grzybu
-
Postów
1 309 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez grzybu
-
-
OK, ale to dopiero wieczorem.
-
Dzięki za komentarze. Tutaj jest nieco większa wersja: http://grzyboo.com/images/astro/moon_200905_1280.jpg
Sonnar 300/4 współpracuje wyraźnie lepiej z moim G1 niż Sonnar 180/2.8.
Przy okazji udało mi się z niego zrobić fajnego trawelerka i to z kątówką Wagowo nie jest szczególnie lżejszy niż mój achromat 102/500, ale objętościowo jednak sporo mniejszy.
Fakt, że musi być z barlowem przez co daje powiększenie ok. 25x. Do mniejszych powiększeń mam lornetkę, a tutaj jest fajnie z powiększeniami 25x i 50x. W ten sposób cały sprzęt foto i Sonnara spakuję do jednego niedużego plecaka (nie licząc montażu).
-
Całkiem fajne chmurki wczoraj paradowały przed Księżycem.
Takie coś mi wyszło z Sonnara 300/4.
Świetna sprawa z montażem SLT. Wystarczy go postawić, wpisać aktualny czas i datę, wycelować na Księżyc i już prowadzenie jest wystarczająco dokładne aby się skupć na obrazie, zamiast na gonieniu Księżyca.
-
W czwartek też kupiłem sobie montaż SLT
U mnie wyrównywanie działa bez zarzutu. Na trzy dowolne obiekty i np. na sam Księżyc. Na dwie znane gwiazdy nie próbowałem. Może w wypadku samego Księżyca nie jest to idealne, ale dzięki funkcji Sync można to łatwo i szybko to poprawić. Szkoda tylko, że nie można wprowadzić ograniczenia w azymucie. Bez tego funkcja Tour na balkonie jest lekko bez sensu bez mapki pod ręką, bo można dostać odrośnikiem po głowie
No i ważne jest aby wypoziomować statyw w miarę dokładnie.
W sumie to jest tylko jedna, za to konkretna niedoróbka, czyli mocowanie nóg do głowicy. Same nogi wydają się całkiem stabilne, głowica też nie jest specjalnie wątła, ale te cienkie plastikowe łączniki są po prostu śmieszne. Trzeba będzie pomyśleć nad metalowymi. Wtedy stabilność powinna być dużo lepsza.
Poza tym widzę, że mój refraktorek 102/500 z nasadką bino to już jest tak na granicy nośności. Taki 120/600 już pewnie byłby za ciężki.
-
Na liście 'Lunar 100' poz. 16 zajmuje krater Petavius( na fotce także: Rimae Petavius).
Niecierpliwie czekam na kolejną próbę w lepszych warunkach seeingowych.
Świetne te zdjęcia. Masz zamiar zrobić całą setkę?
-
Do zabawy i aby sprawdzić czy to Cię wciągnie eq3 + jakiś przyzwoity obiektyw 200mm wystarczy. W najgorszym razie przy odsprzedaży mało na tym stracisz jak Cię to nie wciągnie lub uznasz, że sprawa robi się niebezpieczna dla portfela
-
Montaż sprzedany. Można zamknąć wątek.
-
Obiektyw na początek ujdzie. Potem będziesz widział aberracje, zauważysz, że jest ciemny itd.
I wtedy zacznie się dopiero jazda
-
No to dolicz zero do planowanych wydatków
-
Raczej nie. Szukaj obiektywów ze światłem co najmniej f/2.8. Wtedy będzie coś widać w maleńkim i ciemnym wizjerze 350D. Do tego po przymknięciu do f/4 powinny dać przyzwoitą jakość. AF jest kompletnie nieprzydatny w astrofoto więc ja bym się raczej skupił na obiektywach M42. Są tanie i można coś sobie wyszukać. Kup adapter do M42 za kilkadziesiąt złotych i pożycz od kogoś Heliosa 58/2 ze starego Zenita. Wystarczy do testów. Potem będziesz więcej wiedział i będzie Ci łatwiej szukać.
-
Na pewno coś wyjdzie. Kit pewnie będzie średni optycznie, ale na początek lepsze to niż nic. Potem poszukasz czegoś jaśniejszego nieco dłuższego. Ale więcej niż te 200-300 mm to bym nie polecał na eq3.
-
To jest ten aparat
http://www.digit.pl/artykuly/48561/Canon.EOS.350D.html
czarny...
To widziałem w pierwszym poście. Ale czy masz do niego jakiś obiektyw czy to jest samo body?
-
Nic nie masz do aparatu?
-
Jaki może być koszt takiego no...może ...średniego obiektywu dobrego do astrofoto??
A co masz? Może wystarczy?
