Witam
Na początku chciałem przywitać wszystkich użytkowników forum oraz przeprosić za „niewiedzę” jeżeli coś głupiego napiszę oraz prosić doświadczonych kolegów o pomoc.
Po lekturze tego tutaj forum zakupiłem dla ojca na prezent teleskop wraz z osprzętem, który zamierzam podarować po skompletowaniu całości. Ojciec interesuje się astronomią od jakiegoś czasu, zna podstawy astronomii, rozmieszczenie gwiazdozbiorów itd. Ojciec posiada lornetkę Nikon Action ex 10x50 oraz 16x70 Celestron i teleskopu nie ma i nie miał nigdy.
Sprzęt jaki zakupiłem to: SW Dobson 10”, kolimator laserowy Baader Mark III, okular GSO SV 30mm, oraz zestaw okularów Explore Scientific 82 stopnie 4.7, 6.7, 14 oraz 24mm, filtry Lumicon Oiii 2” oraz UHC. Część sprzętu z 2 ręki, dlatego aby w przypadku nie złapania bakcyla nie stracić za dużo.
W między czasie zakupiłem również prawdopodobnie dla siebie MAK-a 127, okular zoom 8-24 wraz z montażami AZ4 oraz EQ3-2.
Przechodząc do sedna – problem jest z okularem ES 24mm. Wygląda jakby były próby rozbierania tz, dolny pierścień mocujący soczewkę był odkręcany, następnie „ślady” odkręcania są zamaskowane markerem.
Pytanie dla doświadczonych kolegów – jak sprawdzić czy jest szczelny (wypełnienie azotem) , nie jestem również w stanie sprawdzić czy obraz jest prawidłowy ze względu na brak doświadczenia.
I po co ktoś miałby rozbierać okular, a może zdarzają się takie przypadki prosto z fabryki lub mało fachowe naprawy gwarancyjne? Na okularze widnieje napis China – jednak z kolegów opinii to przyzwoite okulary w tej cenie.
Mogę podjechać w okolice Wrocławia, Katowic na obserwację do kolegów z forum w celu sprawdzenia na żywo okularu w czasie obserwacji, porównania z innym jeżeli ktoś taki posiada. Chciałbym nie podarować bubla na prezent a jeżeli coś jest nie tak to zwrócić okular krótkim terminie. .