PTL
-
Postów
319 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez PTL
-
-
A jednak APO daje sporo wiekszy kontrast niz lustro i to wlasnie przeklada sie na lepsza obserwowalnosc szczegolow planet - bo szczegoly w duzym lustrze sa ale tak malo kontrastowe ze ich nie widac... Dobry APO ma krzywa transferu kontrastu prawie liniowa, a teleskop zwierciadlany z tzw (wybaczcie to slowo :-) "obstrukcja" leci na leb na szyje przy spadku kontrastu.
Roznica wynika glownie z
a) obecnosci zwierciadla wtorngo i pajaka
c) gorszych wlasnosci luster - pamietaj ze powloka ALU nie jest idealnie rownomierna i nie tylko pochlania ale i silnie rozprasza swiatlo.
Naprawde zdziwisz sie jak blisko optycznie 20cm Newtona jest 10cm APO, bedac jednoczesnie lzejsze, wygodniejsze w obsludze, mniej wrazliwe na prady termiczne w tubusie itp.
Pamietaj tez o zastosowaniach foto. Do uzyskania rownomiernego oswietlenia klatki (szczegolnie duzej) Newton czy Cassegrain musi miec duze zwierciadlo wtorne - czesto nawet 50% srednicy pierwotnego. A to zmniejsza jasnosc i kontrast, szczegolnie w zastosowaniach wizualnych. W APO dodajesz "wyplaszczacz/korektor" i masz pieknie oswietlona, duza, plaska plaszczyzne ogniskowa. Stad tez wieksza uniwersalnosc APO.
Siegajac do przykladow z high-end, popatrz sobie na Cloudy Nights na recenzje Mewlona300 - rewelacyjnego optycznie teleskopu Dall-Kirkcham do obserwacji planet i malych obiektow. Autor z satysfakcja zauwazyl ze jego teleskop (12cali) dawal lepsze obrazy planet niz 9cali APO i byl to bardzo duzy sukces.
Oczywiscie nie jestem snobem i nadal uwazam ze dobrze zaprojektowany, swiatlosilny Newton o doskonalej optyce i z korektorem komy moze byc swietnym teleskopem fotograficznym do CCD, jednak na razie APO jest dla mnie wygodniejsze (wierz mi, robilem zdjecia i tym i tym).
Pozdrawiam,
Pawel
-
Janusz co do kolimatorow masz oczywiscie racje, ale jak ktos chce miec male punktowe (a wiec dajace wiazke wychodzaca z punktu a nie rownolegla!!!) zrodlo swoatla to kulka jest idealna.
Punktowe zrodlo swiatla w odleglosci < 100 * f oczywiscie NIE NADAJE SIE do oceny korekcji obiektywu ALE NADAJE sie do kolimacji lub innych testow.
Pozdrawiam,
Pawel
-
Leszku,
Dokladnie kilka dni temu regulowalem funkcje "anto-bloom" mojej kamery MX7C (pamietacie te elipsowate gwiazdki na niektorych moich obrazkach?) przy pomocy sztycznej gwiazdy.
Bardzo dobrym przyblizeniem sztucznej gwiazdy jest kulka z lozyska fi 2 - 3 mm nalepiona na czarna pianke (spod podkladki pod mysz) - a jeszcze lipej nalepiona na precik / zapalke wbita w korek przylepiony na dnie pudelka kartonowego. W wierzchu nad kulka trzeba wyciac otwor np 2 x 2 cm. Pudelko, zapalke i korek oraz front (ale nie kulke ;-) malujemy czarna matowa farba - otwor taki jest jakims tam przyblizeniem ciala doskonale czarnego. Kulke oswietlasz zarowka halogenowa (bez odblysnika) z odleglosci 1 - 2m. Kulke mozna bardzo delikatnie przetrzec naoliwiona szmatka.
Zakladajac odelglosc lampy 2m, wielkosc zarnika ok 10mm i srednice kulki (r = 2 * f) = 3mm, pozorny obraz lampy bedzie mial okolo 7,5um. Obserwujac go z odleglosci >2m bedziesz mial zrodlo swiatla o srednicy mniejszej niz 1". Zeby osiagnac to samo ze swiatlowodem 50um, potrzeba odleglosci min 10m.
Ja zastosowalem szpilke z alu lebkiem (nie byla dokladnie kulista) a i tak z odleglosci okolo 8m wewnatrz mieszkania dala sie zogniskowac do jednego pixela kamery. Zaleta zabawy w mieszkaniu to bardzo stabilne powietrze (no do profesjonalnych pomiarow pewnie trzebay by miec specjalne pomieszczenie). No i mam teraz sztuczna gwiazde ktora w wolnej chwili chce wykorzystac do potestowania z kamera abberacji popularnych obiektywow foto. W moim FS60 356mm f/6 komy na brzegu pola nie bylo widac.
