Skocz do zawartości

teleskopiusz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia teleskopiusz

0

Reputacja

  1. Szybkie pytanie nieco zielonego w sprawach filtrów. Czym różni sie wersja wizual<-> kontra CCD w przypadku Baadera? bo niby piszecie, że węższy lepszy. Kiedyś była wersja zdaje się wizual/CCD w jednym. Taka uniwersalna, teraz jest to rozdzielone. Szerokości owego nie pamiętam, ale miałem ten stary, no i za dużo gwiazd wycinał w przypadku OIII (czego drogie markowe filtry nie robiły raczej). Więc co lepsze będzie? Wizual czy CCD Baadera do obserwacji ocznych przez Newtona średniej wielkości <12".
  2. Kupię z ciekawości lustro newtonowskie od 400-500mm, najlepiej nieco sfatygowane, bo dzisiejsze ceny to istny zawrót głowy. Może komuś zalega w klamotach i się marnuje, a jego cena nie zrujnowałaby mego budżetu? Widzę, że na giełdach od czasu do czasu trafiają się nadal ludzie chętni do zwykłej wymiany sprzętu, a nie zbijania fortuny na aktualnej inflacji. Stąd ogłoszenie kupię. A nuż się uda.
  3. F/4 a nawet te bliżej F/5 to problem słabej korekcji brzegowej pola widzenia tańszych lub średniej klasy okularów. Obraz tak kuleje, że sie odechciewa obserwacji. Tak więc jasna tuba generuje dużo dodatkowych kosztów do wizuala bo i korektor komy by styknął, a i okulary wysokiej klasy wymagane. Jasne lustro to też duża obstrukcja czyli przesłonięcie centralne lusterka wtórnego dużego rozmiaru. Zabija to kontrast obrazu, ale pozwala skrócić tube np. zalecane przy wielkich rozmiarach luster głównych by nie miały tub 3-metrowych. Coś za coś.
  4. Ja bym szczerze polecał używanego Newtona na Dobsie ale nie od razu największego. Nie ma to jak uczyć się na lekkim, niewielkim sprzęcie od 8-10 cali. Małe też ryzyko finansowe, gdyby nasze oczekiwania co do obrazów z teleskopu amatorskiego nas mocno rozczarowały. Później przejście na większy sprzęt to brak szybkiego wypalenia w obserwacjach i pozytywne zaskoczenie jak można na nowo odkrywać już nam dobrze znane obiekty w zupełnie innym świetle. Też jestem za tym samodzielnym wyszukiwaniem obiektów, bo to chyba najlepsza właśnie zabawa w odkrywanie nieba. No i w praktyce uczy nas mapy nieba, a to nieocenione umiejętności. Co do okularów do F/5 to istnieją dużo lepsze konstrukcje od Hyperionów P.S. Z doświadczenia wiem, że najgorsza rzecz to radzić się handlowca w sprawach astro. Szczerej rady tam raczej nigdy nie uzyskasz. A opisy sklepowe są mocno przekoloryzowane, byle tylko złapać klienta.
  5. Trochę już staje się irytujące te wczytywanie obrazów dopiero po przewinięciu strony na bieżąco. Jak na allegro i innych. Chyba to już taka nowa moda technologiczna neta. Czy to tylko tak u mnie jest? bo mocno zniechęca to do korzystania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.