-
Postów
490 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Renioo
-
-
Bardzo fajne. Ja unikam pracy w metalu- brak warunków.
Losmandy ma bardzo łatwe mocowanie i całkiem wygodne ustawianie, przynajmniej w porównaniu do Skywatcherowych EQ odetchnąłem. Nie jest to montaż idealny i bezproblemowy, ale ciekawy i wieczny
-
12 minut temu, OnlyAfc napisał:
Nie musisz wypompowywać wody przed zalaniem.
Wypompuj wcześniej, zasyp piasku na dół i tyle.
Jak zalewasz beton, to wyprze on wodę, szczególnie tak małą ilość.
Zajmie to minutę pompą a praca czystsza
Zakupiłem też kotwy w kształcie L, które przykręce do jednej tarczy i zatopie od razu w pierze. Sama tarcza będzie z 1cm wyżej niż beton, żeby w razie czego można tego top-piera wymienić na inny z tym samym rozstawem śrub.
- 1
-
Widzę lane z gruchy, pewnie stopa w stylu amerykańskim - przeżyje wszystko Sam kręcę beton więc będzie mniejsza.
Sama woda zostanie przed zalaniem wypompowywana i nie powinna sprawiać większego problemu bo cement nie ma się gdzie wypłukać. Na dół trafi 10cm piasku i zaleje stopę około 80x80x50cm. W to trafi rura kanalizacyjna fi200 która zostanie zalana betonem i prowizorycznie zazbrojona prętami które połączą się ze stopą. Całość zostanie zasypana piaskiem.
Woda u mnie jest od około 80cm - i od około 80cm zaczyna się też ił. Strefa przemarzania 1m. Do 80cm jest ziemia brunatna albo torf czy inny czarnoziem (tu są grunty rolne chronione ze względu na jakość, ale nigdy nie byłem fanem geografii i geologii).
-
-
-
37 minut temu, Darek_B napisał:
I coś widać z takiej głębokości ? rety Ty masz 887 metrów atmosfery więcej niż ja.
Niskie przeloty z aeroklubu i chmury
-
Tak faktycznie około 0.5 m poniżej poziomu morza. Kawałek dalej jest -1m. Geoportal tu szaleje.
Tak w opozycji do tych budowanych w górach
-
Postaram się krok po kroku.
Podobno "awansowaliśmy" do Bortle 5. No nic
-
-
-
Roman diable, namówiłeś. Nie mogłem się zdecydować to kupiłem dwie kamery. Zmęczony czytaniem walk CMOS vs CCD, kupiłem reprezentację po każdej stronie. Zobaczymy
- 1
-
Filtry posiadam.
-
Cześć,
Kupię koło filtrowe QHY 7x1.25.
Dominik
-
Obserwacji "prediscovery" jest w świecie nauki bardzo dużo. Ale odkrycie nie polega na samym zapisaniu danych, ale ich zrozumieniu i analizie. A to już nie jest trywialne.
-
Ja na to mówię sztuka kompromisu
-
Kusi mnie przez to foto jednak na zakup QHY22. Świetny wynik jak na te niebo
-
-
Ciąg dalszy który można zrobić nie będąc na działce - podejście do top piera. W tej roli dwie tarcze hamulcowe ze Skody Favorit koszt 80zł, łatwe do wiercenia.
Tarcze zostaną połączone śrubami M12. Dolna tarcza kotwami zostanie zatopiona w pierze.
Do górnej tarczy obecnie będę mocował adapter do montażu Losmandy - te montaże nakłada się na kołnierz, więc sam bolec nie starczy.
W związku z przejściem setupu w tryb stacjonarny poleciała też kamera ASI183 - mały pixel nie znajdzie już chyba użytku. Wstępnie może kamera z sensorem ICX694, chociaż wolałbym ASI294.
To be continued,
- 3
-
Sprzedane.
-
Gdyby tylko wszystkie komercyjne rozwiązania były tak niezawodne jak chce tego ich opis, były tak dobrze udokumentowane żeby przekonać mnie do zakupu tego niszowego jednak produktu "w ciemno" - potwierdzając że spełnią moje założenia, no i miały funkcjonalność na jaką wskazywałaby cena, to bym pewnie dawno kupił O wsparciu nie wspomnę. Z doświadczenia jednak tak nie jest. Skoro jeden i drugi system oparty jest o Arduino, to po co przepłacać?
Mam bardzo dużo sprzętu DIY i jest niezawodny. Mam też dużo komercyjnego sprzętu i szlag mnie trafia Na dodatek sprzęt DIY znam bardzo dobrze i naprawa zajmuje chwilę i kosztuje grosze.
