Właściwie jak to jest z rozdzielczością teleskopu?
Obserwowałe kiedyś Saturna Talem-2 (150/1200) i doskonale widziałem przerwę Cassiniego. Jej szerokość kątowa w "uszach pirścienia wynosi około 0,8" a widoczna była bodaj na całym obwodzie bierścienia. Rozdzielczość podana przez producenta wynosi 1". Dlaczego przerwa jest widoczna?
Przeczytałem również ostatnio, że przerwa Enckego (znacznie węższa) była odkryta teleskopem około 15 cm a później wielokrotnie obserwowana podobnymi. Ponieważ mam 20 cm Klevzowa w najbliższą opzycję zasadzam się na jej poszukiwania. Jakie mam szanse na jej dostrzeżenie przy założeniu, że nie będę brał żadnych środków odurzających?
Czy ktoś z Was widział przerwę Enckego ?
Pozdrówko.