starry-night

"Dzięki dużej jasności samego obiektu udało się coś z tego poskładać." - niezłe coś

W dniu 27.11.2023 o 22:27, amatorastro napisał(a):

Kolega miesza politykę do hobby.   Tu się nie pomoże.

Tak, Przepraszam Was.

Wszystko fajnie poza Polskim Radiem niestety

To wiek lornetki. Nie ruszaj, rozkolimujesz sobie lornetkę. Jak bardzo Ci przeszkadza oddaj fachowej firmie.  W domu da się pewnie wyczyścić - ale nie da się złożyć

Dostałem właśnie na próbę (monokular - Celestron Nature 10x25). Poszedłem na testowy spacer w teren i pomimo, że trochę ciemny (obiektyw 25 mm) i obraz już lekko drży jak trzymam w jednej ręce (dwoma rękami już znośnie) Jako naprawdę miniaturowa (cała mieści się na szerokości dłoni) i leciutka lunetka, spodobała mi się. Mam już jak pisałem dobrą lornetkę 10x50, ale jest dość ciężka i jednak na spacery jej zbyt często nie zabieram. Owszem obraz o wiele lepszy, lecz ten Celestron ma podobno szkło BAK4 i jak sprawdziłem dziś, też niezły ostry obraz. pole ma 5,8 stopnia, więc jeszcze znośne. Nie jest to  dziurka do patrzenia, jest szerzej. Ma to być kieszonkowa lunetka do szybkiej obserwacji i jako taka zdecydowanie mi się spodobała. Dwie sekundy i jest przy oku. Na niebo nie patrzyłem bo straszne chmury cały czas są. Pewnie nie olśni obrazem na gwiazdach. Lecz jako taniutki monokular, zostanie ze mną jako kieszonkowy wspomagacz wzroku.

Dziękuje wszystkim za wpisy. Na próbę namówiono mnie, bym spróbował  monokularu (10x25 z pryzmatem), jak dostanę to zobaczę. Może to jest też wyjście, ważne by był lekki i mały. Może do przyrody w dzień nie będzie za ciemny. Zobaczymy

Witam. Czy ktoś z Was może polecić małą składaną kompaktową i lekką lornetkę kieszonkową. Cel:  do obserwacji przyrody i terenu (ptaki, zwierzęta, widoki), która jest nie zbyt droga i daje szansę popatrzenia w niebo (wypróbowana przez kogoś). Co do nieba nie musi być super. Chodzi głównie o obserwacje za dnia, no i czasami niebo przy okazji (do nieba mam już dobrą  10x50). Pozdrawiam

A oczami wyraka ktoś patrzył może na M31 - Andromedę ?

To stary temat - (Napisano 20 Listopada 2018)

9 minut temu, czorny napisał:

Popsikałem soczewki sprężonym gazem(do czyszczenia klawiatur i sprzętu) i po chwili wszystko wróciło do normy. Dziękuje wszystkim za pomoc.

???

56 minut temu, HAMAL napisał:

Szampon, szampon i szampon  ja lutra myje często i powiem ,że umiejętnie umyte lustro szamponem nie wymaga suszenia bo woda sama ucieka z niego pozostawiając natychmiast lustro suchym. Warunek uciekania wody? Nie za ciepłe nie za zimne lustro.

No ale praktycznie każdy szampon ma lanolinę, to jest tłuszcz.... Ja stosuje płyn do naczyń i na koniec wodę demineralizowaną (destylowaną) w dużej ilości.

Po otwierałem, tu i tam, spróbowałem robienia wpisów (bez zapisania) i wygląda, że działa ok. Czcionka wszędzie czytelna (poza "Wstaw inne media" - trochę rozjasnić, bo słabo widać w jasnym pokoju") - używam ciemnego motywu

Mi teraz się już podoba.

Póki co, strona mi wolno (może długo) się otwiera. Ciemny motyw ma błędy (okno wpisywania postów ma czarną czcionkę na ciemnym tle). Pozdrawiam.

