Skocz do zawartości

sq8luv

Społeczność Astropolis
  • Postów

    160
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sq8luv

  1. Mnie się wydaje, że na podstawie posiadanych (przynajmniej przeze mnie) dowodów nie ma stuprocentowej pewności na to, że istnieje bądź nie istnieje życie poza Ziemią ani też, że cząstki DNA i RNA zawarte w znalezionym meteorycie faktycznie nie mogły pochodzić z innych obszarów kosmosu ;)

    A Wy co sądzicie?

  2. .. it was decided that, for naming purposes, any Solar System body having (a) a semimajor axis greater than that of Neptune, and (b an absolute magnitude brighter than H = +1 magnitude will be considered to be a plutoid, and be named by the WGPSN and the CSBN.

    To cytat z linku podanego powyżej. Czy popełniłem błąd nie podając parametru wielkości absolutnej "H=+1"?

    Czy to oznacza inną wartość niż wielkość gwiazdowa absolutna M=+1?

  3. Bardzo ciekawe. Jak dotąd oprócz Plutona jedynym obiektem spełniającym kryteria przynależności do tej grupy (Plutoids), któremu nadano nazwę to Eris. Ale z pewnością wkrótce ich przybędzie (za nadawanie nazw obiektom odpowiedzialna jest IAU).

    Żeby obiekt Systemu Słonecznego mógł zostać zaliczony do Plutonoid (chyba poprawnie będzie Plutoid) musi spełniać kilka warunków takich m.in. jak:

    - odpowiednia masa i samograwitacja

    - jasność absolutna większa niż +1mag

    - wielka półoś większa od wielkiej półosi Neptuna (a więc nie może nią być już np. Ceres)

     

    Swoją drogą należało się poczciwemu Plutonowi. Mnie jakoś głupio zrobiło się kiedy usłyszałem, że już nie jest ostatnią planeta układu.. ;)

  4. (...)na Jowiszu nie widać czap polarnych, tylko gęsta atmosfere

    Ok, dzięki.. Jak napisałem dwa skrajne pasy były już w pobliżu "rejonów polarnych" (sory jeśli nie wyrażam się fachowo, nie wiem jakie nazwy noszą odpowiedniki tych rejonów na Jowiszu) stąd moje przypuszczenie.

    W każdym razie były tam, a poprzednio nie widziałem ich.

    Planeta jest piękna i koniecznie trzeba poświęcić jej więcej czasu. :)

    Pzdr

  5. Myślę, że to zależy od warunków, które jeśli chodzi o Jowisza to najlepsze przed nami :)

    Sam byłem zaskoczony dużą ilością szczegółów, które mogłem zaobserwować. Plamy widoczne dwie ale druga dość słabo, głównie zerkaniem. Zastanawiam się czy z czterech pasów, które widziałem dwa skrajne to były zarysy czap polarnych??

    Niestety byłem już porządnie zmęczony i Jowisza potraktowałem niejako "na deser" bez nadmiernego przykładania się i analizy. Wypadałoby któregoś dnia wstać kiedy jest wysoko na niebie i poświęcić czas tylko jemu.

    Pozdrawiam i życzę dobrej widoczności

  6. ..zalezy mi na dosc uniwersalnym okularku do planet i DSow rowniez...

    Myślę, że będziesz zadowolony z okularu... :) Ale szczerze mówiąc ja nie mam takiego choć bardzo bym chciał, więc może wypowie się ktoś inny na ten temat. Z krótkoogniskowych mam vixena NLV 5mm. Swoją drogą też bym kupił Naglera tylko mi przydałby się 31mm ;)

    Jeśli chodzi o filtry to na pewno pożyteczna sprawa,

    jest dużo wątków na forum jaki filtr do jakiej planety, nie podaję linków bo na pewno znajdziesz.

    Pozdrawiam

  7. Do tej pory obserwowałem tylko wschodnią część mgławicy Welon: NGC 6992(95).

    Tej nocy postanowiłem odszukać Miotłę Wiedźmy. Gwiazda 52 Cygni ma swoje wady i zalety, dzięki niej jest bardzo łatwo odnaleźć tę mgławicę, ale z kolei jej duża jasność powoduje rozświetlenie tego fragmentu nieba utrudniając obserwację.

    Na szczęście dodaje też niezaprzeczalnego uroku Miotle, a urokliwa NGC 6960 jest bardzo! To z pewnością jeden z najładniejszych obiektów (a w moim odczuciu również tajemniczych ;)) jakie miałem możliwość podziwiać. Miałem szczęście bo węższa część mgławicy (trzonek :szczerbaty: ) była przepięknie widoczna, a jej wdzięczny kształt sprawia, że trudno jest oderwać od niej oko.

