Przetestowałem dzisiaj na szybko oba filtry na M42, z racji iż na wschodnim niebie nie było jeszcze zachmurzenia. Warunki co prawda nie były idealne ze względu na dużą wilgotność i temperaturę poniżej zera, ale różnica w jasności pomiędzy filtrami była zauważalna. Filtr CLS dawał jaśniejszy widok w porównaniu do UHC, na którym obraz był nieco ciemniejszy, z wyraźniejszym ciemnym polem wewnątrz mgławicy. Więcej detalu trudno było dostrzec ze względu na warunki, niemniej jednak w przypadku posiadanych przeze mnie egzemplarzy różnica jest widoczna i na pewno zostawię oba. Na wszelki wypadek, zmian filtrów dokonałem 3 razy, żeby wykluczyć zmianę warunków akurat w momencie zmiany filtra. Podejrzewam, że dzisiaj przez filtr o wąskim paśmie transmisji dużo bym nie zobaczył
Co ciekawe, na którymś z forum znalazłem wątek, w którym użytkownik testował kolorowe filtry planetarne na mgławicach i doszedł do wniosku, że jasno żółty (nr 8 ) też się nadaje do obserwacji. Ja kilka dni temu mając bardzo dobre warunki sprawdzałem M42 na żółtym Svbony (12), ale obraz był zbyt ciemny i praktycznie nic nie było widać. Za to jasno zielony (56) Svbony dawał na M42 miły dla oka widok.