Gość na chwilę

Ja stwierdziłem, że przynajmniej przez lornetkę zobaczę kometę. Powiem tak, słabizna ta kometa. Do neowise to się nie umywa w ogóle.

Zgadzam się. Spojrzałem przez lornetkę i 10" Newtona. Księżyc zrobił oczywiście swoje ale nie spodziewałem się, że będzie ją tak słabo widać. 

Ja się nie spodziewałem że będzie ją tak dobrze widać. Napatrzyliście się na kolorowe fotki ze sporych ogniskowych, to takie wrażenie.