    Ciągle pokutuje brak okularu o większej ogniskowej, 25mm to za mało, żeby uchwycić tę mgławicę w całości. Jej fragmenty natomiast oglądałem stosując różne powiększenia (największe 120x) i nieźle ujawniały jej ciekawą strukturę.

    Szersza część mgławicy, w dół od 52 Cygni (ja oczywiście widziałem ją w Syncie u góry) bardzo słabo odcinała się na tle nieba i żeby cokolwiek zobaczyć konieczna była niestety gimnastyka oczu ;)

    Wracając do NGC 6992/6995 mam wrażenie, że wczoraj była lepiej widoczna niż podczas poprzednich obserwacji, ale ogólnie niebo jest dość jasne. Zawsze lubię dla porównania skierować teleskop na jakieś dobrze znane i w miarę łatwe obiekty, zwykle M81/ M82 albo M97. Wczoraj były one znacznie gorzej widoczne niż podczas nocy o bardzo dobrych warunkach.

    Tak więc mam nadzieję, ze jeśli chodzi o Welon to czeka mnie jeszcze dużo pozytywnych wrażeń.. :)

    Pzdr

  8. UHC/Ultrablockiem zaczyna "wyglądać", nie mówiąc o OIII.

    Był moment że omal nie kupiłem UHC, to był chyba Tele Vue i nie drogo, powstrzymałem się, bo było to właśnie jak wydałem chyba ze 2,5 K na sprzęt.

    Ale co się odwlecze... ;)

    najlepiej w polu co najmniej 1,5-2 stopnie kiedy odcina się z szerszego tła

    Dobry okularek o większej ogniskowej też trzeba będzie koniecznie dokupić ...

  9. Teraz wiesz czego mniej więcej można się spodziewać ... na fotografii

    Znam tę mgławicę właśnie ze zdjęć, gościła u mnie bardzo długo na monitorze komputera. I dlatego tak się ucieszyłem, że mogłem ją zobaczyć, jest naprawdę piękna i ciekawa.

    Ale przyznam, że mnie bardziej kręci oglądanie w wizualu, całe to szukanie, znajdowanie, oglądanie i identyfikacja fragmentów, stosowanie różnych powiększeń itd. itd. :)

    ...W tamtym roku patrzyłem przez taurusa 40cm, nagler 31mm i wlasnie UHC lumicona. Mily widok

    :Boink:

    Człowieku, aleś mi narobił smaku

    Pzdr

  10. Korzystając z pogody dwie noce oglądałem ten obiekt (oczywiście nie od zmroku do świtu :szczerbaty: )

    Można naprawdę odlecieć. Po raz pierwszy zamarzył mi się okular o większej ogniskowej niż 25mm ;) choć po odnalezieniu mgławicy mogłem oglądać jej fragmenty na większych powerach.

    Niestety nie mam żadnego filtra i aż się boję co przez takiego UHC albo OIII można będzie tu zobaczyć :rolleyes:

  11. Kto nie widział to gorąco polecam :)

    Bardzo ładna "okrągława" mgławica planetarna o popielatym zabarwieniu. Wielkością zbliżona do powiedzmy NGC 2392 (Eskimos). Położona malowniczo wśród gwiazdeczek (wyróżnia się jaśniejszy trapezik).

    Do odszukania jej nie obędzie się raczej bez dobrej mapki, ja używam Taki'ego, ale nie pogardziłbym bardziej szczegółowym atlasem (na pewno zaoszczędziłbym trochę czasu) ;)

    Obserwowałem niedługo po północy LT.

    No a poza tym stąd już bardzo blisko do M27 więc warto i tu zajrzeć.

    Jest jeszcze kilka mgławic w okolicy Delfina, zostawiłem to sobie na inny czas bo pora już była na Jowisza a zmęczenie zaczynało powoli o sobie dawać znać :rolleyes:

    Pzdr

  12. Saturn zawsze był miodny w 200x. Zakładam więc , że na 5mm ( 250x) też by "pojeździł".

    Saturn tak ale Jowisz ze względu na niskie położenie nad horyzontem już niekoniecznie ;)

    W powiększeniu 240x (NLV 5mm) pomimo, że widać wiele szczegółów nie ma takiego komfortu obserwacji jak przy mniejszym powerze. Nawet przy 120x już nieźle pływał (co prawda nigdy nie dotrwałem do jego "górowania", może byłoby lepiej). Ale i tak robi niesamowite wrażenie :szczerbaty:

    A zwróciliście uwagę na układ księżyców wczoraj i przedwczoraj?? Ale bajka

    Pzdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.