mapę nieba. Spróbuje do końca tygodnia się zapoznać nieco z niebem.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Widocznie mam zbyt wysokie oczekiwania jeśli nie zobaczę kosmosu jak na zdjęciach z Hubbla Widzę, że zaczyna się mała kłótnia i sprzęt. Zrobię jak doradzacie, wpierw spróbuję z kimś się umówić i spojrzeć przez jego teleskop. No i astrografike na później. Odnośnie przykładu z Jowiszem pojawiły się głosy, że może wyglądać podobnie ale będzie mniejszy. A w teleskopach nie ma optycznego powiększenia dodatkowo?

Jeszcze takie pytanie czy przez teleskop gołym okiem (ja okularach :|) widzi się np. Jowisza takim jak na zdjęciu w linku? Czy to jakaś obróbka graficzna? Zdjęcie z tego forum.

Dzięki dzięki Transport nie jest aż takim problemem. Wrzucę w samochód i tyle. Byle dorosły facet mógł to przenieść i niech nie zajmuje pół pokoju Lornetka? Czy w szybki i prosty sposób zobaczę np. księżyc jak przez zoom x krotny w lustrzance? Oraz inne planety? Fakt mapa nieba się przyda. Oraz te wszystkie pojęcia. Okulary, filtry, statywy itd... Rozumiem że statywy to normalne cosie do zamocowania sprzętu jak statyw do aparatu? Lornetką z ręki nie zobaczę? Okulary? To pewnie coś z okulistyki. Czym większy tym więcej zobaczę? Czy dalej?

Dzięki za odpowiedzi Zabieram się za czytanie podanego linku. Szczerze to wpierw bym wolał wizualnie patrzeć a później dodatkowo to dokumentować i pokazać komuś. Koszt na start(nie wiem czy mi się spodoba) jaki mogę przeznaczyć to najlepiej w okolicach 1000 zł. Obserwuje z okolic półwyspu helskiego. Plaża, polany w lasach, wieś oraz z Gdańska. Dobrze by nie było problemu z transportem sprzętu ani rozkładaniem.

Chciałbym się dowiedzieć jak zacząć przygodę z obserwacjami i fotografia od zera w 2018 roku. Kosmosem się interesuje od lat ale nie zagłębiałem się w temat obserwacji. Tylko teoria. Mam aparat canona z zoomem optycznym i spoglądałem na księżyc. Widać wyraie kratery. Jednym zdaniem chce więcej Stąd pytanie do was, profesjonalistów. 1. Jak zacząć obserwację i fotografie w 2018 roku? Co kupić? Teleskop? Lornetkę? Jaką? Sprzęt uniwersalny. 2. Do oglądania układu słonecznego. Tak jak widziałem księżyc chciałbym zobaczyć też inne planety. Jest to możliwe? Coś czytałem, że w kolorze nie zobaczę przez teleskop. 3. Do oglądania obiektów poza układem słonecznym. DS? 4. Do oglądania słońca - potrzeba filtru UV na teleskop? Rozumiem, że celując aparat w teleskop nie zrobię dobrego zdjęcia? Więc jak robicie takie zdjęcia jak na forum np. galaktyk?