Rozważam oczywiście ScopeDome Arduino, bo za znośną cenę mam gotową płytkę. Tylko co ona faktycznie może?
- 3
-
58 minut temu, AdamK napisał:
Te wszystkie wynalazki służące do nadzoru zdalnego obserwatorium, z przykrością stwierdzam, że również krajowej produkcji, ceny mają z kosmosu...
Producenci myślą, że skoro stać cię na teleskop i montaż, to zapłacisz też za automat. Niestety jakie jest życie każdy wie...
Samemu zrobisz za dziesiątą część ceny tych wynalazków i będziesz miał satysfakcję z własnej roboty. Ja tak zrobiłem i nie żałuję.
Ja do kontroli nieba nie potrzebuję nawet kamery AllSky. Wystarczy czujnik temperatury nieba na Arduino lub podobny.
Przyjrzałem się Twojemu rozwiązaniu
i z chęcią zdecydowałbym się na takie rozwiązanie prowadzenia dachu - jest tanie, proste w wykonaniu i rozwiązuje problem odsłoniętych prowadnic. Nie chciałbyś uchylić rąbka tajemnicy, jak wygląda napęd dachu i sterowanie?
-
Tak, pełne DIY też rozważam. Cene tych produktów przełknąłbym gdyby to był koszt za kombajn z czujnikami, ale bez tego się wacham bo użytek mały. Póki co rozważam tylko z powodów oszczędności czasu - musze brać wolne na grzebanie budki.
Kamere AllSky potrzebuje - stanie to koło domu rodzinnego, od którego jestem spory kawał. Mam też pracę wyjazdową z noclegami w całej Polsce i muszę mieć podgląd
-
Cześć,
rezerwuje sobie miejsce na wrzucanie wypocin odnośnie budowy obserwatorium, gdzie planuje pokolei wstawiać plany, założenia i finalnie fotorelacje. Marznięcie zimą, ciągłe składanie i rozkładanie sprzętu, psujące wszystko chmury i raczej uciążliwe wyjazdy zadecydowały o budowie zdalnego obserwatorium roll-off. Stanie na działce przy domu z nienajlepszym podmiejskim niebem z bliskim widokiem na Gdańsk na północy. Zabudowa w sąsiedztwie determinuje też pewien główny problem - zasłoniętą część nieba południowego. Ze względu na LP i lampy sodowe odpalone całą noc jest to jednak wycinek nieba w sumie bezużyteczny. Dobry dostęp do nieba wschodniego, północnego i zachodniego
Założenia:
1. Skitranie obserwatorium przed niechcianymi spojrzeniami oraz bezpośrednim świeceniem lamp ulicznych. Z tego powodu powstał kompromis - obserwatorium wpuszczone jest w ogród, ale ma zasłonięte południowe niebo.
2. Obserwatorium będzie zdalne a automatyzacja będzie kompromisowa - tj. niepełna. Między innymi dach ma się schować nad teleskopem pracującym w dowolnej pozycji - nie dopuszczam żadnych "zaworów bezpieczeństwa" oraz parkowania teleskopu przed złożeniem dachu. Blisko horyzontu nie będę fotografował tak czy siak- drzewa i LP. Wszystko połączone będzie z szybką siecią domową (światłowodową).
3. Wymiary obserwatorium mają być możliwie małe - startujemy od kwadratu 2x2m, wysokość do ustalenia. Pomieścić mamy APO do około 90mm, Newtona 6" i kable, komputer. Nie przewiduje żadnych obserwacji okiem.
4. Pier betonowy o średnicy 25cm wokół którego powstanie budka - ma utrzymać obecnie Losmandy GM8, maksymalnie projektuje na CEM70.
5. Dach jeżdzący z napędem na zębatce.
6. Kamera AllSky oraz kamera IR do oglądania otoczenia i teleskopu.
7. Smart Home do czujek ruchu.
Do automatyzacji planowałem wykorzystać Lunatico Dragonfly, ale cena wraz z Cloudweather staje się przesadzona. Może wystarczy kontrola pogody przez kamerę AllSky, chociaż na początek. Kwestia do rozwiązania.
- 3
-
Poz 1 - 120 zł
Poz 2 - 50 zł
Poz 5 100 zł
Omega
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Myślę, że wszyscy zdają sobie sprawę co robią, kiedy publikują zdjęcie oparte o małą ilość materiału i najwidoczniej taki mieli plan. Przy co drugiej okazji jednak wpada jeden z drugim, mówi że mało i ucieka. Te komentarzem są absolutnie bezsensowne i nudne.
Wszystko za małe, za tanie, za nowe, za chińskie.