Wiem ze taka motode (ale pewnie nie w domoroslym wykonaniu) stosuja niektorzy producenci optyki (kiedys PZO).
Edmund Scientific sprzedaje kalibrowane przeslony o srednicy do 1um ale sa bardzo drogie.
Jedna uwaga - optyka teleskopow jest korygowana na nieskonczonosc wiec pozorne punktowe zrodlo w skonczonej (i niewielkiej) odleglosci pokaze w teleskopie abberacje sferyczna - nie nadaje sie wiec do oceny tej abberacji ALE do kolimacji jest OK (wazne zeby uzyskac symetryczne wzorki).
Pozdrawiam,
Pawel
-
Wizualnie chyba 21m dla 5m teleskopu. Foto / CCD - zalezy od dlugosci ekspozycji, w idealnych warunkach amator z czula kamera CCD i scopem 25cm zszedl chyba do okolo 24m, co bylo kiedys limitem foto dla teleskopu Mt Palomar (5m). Bylo to jednak chyba cos kolo 50h ekspozycji przez wiele kolejnych nocy.
U mnie, ze scopem 20cm i kamerka CCD po godzinie ekspozycji udalo sie dojsc gdzies kolo 19,5m.
Pozdrawiam,
Pawel
-
W teleskopie ze zwierciadlem wtornym min powiekszenie ogranicza wielkosc tego zwierciadla - jego "cien" na zrenicy wyjsciowej przeslania centralny obszar oka. Klopotliwe jest przy ponad 3mm a przy 6mm juz nic nie widac - zaslania cala zrenice. A wiec przy teleskopie 20cm z lusterkiem 5cm (25%) mozna powiedziec ze min to jakies 17x. jezeli jednak jest to teleskop f/6 fl=120cm, to musialbys miec okular 70mm, a z popularnie dostepnych max to 50mm, a powyzej i tak nie zobaczysz szerszego pola bo winetuje "field stop" okularu - z definicji ok. 46mm dla okularu 2 cale.
W refraktorze w zasadzie minimalne jest takie jaki masz okular - fakt ze przy zrenicy wyjsciowej wiekszej niz 7mm tracisz troche apertury ALE i tak jest to najjasniejszy obraz jaki z takim powiekszeniem uzyskasz. Poczytaj artykuly Ala Naglera na stronie TeleVue.
Pozdrawiam,
Pawel
-
Wyzszosc pomaranczy nad jablkami...
Jest wiele punktow widzenia. Jezeli chcesz miec maly, mobilny sprzet uniwersalny (od DSO do planet) - APO jest idealne. Wbrew pozorom 10cm APO na DSO goni 20cm Newtona!
APO jest tez idealne do foto / CCD ze wzgledu na:
- punktowe obrazy gwiazd do brzegu (brak komy / astygmatyzmu)
- plaskie pole (w konstrukcjach z reduktorem lub kilkuelementowych, np. Petzvala)
APO to nie snobizm - kupujesz nie tylko 10cm obiektyw ale a) doskonala mechanike (wyciag okularowy Takahashi, AP czy FeatherTouch jest bliski idealu), bardzo wysoki kontrast, solidnosc konstrukcji, kontrolowana jakosc (nie bedzie niespodzianek z optyka, w tescie prowadzonym w USA WSZYSTKIE 10 losowo wybranych FSQ106 Takahashi (przypominam 4 soczewki) byly lepsze niz 1/10 lambda), brak koniecznosci kolimacji (no moze po kilku latach przy czestym wozeniu sprzetu w samochodzie).
Jezlei chcesz miec sprzet dedykowany do DSO to najwiecej (za dane pieniadze) zobaczysz w sporym dobsie (30 cm wzwyz) ALE trudnosc wykonania lustra ~apterury^2 a poza tym przeszkadza seeing wiec przy teleskopie 50cm w zasadzie nie licz na dobre obraz planet (no raz na kilka lat - Tur pewnie potwierdzi). Szybkie Newtony maja jednak silna kome i spora krzywizne pola, co widac szczegolnie w duzm teleskopie (w malym "ogonki" komy sa po prostu za malo jasne).