W dniu 28.09.2020 o 14:26, Selmak napisał:

Skąd to nie wiem, ale kilka osób zwróciło mi uwagę na PW w stylu "osoba która nie potrafi robić własnych zdjęć bierze się za materiał z teleskopu hubbla...trochę powagi" i tym podobne.

Ale mam to gdzieś.;-) To w końcu zabawa.

Nie przejmuj się.. Jedni maja przyjemność, że tylko obserwują (tak, jak ja), inni po prostu focą, a inni czym i jak focą i cała otoczką. Tacy już są ludzie. To ma być zabawa, relaks, a nie skarbonka bez dna.

Witaj. Moim wyborem jest jednak refraktor 90/1000 (własnej roboty). Dlaczego - lubię postawić go nad morzem i oglądać dalekie statki, widoki, samoloty. Lubie też kosmos i daje mi też w tym satysfakcję. Z okularem 30mm nawet mgławice niektóre widać. Nie wyobrażam sobie Newtona do tych celów. Z pryzmatyczną kątówka daje ziemski obraz i szerokie pole w okularze. Do ptaków tez używam. Zrobiony tak, by ostrzył z 20 metrów, wtedy obraz ptaszków bajka. Pozdrawiam
 

22 minuty temu, Darek_B napisał:

Ściągasz, rozpakujesz i przeciągasz zdjęcie na plik wykonywalny

https://sourceforge.net/projects/starnet/

Dzięki, bajka Pozdrawiam

Nie zajmuje się astrofotografią, ale mam pytanko. Czym usuwacie gwiazdy ze zdjęć (jak powyżej)? Kiedyś chciałem zrobić tapetę z Mgławicy Oriona i sporo czasu mi zajęło usuwanie gwiazd Gimpem, narzędziem - łatką i stemplem. Jest jakiś prostszy sposób?

Udało się! Zaobserwowałem Marsa przez lornetkę 10x50, dziś (07-09-2020) o godzinie 07:45 w słoneczny dzień, hehe. Pomoc Stellarium i Księżyc. Gołym okiem nie wypatrzyłem, a przez lornetkę spokojnie.

44 minuty temu, bartolini napisał:

Powłoki utwardzone (czyli np. fabryczne SW czy GSO) myjesz ciepłą wodą z płynem do naczyń.

Wlewasz trochę na poziomo ułożone lustro i "miziasz" delikatnie opuszkiem palca całą powierzchnię lustra.

Spłukujesz wodą zdemineralizowaną, przechylasz lustro do pionu, żeby wszystko ściekło.

W miejscach, gdzie zostały krople wody, po kolei przykładasz delikatnie papierową chusteczkę ale bez pocierania.

Dokładnie tak, jeszcze dodam, że w pomieszczeniu nie za ciepłym (te upały). Powodzenia.

Co Wy chcecie? Te pajączki są takie fajne, takie pracowite i misterne . Szkoda niszczyć ich dzieło

Przesłuchałem całość, fajny tekst, ale tego gatunku muzyki zupełnie nie trawię (by nie powiedzieć nie znoszę) i więcej razy nie posłucham, te rytmy mnie po prostu irytują. Pozdrawiam. Życzę dalszych sukcesów

Wszystko zależy od tego, co kogo kręci. Fajna fotka.

Stellarium podaje pozycję komety, wiem gdzie powinna być, bardzo starannie przeszukałem i NIC (lemarc) Możliwe, że chmury w tej poświacie słońca. Dziś spróbuję jeszcze raz  

Drugi raz z rzędu bez skutku Byłem (pojechałem z Elbląga) wczoraj na ciemnej miejscówce i nie znalazłem, masakra! Obserwowałem lornetką 10x50 i gołym okiem z nad Zalewu Wiślanego około 23:30, czy kometa jest gdzieś w tej jasnej poświacie słońca na północy. Co jest nie tak?