Witajcie !
Po pierwsze przywitam się - to mój pierwszy post na tym forum.
W ostatni piątek - 19 stycznia przydarzyła mi się niesamowita gratka - 2 bardzo jasne meteory w ciągu 8 minut. Jechałem z rodziną samochodem drogą krajową nr 10 w kierunku Torunia i najpierw, o 22:08 zobaczyliśmy niesamowicie jasny (na oko -3, może -4 mag, może nawet więcej) bolid na tle cefeusza, opadający do łabędzia. Przelot trwał ok 2 sekund, zakończył się rozbłyskiem. Nie było śladu, nie było też widocznej fragmentacji. W mojej subiektywnej ocenie przelot był bardzo szybki.
Cały czas dyskutując o poprzednim, nagle, o 22:16 zauważyliśmy z kolei dość wolno lecący meteor, zupełnie dla nas poziomym torem, poniżej dolnej części Oriona, na tle Zająca, a następnie Jednorożca. Jasność była niższa od poprzedniego, ale znacząco wyższa od Rigela - być może ok. -2 mag - nie umiem za dobrze oceniać dużych różnic. Meteor był żółtawy i w drugiej części przelotu, gdy znajdował się nad Wielkim Psem, zaczął pięknie sypać iskrami. Na końcu rozpadł się na kilka wolno wygasających kawałków. Przelot trwał znacznie dłużej od poprzedniego, pewnie ok. 4-6 sekund. Zakończył się na lewo i powyżej od Syriusza (na tle Jednorożca).
Pierwsze zdarzenie obserwowaliśmy będąc ok 5 km od Płońska od strony Warszawy, drugie ok 5 km za Płońskiem, w okolicy miejscowości Ilinek.
Czy te obserwacje należy gdzieś zgłosić ? Czy ktoś widziałe te 2 bolidy / meteory ?
Pozdrawiam,
karpieś