Jezeli chcesz miec sprzet dedykowany do planet to za cene 10cm APO pewnie kupisz dobry obiektyw achromatyczny 15cm f/15 z ktorego zrobisz dedykowany 2m refraktor - trudny do pobicia optycznie ALE wymagajacy doskonalego i duzego montazu.
Katadioptryki SCT maja miano sprzetu uniwersalnego ale - w tym przypadku - oznacza to ze w niczym nie sa bardzo dobre: a) problematyczna jakosc optyczna - sa egzemplarze doskonale a sa i bardzo slabe, korektor wrazliwy na rose c) latwo traca kolimacje ktora jest krytyczna d) z reguly spore luzy zwierciadla powoduja przeskakiwanie obrazu "mirror shift" (po prostu slaba mechanika). Dluga ogniskowa oznacza male pole widzenia wizualnie i foto. Pole ogniskowe jest bardzo zakrzywione. Jedyna chyba zaleta to mala masa i dlugosc dla danej apertury, czyli przenosnosc i mniejsze wymagania dla montazu.
Pozdrawiam,
Pawel
-
Gdzies slyszalem bardzo dobre oceny tego sprzetu.
Pozdrawiam,
Pawel
-
Chyba trzeba o nowe lustro rozbic butelke szmpana?
Taka swiecka tradycja...
Pozdrawiam,
Pawel
-
To na pewno promien kosmiczny. Ja mam takich kilkanascie (gdybym oczywiscie mogl znalezc teraz te ekspozycje) - szczegolnie dobrze widoczne na darkach. Z mojego doswiadczenia i miejsca (100m npm) rejestruje je raz na kilkaset ekspozycji po 60s.
Pewnie nie jest to sam promien a efekt jego hamowania w matrycy detektora, co pewnie jakies fotony generuje. A moze i sam promien? Detektor CCD dziala przez odczyt ladunku, wystarczy ze cos wygeneruje w matrycy elektron ktory z niej nie ucieknie tylko wskoczy w studnie potencjalu pixela. Z tego co pisza inni, sa one bardzo dokuczliwe powyzej 1500 - 2000m npm.
Pozdrawiam,
Pawel
-
W weekend robilem w piwnicy porzadki i znalazlem nieuzywany adapter pod w/w montaze do zamocowania ich na stalym postumencie wykonanym z 4 calowej rury wodociagowej. Adapter sklada sie z 2 czesci, jedna to adapter pod montaze produkcji Orion Optics UK a druga to element umozliwiajacy zamocowanie w/w w mufie w standardzie 4 cale.
Zdjecia i dodatkowe informacje mailem.
Jezeli ktos ma mozliwosc postawienia postumentu na stale (np w ogrodzie) - polecam, mozna raz a dobrze ustawic os biegunowa a statyw zachowac sobie na wyjazdy w plener. Rure 4 cale mozna kupic za kilkanascie zlotych w duzych warsztatach hydraulicznych, ew. mam chyba kawalek na zbyciu.
mail: newastropl@newastropl.net
Pozdrawiam,
Pawel
-
Skala obrazu to okolo 206000/FL (w mm) teleskopu - w arcsec/mm.
Przyklad - moj Tak ma FL = 820mm czyli skala obrazu to 251arcsec/mm - okolo 4,2 arcmin/mm. Jezeli przyjmiemy ze M31 ma 3 x 2 stopnie, to mialaby w plaszczyznie ogniska wielkosc 43 x 29mm. Lysy (0,5 stopnia) mialby srednice okolo 7mm.
Wzory sa przyblizone i dzialaja tylko dla malych katow!!!
Pozdrawiam,
Pawel
-
Mam nadzieje Janusz ze przeczytales ksiazke Berry'ego i nastepne modele beda nieco lzejsze niz Turoskop?
Pozdrawiam,
Pawel
-
Wyszla tez ladnie petla Barnarda i ten duzy czerwony babel na gorze - SNR sprzed kilkudziesieciu / kilkuset tysiecy lat.
Pozdrawiam,
Pawel
-
Ja troche eksperymentowalem z roznymi obiektywami - glownie rosyjskimi. Niestety efekty w wiekszosci przypadkow mizerne - obiektywy maja bardzo slaba korekcje dla podczerwieni i dla dalekiego niebieskiego (mniej widoczny ale tez przeszkadza). Niektore obiektywy (chyba model 85mm) wogole nie ogniskowal z kamera CCD - wokol jasnego punktu gwiazdy bylo ogromne kolorowe halo.
Nieco pomaga zmniejszenie otworu przeslony ale jak juz dojdziesz do wartosci dajacych lepsza korekcje (f/8..f/11 i dalej) to obiektyw robi sie za ciemny.