Poszukaj Sonnara 180 na allegro. Do tego będziesz potrzebował odpowiedni adapter.
-
Masz znacznie lepszy aparat do astrofoto niż ja miałem. Będziesz mógł robić dłuższe ekspozycje i zebrać więcej materiału. Potrzebujesz tylko jakiegoś obiektywu. Na początek możesz spróbować nawet z kitowym.
-
Po co Ci ten SW 80/400?
Ja bym kupił używanego Edka 80 oraz używanego Eq5 na giełdzie + napęd RA + lunetka biegunowa obowiązkowo
Na pewno chcesz tego eq3??? Bo ten eq3 , jakby Ci to powiedzieć cieniutki jest. Kto Ci ten zestaw doradził?
Wiesz.. jak by Ci to powiedzieć, prawdziwego foto to Ty na tym zestawie nie zrobisz...Możesz co najwyżej bawić się w ekspozycje ok 2min, przy dobrym ustawieniu RA w Polarną
Takim montażem Eq3), newtonem 13cm zrobiłem parę fotek. Wkleję tu ze względów dydaktycznych.. bo z uwagi na niską jakość nie zasługują na publikację.
Widzisz gwiazdy są już niemal jajkami a to resize.
Ja robiłem krótkimi ogniskowymi i tutaj eq3 się nada.
Takie coś mi się udało zrobić:
Wiem, że nie ma się czym chwalić, szczególnie porównując do znacznie bardziej wypasionych sprzętów, ale poniżej 1000zł poszaleć się nie da.
Ja zresztą dałem sobie na razie spokój z astrofoto z powodu braku czasu.
-
Teleskop się nada, ale to jest jasny achromat więc będą aberracje. Do tego będzie krzywizna pola i nie uzyskasz całego obrazu ostrego.
LV czyli LiveView w aparacie.
Co do obiektywu to się nie wypowiadam, bo na Canonie się nie znam. Ale możesz poszukać czegoś na M42. Na początek jakiś jasny obiektyw 50mm będzie fajny. Często stare obiektywy może nie są specjalnie ostre, ale mają dość małe aberracje. Niektóre będą bardzo przyzwoite przymknięte do f/4, a na f/2.8 już się będzie można pobawić. A to oznacza krótsze czasy lub więcej materiału. Z dłuższych ja używałem Sonnara 180/2.8, który przymknięty do f/4 był już dość przyzwoity.
-
Całkiem sporo możesz zwojujować, ale daj sobie spokój z refraktorkiem do fotografowania. Przynajmniej na początek.
Poszukaj jakichś obiektywów 50, 100, 200 mm do aparatu.
Najlepiej jakby przymknięte max to f/5.6 nie miały dużych aberracji. To spokojnie wystarczy do zabawy. Ja sobie chwaliłem Sonnara 180/2.8 i Tamrona 28-75/2.8.
Ważną sprawą będzie jednak laptop, bo na oko ostrości nie ustawisz. Czasem się może udać, ale z laptopem to będzie zupełnie inna bajka. Wtedy od razu po zrobieniu zdjęcia będziesz je miał na komputerze i sobie ocenisz ostrość. Co innego gdybyś miał naprawdę dobre LV z porządnym powiększeniem. Wtedy pewnie bez laptopa dałoby się żyć.
EQ3-2 na początek wystarczy do krótkich ogniskowych, a jest naprawdę sporo obiektów wymagających właśnie szerokiego pola.
Dwa napędy przydadzą się przy normalnych obserwacjach, szczególnie Księżyca. Wtedy sobie spokojnie pilotem przesuwasz obraz i nic się nie trzęsie.
-
Witam,
Jakoś nie mam ostatnio czasu na astrofoto i szkoda aby ten montaż się marnował przy obserwacjach Księzyca czy w szerokim polu.
To jest fajny, niedrogi sprzęt dla kogoś kto chce zacząć przygodę z astrofoto. Wystarczy mieć jakąś lustrzankę z obiektywem i można się zacząć wprawiać.
Montaż nie był przeciążany, max co na nim wieszałem to achromat 100/500 lub Mak102.
Do montażu dorzucam dębowe nogi, które sobie kiedyś zrobiłem, bo oryginalne aluminiowe nie zapewniały odporności na wiatr. Teraz jest wyraźnie lepiej. Zresztą oryginalne nogi też chętnie dorzucę i będzie sobie można je podmienić w razie czego.
Ogólny stan jest dobry. Ma lekkie obicia lakieru.
Wyposażenie:
- montaż
- przeciwwaga
- lunetka biegunowa
- napędy w dwóch osiach z pilotem do nich.
- nogi dębowe oraz oryginalne aluminiowe
Zdecydowanie preferuję odbiór osobisty w Chorzowie. Mogę go też gdzieś podrzucić w okolicach Chorzowa lub Katowic.