Filtry -IR w roznych wymiarach mozna kupic w Astronomiku:
Bedziesz musial miec jeszcze adapter w ktory taki filtr wlozysz miedzy kamerka a obiektywem.
Filtr jest zreszta zalecany przy foceniu webcamem planet rowniez przez reflektor - po pierwsze zwykle stosujemy projekcje okularowa lub Barlowa a te tez nie sa skorygowane dla IR, po drugie brak filtra powoduje rozmycie kolorow obrazu - spadek nasycenia barw (soft obslugujacy kamere zaklada ze filtr jest zalozony).
Pozdrawiam,
Pawel
-
Skromny Tak FS128 to chyba wymarzony sprzecik do CCD (po dodaniu reduktora/korektora na f/6) - chyba ze walczymi z bardzo malymi i slabymi obiektami, wtedy duzy RC...
50k niestety latwo wyczerpac ale cos by sie uzbieralo (ceny dotycza raczej sprzetu uzywanego, przeliczenia w przyblizeniu ;-)
- przede wszystkim dobry montaz do CCD/foto - np. uzywany EM200 Takahashi za okolo 4.000$ - okolo 16.000 PLN
- maly APO np. Tak FS102 (nowy 1800$) + niezbedne akcesoria (okolo 500 - 1000$) - razem powiedzmy 10.000 PLN
- kamerka CCD - w tym budzecie polecam MX7C lub MX716, okolo 800 funtow czyli 5.000 PLN (moze byc czarno-biala, wykorzysta sie do wysokokontrastowych zdjec nieba, zdjec w linii Ha oraz do autoguidowania teleskopu z aparatem)
- kilka dobrych okularow (Pentax, moze z jeden Nagler) - okolo 1000$ czyli 4.000 PLN - zawsze mozna torche popatrzec przez nowa rure
- aparat cyfrowy Canon 300D + ze dwa dobre obiektywy (np Zeisa) - okolo 6.000 PLN
- laptop do obrobki zdjec - 4.000 PLN
- rozne drobne akcesoria, odrosniki, akumulator 100 - 120Ah z prostownikiem itp - powiedzmy 1.000
- pozostale srodki na programy typu TheSky, AstroArt itp, na paliwo na wyjazdy w ciemne miejsce i rózne drobiazgi o ktorych zapominalem
Ewentualnie zamiast FS102 wlasnie FS128 ale wtedy trzeba byloby z czegos zrezygnowac.
Niestetey "kultowe" teleskopy do foto / CCD takie jak Tak TOA130 czy AP EDFS130 juz sie w tej cenie nie zmieszcza, ani wieksze montaze typu AP900GTO.
Pozdrawiam,
Pawel
-
Namawiam na to Jesiona ale sie bardzo opiera....
Pawel
-
You are welcome, jak mawiaja Anglicy.
Wlasnie pisze kolejny artykul - cos o ustawianiu osi biegunowej, ale pewnie przed gwiazdka nie zdaze.
Pawel
-
A wlasnie najlepsze systemy Mak-Cas i RC sa chlodzone przez wentylacje wnetrza. Oczywiscie przez jakis czas jest w okularze kaszanka straszna bo i miesza sie wewnatrz powietrze i szklo jest chlodzone z 2 stron, ale caly proces sumarycznie przyspiesza kilka razy. Jednak z reguly wentylatory sa wyposazone w specjalne mikrofiltry. Nikt nie dmucha do srodka powietrza bez filtracji.
Jakis taki wentylator produkowal albo mial produkowac Orion Optics z UK.
Pozdrawiam,
Pawel
-
a) Praktycznie wszystkie lunetki biegunowe daja obraz odwrocony "astronomicznie" czyli zamienione gora/dol i prawo/lewo (zlozenie 2 symetri osiowych czyli obrot o 180 stopni lub symetria srodkowa). Polaris nalezy ustawic wiec symetrycznie wzgledem srodka lunetki.
Lunetka musi byc ustawiona na sztywno i skolimowana. Jezeli lunetka sie rusza, popelniasz blad losowy (bo bedzie ustawiona losowo) a nie systematyczny. Jedna z prostych rekomendacji to nawijanie na front lunetki tasmy elektroizolacyjnej az wypelni ona szczelnie przestrzen miedzy lunetka a obudowa - wtedy przod sie nie bedzie chwial a lunetke skolimujesz sobie srobami regulacyjnymi przy okularze.
c) Lunetka musi byc skolimowana - os optyczna zgodna z osia mechaniczna montazu w RA.
d) Do zastosowan wizualnych po prostu ustaw teleskop ogolnie w kiedunku Polaris - nawet kilka stopni odchylu nie bedzie przeszkadzac przy powiekszeniach 100 - 150x, po prostu co jakis czas bedziesz musial skorygowac nieco dryf w deklinacji.
(mowiac bardziej naukowo, jezeli montaz jest ustawiony np. o 5 stopni od bieguna, to dryf bedzie (w przyblizeniu) sinusoida o amplitudzie 5 stopni i okresie 23k 56m. Czyli max. szybkosc dryfu to okolo 3.8 arcmin/min - przy polu widzenia 30 arcmin (plossl 50deg, powiekszenie 100x) gwiazdka ucieknie ci z pola widzenia po okolo 8 minutach. Beda jednak momenty takie kiedy dryf bedzie 0).
Pozdrawiam,
Pawel
-
UO Ortho maja bardzo dobre recencje jako okulary planetarne ALE eye relief jest maly - chyba rzedu 60% ogniskowej - wiec musisz liczyc sie z przyklejeniem oka do okularu.
Pozdrawiam,
Pawel
-
Jezeli zamierzasz astrofotografowac mikroby, to tak. To sa obiektywy do mikroskopow - apertura troche mala jak na sprzet astronomiczny :-)))
Pawel
-
PS Pojedyncza warstwa folli "lepi" sie do ekranu notebooka elektrostatycznie - wystarczy przejechac od frontu reka. Oczywiscie wymiar musi byc dopasowany tak aby lezala na ekranie na plasko.
Pozdrawiam,
Pawel
-
Rzeczywiscie nawet z ustawieniami "night mode" ekran z reguly swieci zbyt jasno. Moje rozwiazanie - zdefiniowanie specjalnego profilu kolorow w ustawieniach systemu (dedykowany do CCD) ORAZ czerwona folia na ekran.
Ja kupilem czerwona folie w formacie A4 w Warszawie, w sklepie z artykulami paierniczymi na Wydziale Architektury PW (Kosztykowa rog lwowskiej, parter po prawej). Cena arkusza 60 groszy.
Mozna rowniez probowac w sklepach z artykulami dla plastykow.
Arkusz A4 wystarcza na prawie caly duzy ekran notebooka, od gory pozostaje mi tylko pasek okna ktory po prostu ustawiam na kolor czarny i po klopocie.
Jedna warstwa folii daje wystarczajace efekty przy CCD (bo nie musze miec pelnej adaptacji wzroku), jezeli do DSO byloby nadal za jasno, mozna zlozyc dwa arkusze.
Jezeli ktos ma problem z zakupem - prosze o kontakt na priva, moge kupic wiecej i wyslac poczta (za zwrotem cen folia + znaczek + koperta).
Pozdrawiam,
Pawel
-
Dwuelementowy fluorytowy APO (Tak seria FS, TV102, Vixen) daje bardzo dobrą (ale nie doskonała) korekcję przy f/8 na osi i na chipe CCD. Korekcja chromatyzmu w zakresie widzialnym i bliskiej podczerwieni. Dla uzyskania ramki filmu 35mm lub wiekszej wolnej od komy / astygmatyzmu i z dostatecznie plaskim polem potrzebny jest dodatkowy korektor lub korektor/reduktor (robia takie Tak, AP, Borg, Vixen...)
Trzyelementowy fluorytowy APO (TMB, AP, Tak TOA130) daje w zasadzie idealną krekcję barwy (od nadfioletu do liskiej podczerwieni) i bardzo dobry obraz na calej ramce filmu 35mm.
Czteroelementowe APO (Tak FSQ106, TV NP101) sa optymalizowane do filmu 6x4,5cm lub 6x6cm - pod katem korekcji chromatyzmu, abberacji i plaskosci pola.
Wyeplnienie przestrzeni miedzy soczewkami nie jest zadnym tanim chwytem, chociaz pozwala na obnizenie kosztu poniewaz pozwala na rezygnacje z pokryc antyrefleksyjnych na powierzchniach optycznych wewnatrz obiektywu i dodatkowo chroni znajdujacy sie wewnatrz element fluorytowy. Jest to po prostu taki design a dodatkowo wcale nie prosty mechanicznie. Obiektywy olejowe sa produkowane np. przez Zeissa do duzych refraktorow!!!
Pozdrawiam,
Pawel
APO czy jest warte ceny?
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Tak oczywiscie PTL w okolicach Warszawy (Pruszkow).
Pozdrawiam i zapraszam, mailnij mi na priva.
Pawel