Cena: 550 zł.
Poniżej kilka zdjęć montażu oraz dwa zdjęcia, które za jego pomocą zrobiłem.
-
Ja używałem tego filtra z makiem 102 i używam z refraktorem 102/500 i w obu wypadkach róźnica była naprawdę wyraźna. Jak dla mnie to jest to pierwszy filtr do zakupu.
-
Na Allegro ten 500/5,6 nazywa się Falcon i kosztuje 499 zł
Ten 500/8 319 zł.
Ameryki raczej nie będzie. Ja bym nie zaryzykował nawt tych 500zł.
Ps.
Najtańszy refraktor dublet ED 80 to wydatek ok 1600 zł.
Tu mamy niby triplet ED 85mm za 500 żl.
Chętnie bym to przetestował , ale w cuda jakoś nie wierzę.
Wygląda to na analogię do Opticonów, Nostrusów , Copernikusów itp.
Ten 500/5.6 nie ma w nazwie ED. ED ma tylko ten 500/8. Na allegro bywają 500/8 ale bez ED w nazwie. ED jeszcze nie widziałem i wątpię w cenę 300zł.
-
Jako obiektywy do normalnych zastosowań to raczej tak średnio ale z drugiej strony taki 500 f/8 ED może być ciekawy do astrofoto. Powinien dawać płaskie pole, średnica obiektywu wychodzi ok. 62mm.
http://www.optyczne.pl/index.php?obiektyw=844
Jest też jakiś nie ED, za to jaśniejszy: http://www.optyczne.pl/index.php?obiektyw=846
Ciekawe jak będzie z jakością i ceną tego ED.
Obiektyw Samyang 85/1.4 jest całkiem niezły optycznie, może te 500 też będą ciekawe?
Trochę tylko ciemne są, szczególnie ten ED.
-
Ciekawy patent, pewnie do eq3 też się sprawdzi. Do tej pory radziłem sobie świecąc telefonem do środka W sumie zasilanie można by pociągnąć z zasilania montażu. Raczej się nie pogniewa o tak małą dawkę, zresztą i tak wtedy napędy nie działają jak używamy lunetki, więc można po prostu odpiąć kabelek od pilota i podłączyć na chwilę do zasilania lunetki. W ten sposób jeden kabelek mniej do dyndania.
No i gdzie ta pogoda? Księżyc niedługo się straci a tutaj mam do wypróbowania nasadkę bino przy powiększeniu 25x Że o teście terenowym "wiaterka" nie wspomnę.
-
Wystarczy aparat z dobrą dynamiką
Nowe FF sobie radzą więcej niż przyzwoicie i jak komuś zależy na wysokiej dynamice to powinien się nad takim aparatem zastanowić.
Warto też zwrócić uwagę, aby nie przesadzić z zakresem tonalnym, bo pozbawimy zdjęcie kontrastów i będzie nijakie.
Sonnar 300/4 jako trawelerek
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Witam,
Ostatnio odkurzyłem starego Sonnara 300/4, który jak się okazało dużo lepiej współpracuje z G1 niż Sonnar 180/2.8.
Przy okazji stwierdziłem, że fajnie byłoby wykorzystać go czasem jako stosunkowo niewielki trawelerek 75/300, który zmieściłby się do plecaka ze sprzętem foto. Wagowo nie jest do wielka różnica w porównaniu do mojego achromatu 102/500, ale rozmiary różnią się dość mocno. Priorytetem było dla mnie użycie kątówki, bo bez tego cała zabawa nie ma sensu.
Okazało się, że nawet się da. Wystarczy wkręcić barlowa 1.6x z nasadki bino WO w kątówkę i już ostrzy z kątówką włożoną do adaptera. Z okularem 20mm śrenica wyjściowa wychodzi 3mm czyli powiększenie ok. 25x. Z dodatkowym barlowem 2x daje 50x. Jak dla mnie wystarczy.
Nie próbowałem jak będzie z okularem 32mm, ale nie wiem czy wtedy nie lepiej po prostu użyć lornetki. 25x to jest takie rozsądne minimum, aby opłacało się wyciągać sprzęt. Może się też przydać do ziemskich obserwacji.
Jedyna wada, to chyba przekorygowane pole, bo wiadać zniekształcenia poduszkowe. Sonnar daje spore płaskie pole i barlow pewnie to nieco w rogach zniekształca. Nie jest to wielka wada i można z tym żyć. Za to obraz nawet na f/4 jest zaskakująco dobry.
Poniżej dwa zdjęcia:
Jeszcze się nim pobawię i jak się sprawdzi to go zabiorę na wakacje, kiedy liczy się każdy grat.